

Enę H. mam dopiero pierwszy sezon. Od ubiegłej jesieni, więc to raczej krótko, żeby mieć o niej konkretną opinię. U mnie jak na razie jest zdrowa, wypuściła kilka pędów, kwitła kilkoma ślicznymi kwiatami. Rośnie na stanowisku, gdzie ma słońce przez większość dnia. Półcień jakieś 3 godzinki. Muszę ją przesadzić, bo rośnie na rabacie z wielkokwiatami, a ona pnąca przecie (o czym nie miałam pojęcia

Margo K. długo już masz? A pryskałaś ją na grzyba? Ja tak przy okazji oprysku innych i ją chlapnęłam. Może dlatego jakoś jeszcze jest zielona. A na jakim stanowisku rośnie u Ciebie? Ma przewiew? Bardzo ją lubię za te brzoskwiniowe kuleczki ...

Luluś, Hokusek jest b.oryginalny. Taka ciekawostka wśród róż, przynajmniej moich ...



Różę pod nazwą Wizzard kupiła rok temu moja bratowa i była to różyczka również z takimi pstrokatymi kwiatami. Tylko nie pamiętam jakim była krzaczkiem

Cebulki kwiatowe zawsze można gdzie indziej przenieść, a miejsce na kolejne róże jak znalazł

Ja pod swoim głogiem raczej nasadzę cebulowych, bo gdzieś tu na forum czytałam, chyba w wątku Azalki, że głóg i róże nie bardzo lubią wzajemne towarzystwo. Dlaczego? Niestety nie mam pojęcia? Może ktoś podpowie ...