Ogród za borem cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Danio
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 8 lis 2006, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

Miiriam pisze:Zapuszczanie już się zaczęło
U mnie niestety też, a tu święta za pasem i wszyscy wkoło robią Wielkie Porządki


Trochę słoneczka i krokusy pokazały na co je stać

Tak było jeszcze kilka dni temu

Obrazek

A tak dzisiaj w pełnym słońcu

Obrazek
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
x-o-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1042
Od: 3 cze 2007, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

Pięknie, u nas dopiero krokusy wychodzą

pozdrawiam
Ewa
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

Dorota :wit U Ciebie chyba cieplej bo u mnie dopiero wychodzą z ziemi . Twoje są śliczne ;:63 ;:63
Awatar użytkownika
kamcia
500p
500p
Posty: 856
Od: 2 wrz 2011, o 21:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

Piękne krokusy ;:138
Początki małego ogródka
Pozdrawiam Kamilla
Awatar użytkownika
Danio
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 8 lis 2006, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

Ewo, Tereniu, Kamillo bardzo się martwiłam o te krokusy, bo były przywalone stertą ziemi z wykopów pod ogrodzenie, ale na szczęście przetrawały :D Na forum u innych zobaczyłam, że cebulowe najładniej wyglądają w dużej jednokolorowej grupie. Tworzą wtedy wyraźną plamę. Wczeąniej kupowałam po kilka w różnych kolorach i ładnie było tylko z bliska - o właśnie tak

Obrazek

Wiosna kroczy coraz śmielej, tylko nocą wciąż przymrozki, nie odkrywam jeszcze hortensji ogrodowych, bo boję się, że przemarzną im pąki. Mam niestety trochę strat - przemarzła kalikarpa, paulownia i winobluszcz trójklapowy :( Nie usuwam jeszcze, bo może coś wyrośnie od korzenia. Róże też będzie trzeba mocno ciachać

Na szczęście pustynniki żyją i dzielnie wysuwają łebki, bałam się, że zaszkodzi im mokre lato i silne mrozy

Obrazek

Zakwitła różowa przylaszczka, zapomniałam, że ją mam ;:oj

Obrazek

Ciemierniki coraz większe, może będą bukiety na wielkanocny stół

Obrazek
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
x-ja
---
Posty: 4936
Od: 11 wrz 2008, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

Dorotko :wit piękna kępa żółtych krokusików cudnie zapączkowany ciemiernik i różowe przylaszczki ;:oj nic tylko pozazdrościć takich widoczków .

Pozdrawiam E.
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

Dorotko - ależ piękne te żółte krokusy ...

Wielkie Porządki ja też robię .. w ogrodzie :)

Ale tak szczerze, pasowałoby chociaż okna umyć :) :)
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

Dorotko jaka cudna ta różowa przylaszczka. ;:138
Pustynniki ładnie Ci przezimowały i już wyrastają.
Moich jeszcze nie widać z ziemi, prawie co noc są przymrozki.
Pozdrawiam Cię serdecznie. :)
Awatar użytkownika
FRAGOLA
1000p
1000p
Posty: 3377
Od: 4 cze 2010, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

Dorotko piękna wiosna u Ciebie...a ta przylaszczka cudo ;:138
Fajnie że Twoje ciemierniki tak ładnie zimę przetrwały :D ...u mnie niestety wszystkie wymarzły :(
FRAGO-linki
w 'powężowym'
Pozdrawiam-Grazia
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

Witaj Dorotko! Pracowitą masz tę wiosnę - prace na dwa ogrody to nie byle co. A tu jeszcze święta za pasem. Ja tak samo jak wielu ogrodników koncentruję się na porządkach w ogrodzie zamiast w domu.
Zdjęcie sierotki rannika - rozczulające !
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
Awatar użytkownika
[Iza]
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1847
Od: 26 paź 2009, o 17:47
Lokalizacja: Poznań

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

Ja mam podobnie - kocham mój dom, ale zapuszczam go trochę przez ogród :wink:
Awatar użytkownika
Danio
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 8 lis 2006, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

Elu witaj :wit Ciemiernik zapączkowany, ale przez nadchodzące ochłodzenie chyba nie zdąży zakwitnąć na Wielkanoc :(

Bernadetko myślę, że okna nie zając - i tak zdążą się zabrudzić :wink: A tak na serio to czasami mam wrażenie, że jedynym wyjściem jest sklonowanie się :;230

Tajeczko u mnie też były ciągle nocne przymrozki, a ociepliło się wczoraj tylko po to, żeby mogło przyjść ochłodzenie :D Różową przylaszczkę mam pierwszy sezon i jestem ciekawa, jak będzie mi rosła. W lesie obok rosną całe łany zwykłych przylaszczek, więc mam nadzieję, że u mnie też tak będzie

Grażynko nie spisuj ciemierników na straty, poczekaj jeszcze trochę może odbiją od kłącza. Ja wcześniej byłam niecierpliwa i szybko usuwałam take roślinki, a potem okazywało się, że miały żywe pąki przy korzeniach

Tamaryszku faktycznie zapowiada się pracowity sezon. Na dodatek w pracy zawodowej też przybyło obowiązków. Ale myślę pozytywnie, bo zauważyłam, że im mniej czasu, tym lepiej się człowiek organizuje. Oby tylko służyło zdrowie :D
Rannik jakoś nie może się doczekać rodzeństwa, a w ubiegłym roku tyle było siewek.

Izo nadchodzi ochłodzenie, to trochę ogarniemy nasze domy i przystroimy na Święta. Jednak nie ma tego złego...
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Awatar użytkownika
Danio
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 8 lis 2006, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

W sobotę, kiedy wracałam z Ogrodu za Borem miałam ciekawą przygodę. Jeżdżę tam bardzo, bardzo bocznymi drogami i nie spodziewałam się, że może mnie tam zatrzymać patrol policji. Nie miałam przy sobie żadnych dokumentów, a za to biegającego po bagażniku psa i już widziałam siebie spędzającą wieczór na Komendzie, ale miły Pan Policjant, wysłuchał moich tłumaczeń i puścił mnie wolno udzielając tylko pouczenia

To dla niego te kwiaty

Obrazek

Zakwitły już irysy

Obrazek

I sasanki

Obrazek

A tak wyglądają krokusy, które były zasypane ziemią z wykopów. Ale przeżyły ;:138

Obrazek
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

Ale piękna wiosna u Ciebie ;:63 Sasanki u mnie dopiero noski pokazały . Krokusy - super i przylaszczka różowa - śliczna ;:138 ;:138 ciemiernik ;:63
Dorotko - pustynniki to rozmnaża się z cebulek ,kłączy , czy nasion ????
Miłej nocki ;:196
Awatar użytkownika
Danio
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 8 lis 2006, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: ogród za borem cz. 2

Post »

Tereniu pustynniki najłatwiej rozmnożyć przez podział kłączy. Podobno można wysiewać nasiona, ale nigdy mi nie wzeszły.
Jeśli jesteś chętna, to mogę Ci podarować kawałek kłącza.
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”