Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Aniu t ą trawkę mam dopiero rok, zobaczymy jaka będzie wiosna,ale jesienią dzieliłam ją trochę do gazonów.
Gosiu, ja gladiole dostałąm od koleżanki,która ma hektar ogrodu. Ona przechowuje wszystkie swoje cebule w kanale w garażu bezproblemowo.Ten dwubarwny kupiłam w biedronce i jak tylko znowu wiosna się pokażą to na pewno dokupię.
Jest trochę roboty z wykopywaniem, przechowywaniem,ale przez to te same kwiaty co roku możemy miec w innym miejscu,przez co robi się ciekawiej.
Jak nie pójdzie mi ten post to się zastrzelę, bo znowu ginie mi internet.
Gosiu, ja gladiole dostałąm od koleżanki,która ma hektar ogrodu. Ona przechowuje wszystkie swoje cebule w kanale w garażu bezproblemowo.Ten dwubarwny kupiłam w biedronce i jak tylko znowu wiosna się pokażą to na pewno dokupię.
Jest trochę roboty z wykopywaniem, przechowywaniem,ale przez to te same kwiaty co roku możemy miec w innym miejscu,przez co robi się ciekawiej.
Jak nie pójdzie mi ten post to się zastrzelę, bo znowu ginie mi internet.
- ewamon
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1593
- Od: 20 lis 2009, o 00:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Małgosiu,piękną kolekcję traw uzbierałaś
Na siódmym zdjęciu co to za trawka

Na siódmym zdjęciu co to za trawka

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Problem w tym,że nie znam żadnej nazwy oprócz ostatniego nabytku na agrze RED BARON.
- cherryberry321
- 200p
- Posty: 370
- Od: 1 sty 2010, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Małgosiu - śliczne trawki pokazałaś. Moja Red Baron zginęła śmiercią tragiczną ubiegłej zimy
Siałam jakieś trawki z nasion, ale niewiele z tego mi wyrosło w zeszłym roku. Zabezpieczyłam na zimę(miały być wieloletnie) i zobaczymy, czy przetrwają. A co do mieczyków, to bardzo je lubię. Tylko zawsze mam problem z przechowywaniem , bo najczęściej dostają jakieś zgnilizny i nie doczekują wiosny. Również chcę je "porzucić" dla bezproblemowych liliowców, podobnie jak Wandzia.

Siałam jakieś trawki z nasion, ale niewiele z tego mi wyrosło w zeszłym roku. Zabezpieczyłam na zimę(miały być wieloletnie) i zobaczymy, czy przetrwają. A co do mieczyków, to bardzo je lubię. Tylko zawsze mam problem z przechowywaniem , bo najczęściej dostają jakieś zgnilizny i nie doczekują wiosny. Również chcę je "porzucić" dla bezproblemowych liliowców, podobnie jak Wandzia.
"Życie można przeżyć tylko na dwa sposoby: albo tak, jakby nic nie było cudem, albo tak, jakby cudem było wszystko".
Pozdrawiam i zapraszam - Lidka. Mój ogród-kwiaty i motyle
Pozdrawiam i zapraszam - Lidka. Mój ogród-kwiaty i motyle
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Ooo, trawki to też mój mały konik
Tylko ja je zbieram od kilku lat i mam mniej niż Ty się dorobiłaś w czasie jednego sezonu

Tylko ja je zbieram od kilku lat i mam mniej niż Ty się dorobiłaś w czasie jednego sezonu

- marzena06
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3064
- Od: 4 cze 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
No właśnie w tym tkwi problem jednym udaje się uzbierać sporą kolekcję w jednym sezonie a my się rozglądamy i zanim przemyślimy -sezon mija ,ale niedługo wiosna i nadrobić zaległości będzie można- tylko czy portfel to wytrzyma 

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Piękne kępeczki tych twoich trawek, a wśród nich widzę również zawciąg, i to chyba różowy, bo jest tam jeden kwiatuszek. To bardzo fajba roślinka. Ja mam go u siebie jako obwódkę. Miłe gęste poduszeczki i dość długo kwitną.
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
- MalinaG
- 1000p
- Posty: 1387
- Od: 30 sie 2008, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.Mazowieckie
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Małgosiu! Małgosiu,widziałam gunnerę w ogrodzie przy szkółce p. Szmita w Ciechanowie.Egzemplarz nie powiem spory....Mają też sadzonki w sprzedaży.Jednak nie skusiłam się na nią ,bo to bardzo wymagająca roślina, a najgorsze,że w naszym klimacie przemarza i okrycie jej na zimę jak osiągnie duże rozmiary nie jest proste.Ale jak lubisz takie wyzwania,to kupuj 
Śliczne skalniaczkowe

Śliczne skalniaczkowe

Pozdrawiam Ala
Zapraszam do siebie
Zapraszam do siebie
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
MAŁGOSIU
Te begonie, które pokazujesz to cebulowe
, Jeżeli tak to z jakim efektem je przechowujesz przez zimę i kiedy zaczynasz wsadzanie cebul 
Te begonie, które pokazujesz to cebulowe


Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Krysiu,kupowałam je wiosną w ubiegłym roku,wiec zimuję je pierwszy raz,ale z tego co wyczytałąm to już zrobiłam błąd, bo po wysuszeniu leżą cebule razem z innymi,które trzeba było wykopać w garażu bez żadnego torfu i trocin. Nie wiem więc co z nich będzie. W ubiegłym roku wsadzałam do doniczek w marcu i trzymałam normalnie na parapecie na oknie, a w maju na taras. Wyczytałąm w internecie,że powinno sadzić się przełom stycznia i lutego wtedy wcześniej kwitną.Jutro wybiorę się do miasta i na wszelki wypadek kupię kilka cebul begonii, bo są naprawdę bezproblemowe,a kwitną do samych przymrozków i bez żadnej przerwy w kwitnieniu, cały czas pięknie zdobią taras.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Małgosiu, przybiegłam oglądać begonki, no i tak, jak mówiłam, białe są cudne.
Ja moje begonie mam od trzech lat i nigdy nie przykrywałam ich żadnym torfem ani niczym innym. Leżą sobie spokojnie w piwnicy i czekają. I nigdy jakoś zimą nie powysychały.
Teraz druga sprawa. W zeszłych latach wysadzałam bulwy w lutym. Teraz zrobię to dopiero w marcu. Wiesz dlaczego? Otóż begonki powschodziły w domu i zaczęły fajnie rosnąć, ale z upływem czasu zaczęły się wyciagać ku światłu i gdy je później wystawiłam do ogrodu miały za długie pędy, skłonne do wyłamywania się. Musiałam je podpierać kijkami, a i tak niektóre wyłamały się u podstawy. Myślę, że w marcu będzie akurat. Zresztą niektóre forumki tak robią. Wtedy roślina jest bardziej przysadzista i trwalsza.
Ja moje begonie mam od trzech lat i nigdy nie przykrywałam ich żadnym torfem ani niczym innym. Leżą sobie spokojnie w piwnicy i czekają. I nigdy jakoś zimą nie powysychały.
Teraz druga sprawa. W zeszłych latach wysadzałam bulwy w lutym. Teraz zrobię to dopiero w marcu. Wiesz dlaczego? Otóż begonki powschodziły w domu i zaczęły fajnie rosnąć, ale z upływem czasu zaczęły się wyciagać ku światłu i gdy je później wystawiłam do ogrodu miały za długie pędy, skłonne do wyłamywania się. Musiałam je podpierać kijkami, a i tak niektóre wyłamały się u podstawy. Myślę, że w marcu będzie akurat. Zresztą niektóre forumki tak robią. Wtedy roślina jest bardziej przysadzista i trwalsza.
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Dziękuję Wandziu za cenne informację,dałąś mi nadzieję,że nic im nie będzie. SWoje wsadziłam w obiegłym roku w marcu,a to dlatego,że dopiero tworzyłam ogród i wiele roślin nie znałąm. Zawsze myślałąm,że begonie są jednoroczne na cmentarz. Te które kupiłAm na grób z rodziców z rynku były z siewu,ale jesienią kiedy je wyrzucałam wytworzyły małą cebulkę. Wsadzę je w tym roku i zobaczę czy coś z nich będzie.
Byłąm dzisiaj w ogrodniczym,ale nie mają jeszcze żadnych cebul,dopiero po 15tym będą sprowadzać.
Byłąm dzisiaj w ogrodniczym,ale nie mają jeszcze żadnych cebul,dopiero po 15tym będą sprowadzać.
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Małgosiu, masz pięknie ukwiecony taras! A jakie śliczne donice
Pytasz o gunnerę. Otóż ja parę lat temu zamówiłam małą sadzonkę na Allegrooo. Posadziłam na środku trawniczka, na zimę zrobiłam całą konstrukcję, która miała ją chronić przed zimnem i wilgocią. Przeżyła, ale wiosną tak powoli rosła, że zwątpiłam i wyrzuciłam ją
A miała to być wielka, piękna roślina
Widziałąm taką we wrocławskim Ogrodzie Botanicznym. Cudo! Niektórym forumkom też się udaje...Mnie nie

Pytasz o gunnerę. Otóż ja parę lat temu zamówiłam małą sadzonkę na Allegrooo. Posadziłam na środku trawniczka, na zimę zrobiłam całą konstrukcję, która miała ją chronić przed zimnem i wilgocią. Przeżyła, ale wiosną tak powoli rosła, że zwątpiłam i wyrzuciłam ją


Widziałąm taką we wrocławskim Ogrodzie Botanicznym. Cudo! Niektórym forumkom też się udaje...Mnie nie
