Cebula szalotka, perłowa
-
- 500p
- Posty: 806
- Od: 9 paź 2013, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: Cebula szalotka, perłowa
W doniczce na parapecie.
Re: Cebula szalotka, perłowa
Ktoś pisał w wątku cebulowym lub szalotkowym , że przycina przed sadzeniem czubki, więc na pewno nie zaszkodziłeś cebulom. Ja też tak postąpiłam z szalotkami bananowymi z Lidla , bo nie chciały wypuścić szczypioru. Na razie efektu nie ma, musiały być obficie zaprawione preparatem przeciw kiełkowaniu.
Pozdrawiam , Bożenka.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 15 kwie 2013, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Cebula szalotka, perłowa
Aha , to będziesz miał póżniej szczypiorek z tych cebul .....ale tak to wszystko ok.
Bożena
-
- 500p
- Posty: 806
- Od: 9 paź 2013, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: Cebula szalotka, perłowa
Bardzo dziękuję za wyjaśnienia

O tych preparatach przeciwko kiełkowaniu tutaj przeczytałem na forum, mam nadzieję że te moje nie były tym potraktowane.
Po jakim czasie w przypadku braku wzrostu powinienem dać sobie spokój i wziąć inne cebule?


O tych preparatach przeciwko kiełkowaniu tutaj przeczytałem na forum, mam nadzieję że te moje nie były tym potraktowane.
Po jakim czasie w przypadku braku wzrostu powinienem dać sobie spokój i wziąć inne cebule?
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Cebula szalotka, perłowa
Przywiozłem w tym roku bardzo ostrą w smaku i zapachu, cebulę z wyspy Murter. Od lipca trzymam ją w trocinach i ciemnościach
Ale nawet w tych warunkach zaczyna wypuszczać nieśmiało szczypior. Sama cebula zrobiła się mizerna i wyschnięta. Podpowiedzcie co to za cebula i jak z nią postępować żeby dotrzymała do wiosny. Czy jak wysadzę ja teraz do doniczek na parapecie to dobry pomysł, czy nie. Wklejam zdjęcie z obecnym wyglądem



Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
Re: Cebula szalotka, perłowa
Witam annodomini,
Radzę wysadzić (może część, a resztę dalej trzymać) do doniczki w domu na parapet, a potem marzec-kwiecień przesadzić do gruntu
Radzę wysadzić (może część, a resztę dalej trzymać) do doniczki w domu na parapet, a potem marzec-kwiecień przesadzić do gruntu
Pozdrawiam, Feliksa
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Cebula szalotka, perłowa
Felixa dzięki, i tak zrobię. Połowa do doniczek, połowa do trocin na czarną godzinę (jak granaty po okupacji). 

Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
- lobuzka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 8 mar 2010, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Cebula szalotka, perłowa
Wiosną zasadziłam do gruntu całe opakowanie szalotki bananowej, z nadzieją, że coś wyrośnie...... żadna nic nie wypuściłaRumianka pisze:Na początku grudnia kupiłam w Lidlu szalotkę bananową, dwie wsadziłam do doniczki i do tej pory nie widać ani szczypioru ani korzeni.

Porządnie musieli ją zaprawić

Tej wiosny spróbuję ponownie

Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Pozdrawiam Aneta.
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4174
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Cebula szalotka, perłowa
Ja też wsadziłam w zeszłym roku kupioną w Biedronce szalotkę. Z dwóch paczuszek wyrosła chyba 1 szt.
.

- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Cebula szalotka, perłowa
annodomini
Wsadż jak najprędzej wszystkie te cebule do ziemi.Inaczej do reszty się zmarnują.Piszesz,że są mizerne i wyschnięte.Widzę,że mają piórka i aż proszą się o posadzenie.Zobaczysz co będzie dalej.A potem możesz posadzić do gruntu.
Może doczekasz się nasionek i z nami się podzielisz w przyszłej akcji.
Wsadż jak najprędzej wszystkie te cebule do ziemi.Inaczej do reszty się zmarnują.Piszesz,że są mizerne i wyschnięte.Widzę,że mają piórka i aż proszą się o posadzenie.Zobaczysz co będzie dalej.A potem możesz posadzić do gruntu.
Może doczekasz się nasionek i z nami się podzielisz w przyszłej akcji.
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Cebula szalotka, perłowa
Trochę dzisiaj posadziłem, ale po tym rzeczowym wpisie, jutro wszystkie do ziemi. Ta cebula jak ją przywiozłem też była taka długa i cieńka, tylko trochę pełniejsza. Dziękuję. A jak będą nasiona to oczywiście rozdam.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Cebula szalotka, perłowa
Akcja sadzenia na ukończeniu. W kuchni kończą się parapety i blaty na szafkach. Faktycznie, te które posadziłem w pierwszym rzucie, zaczynają "wracać do żywych". Mam nadzieję, że reszta pójdzie w ich ślady.


Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Cebula szalotka, perłowa
Trzeba było obwiązać doniczkę czerwoną wstążeczką!
Tfu,tfu jeszcze ktoś zauroczy!
Pewnie dziękuję Ci za uratowanie życia.
Wspaniały widok!
Tylko żeby nie miały za gorąco!
Jeśli masz jakieś chłodniejsze pomieszczenie (takie z temp.około 18 C ) to śmiało możesz przenieść.
I obserwować dalszy rozwój cebulki.
Tfu,tfu jeszcze ktoś zauroczy!
Pewnie dziękuję Ci za uratowanie życia.
Wspaniały widok!
Tylko żeby nie miały za gorąco!
Jeśli masz jakieś chłodniejsze pomieszczenie (takie z temp.około 18 C ) to śmiało możesz przenieść.
I obserwować dalszy rozwój cebulki.
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Cebula szalotka, perłowa
Dziękuję za pomoc. Z tymi 18-toma stopniami może być kłopot, bo rodzina wyjątkowo ciepłolubna
Czy mogę podkradać szczypiorek ? I na koniec, chociaż powinienem zapytać na początku
to jest cebula szalotka ? Piszę w tym wątku, bo wydał mi się najbardziej trafiony, a w warzywach to jestem zielony jak ten szczypiorek, o który pytam.


Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam