Cebula szalotka, perłowa

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
limonkaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1208
Od: 15 kwie 2013, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Cebula szalotka, perłowa

Post »

A cebulkę na szczypior to posadziłeś w doniczce czy w gruncie ?
Bożena
Tomek_Os
500p
500p
Posty: 806
Od: 9 paź 2013, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Marki/W-wa

Re: Cebula szalotka, perłowa

Post »

W doniczce na parapecie.
Rumianka
500p
500p
Posty: 509
Od: 31 paź 2011, o 22:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Cebula szalotka, perłowa

Post »

Ktoś pisał w wątku cebulowym lub szalotkowym , że przycina przed sadzeniem czubki, więc na pewno nie zaszkodziłeś cebulom. Ja też tak postąpiłam z szalotkami bananowymi z Lidla , bo nie chciały wypuścić szczypioru. Na razie efektu nie ma, musiały być obficie zaprawione preparatem przeciw kiełkowaniu.
Pozdrawiam , Bożenka.
limonkaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1208
Od: 15 kwie 2013, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Cebula szalotka, perłowa

Post »

Aha , to będziesz miał póżniej szczypiorek z tych cebul .....ale tak to wszystko ok.
Bożena
Tomek_Os
500p
500p
Posty: 806
Od: 9 paź 2013, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Marki/W-wa

Re: Cebula szalotka, perłowa

Post »

Bardzo dziękuję za wyjaśnienia :D ;:180

O tych preparatach przeciwko kiełkowaniu tutaj przeczytałem na forum, mam nadzieję że te moje nie były tym potraktowane.
Po jakim czasie w przypadku braku wzrostu powinienem dać sobie spokój i wziąć inne cebule?
Awatar użytkownika
annodomini
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1573
Od: 13 sty 2008, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Słupska

Re: Cebula szalotka, perłowa

Post »

Przywiozłem w tym roku bardzo ostrą w smaku i zapachu, cebulę z wyspy Murter. Od lipca trzymam ją w trocinach i ciemnościach :shock: Ale nawet w tych warunkach zaczyna wypuszczać nieśmiało szczypior. Sama cebula zrobiła się mizerna i wyschnięta. Podpowiedzcie co to za cebula i jak z nią postępować żeby dotrzymała do wiosny. Czy jak wysadzę ja teraz do doniczek na parapecie to dobry pomysł, czy nie. Wklejam zdjęcie z obecnym wyglądem
Obrazek
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
Awatar użytkownika
felixa
200p
200p
Posty: 395
Od: 13 lut 2013, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Cebula szalotka, perłowa

Post »

Witam annodomini,
Radzę wysadzić (może część, a resztę dalej trzymać) do doniczki w domu na parapet, a potem marzec-kwiecień przesadzić do gruntu
Pozdrawiam, Feliksa
Awatar użytkownika
annodomini
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1573
Od: 13 sty 2008, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Słupska

Re: Cebula szalotka, perłowa

Post »

Felixa dzięki, i tak zrobię. Połowa do doniczek, połowa do trocin na czarną godzinę (jak granaty po okupacji). ;:175
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
Awatar użytkownika
lobuzka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 682
Od: 8 mar 2010, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Cebula szalotka, perłowa

Post »

Rumianka pisze:Na początku grudnia kupiłam w Lidlu szalotkę bananową, dwie wsadziłam do doniczki i do tej pory nie widać ani szczypioru ani korzeni.
Wiosną zasadziłam do gruntu całe opakowanie szalotki bananowej, z nadzieją, że coś wyrośnie...... żadna nic nie wypuściła :(
Porządnie musieli ją zaprawić :!:
Tej wiosny spróbuję ponownie ;:224
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4174
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Cebula szalotka, perłowa

Post »

Ja też wsadziłam w zeszłym roku kupioną w Biedronce szalotkę. Z dwóch paczuszek wyrosła chyba 1 szt. ;:oj .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Cebula szalotka, perłowa

Post »

annodomini

Wsadż jak najprędzej wszystkie te cebule do ziemi.Inaczej do reszty się zmarnują.Piszesz,że są mizerne i wyschnięte.Widzę,że mają piórka i aż proszą się o posadzenie.Zobaczysz co będzie dalej.A potem możesz posadzić do gruntu.
Może doczekasz się nasionek i z nami się podzielisz w przyszłej akcji.
Awatar użytkownika
annodomini
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1573
Od: 13 sty 2008, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Słupska

Re: Cebula szalotka, perłowa

Post »

Trochę dzisiaj posadziłem, ale po tym rzeczowym wpisie, jutro wszystkie do ziemi. Ta cebula jak ją przywiozłem też była taka długa i cieńka, tylko trochę pełniejsza. Dziękuję. A jak będą nasiona to oczywiście rozdam.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
Awatar użytkownika
annodomini
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1573
Od: 13 sty 2008, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Słupska

Re: Cebula szalotka, perłowa

Post »

Akcja sadzenia na ukończeniu. W kuchni kończą się parapety i blaty na szafkach. Faktycznie, te które posadziłem w pierwszym rzucie, zaczynają "wracać do żywych". Mam nadzieję, że reszta pójdzie w ich ślady.


Obrazek
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Cebula szalotka, perłowa

Post »

Trzeba było obwiązać doniczkę czerwoną wstążeczką!
Tfu,tfu jeszcze ktoś zauroczy!
Pewnie dziękuję Ci za uratowanie życia.
Wspaniały widok!
Tylko żeby nie miały za gorąco!
Jeśli masz jakieś chłodniejsze pomieszczenie (takie z temp.około 18 C ) to śmiało możesz przenieść.
I obserwować dalszy rozwój cebulki.
Awatar użytkownika
annodomini
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1573
Od: 13 sty 2008, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Słupska

Re: Cebula szalotka, perłowa

Post »

Dziękuję za pomoc. Z tymi 18-toma stopniami może być kłopot, bo rodzina wyjątkowo ciepłolubna ;:3 Czy mogę podkradać szczypiorek ? I na koniec, chociaż powinienem zapytać na początku :oops: to jest cebula szalotka ? Piszę w tym wątku, bo wydał mi się najbardziej trafiony, a w warzywach to jestem zielony jak ten szczypiorek, o który pytam.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”