Ja też mam w ogrodzie jakiś dziwaczny - dostałam w prezencie, więc nie narzekam, ale myślałam o tym zwyczajnym, dużym i pachnącym. Ale to na pewno jest jaśmin, są różne odmiany... pod bzami to miał być jaśmin ale ...
W rodzinnym ogrodzie
Re: W rodzinnym ogrodzie
-
Ann-ka72
- 1000p

- Posty: 1012
- Od: 1 paź 2009, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: W rodzinnym ogrodzie
Jolu, dawno nie byłam u Ciebie- a tu tyle zmian, nowych roślinek
Fajna roślinka- ten niby jaśmin, ale ja nie wiem,co to jest...niech sie inni znawcy wypowiedzą, ja mam za małą wiedzę
Hostki pięknie sie rozrosły, pewnie duze kępki sadziłaś. Moje hosty jeszcze małe, ale i tak 2-3 razy większe jak w ubiegłym roku.Co mnie bardzo cieszy.
Bardzo lubię łubin, kupiłam nasionka, posiałam a teraz rośnie ok.30 roślinek w ogrodzie.Niektóre przepadły- może były za małe i słońce wysuszyło pomimo podlewania....mam nadzieję,że chociaż kilka za rok mi zakwitnie.
A taką różę dziką mój 13 -letni syn mi przyniósł wczoraj, pięknie pachnie....lubię taki zapach róż. To mi przypomniało,że taki daaaleki mój sąsiad- lubi nadużywać alkoholu, obiecał mi też podobną różę dziką -rosło u niego pod płotem kilka takich zaniedbanych krzewów, teraz widziałam niedawno podeptane- chyba pójdę i sama wykopię jedną, bo sie nie doczekam,aż sam przyniesie-a raczej przyczołga....

Fajna roślinka- ten niby jaśmin, ale ja nie wiem,co to jest...niech sie inni znawcy wypowiedzą, ja mam za małą wiedzę
Hostki pięknie sie rozrosły, pewnie duze kępki sadziłaś. Moje hosty jeszcze małe, ale i tak 2-3 razy większe jak w ubiegłym roku.Co mnie bardzo cieszy.
Bardzo lubię łubin, kupiłam nasionka, posiałam a teraz rośnie ok.30 roślinek w ogrodzie.Niektóre przepadły- może były za małe i słońce wysuszyło pomimo podlewania....mam nadzieję,że chociaż kilka za rok mi zakwitnie.
A taką różę dziką mój 13 -letni syn mi przyniósł wczoraj, pięknie pachnie....lubię taki zapach róż. To mi przypomniało,że taki daaaleki mój sąsiad- lubi nadużywać alkoholu, obiecał mi też podobną różę dziką -rosło u niego pod płotem kilka takich zaniedbanych krzewów, teraz widziałam niedawno podeptane- chyba pójdę i sama wykopię jedną, bo sie nie doczekam,aż sam przyniesie-a raczej przyczołga....
Anna
Mój ogród...
Mój ogród...
- Jojola
- 500p

- Posty: 656
- Od: 21 lip 2010, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: W rodzinnym ogrodzie
Marysiu
ja nie narzekam. jest to za co zapłaciłam. martwie sie tylko że chyba posadziłam tak małą roslinkę w niewłaściwym miejscu - przy płocie. a tam chcialam mieć krzaczorki wysokie aby zasłaniały widok na "przekiękną" działeczkę mego sąsiada. ta działeczka to po prostu nieuprawiany ogród od wielu wielu lat.
Malinko
dzięki. sprawdzę zaraz jak wygląda żylistek
Aniu
hosta miała już wiele i była ogromnym krzaczorem. właśnie na forum dowiedziałam się ze posadziłam ją w zupełnie nieodpowiednim miejscu - na słonecznej rabatce. no i postanowiłam ja przesadzić
sama zupelnie nie dawałam rady jej wyjąć tak sie rozrosła. aby ją podzielić musielismy uzywać szpadla - było brutalnie ....
a róże tą też lubię
. cudownie pachnie i tylko szkoda że nie ma tych czerwonych owocków. rozmnaża sie jak szalona więc mogę podesłac ci krzaczek
. podaj tylko ardes na pv i nie bedziesz czekała aż sąsiad sobie przypomni o obietnicy
ja nie narzekam. jest to za co zapłaciłam. martwie sie tylko że chyba posadziłam tak małą roslinkę w niewłaściwym miejscu - przy płocie. a tam chcialam mieć krzaczorki wysokie aby zasłaniały widok na "przekiękną" działeczkę mego sąsiada. ta działeczka to po prostu nieuprawiany ogród od wielu wielu lat.
Malinko
dzięki. sprawdzę zaraz jak wygląda żylistek
Aniu
hosta miała już wiele i była ogromnym krzaczorem. właśnie na forum dowiedziałam się ze posadziłam ją w zupełnie nieodpowiednim miejscu - na słonecznej rabatce. no i postanowiłam ja przesadzić
a róże tą też lubię
Pozdrawiam serdecznie, Jola
W rodzinnym ogrodzie
W rodzinnym ogrodzie
- Jojola
- 500p

- Posty: 656
- Od: 21 lip 2010, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: W rodzinnym ogrodzie
a to efekt prac dzisiejszych i pierwsza żurawka:


jutro mam nadzieję że uda mi sie obramować drugą stronę altany. zapowiadaja co prawda deszcze i pogorszenie pogody ale może sie uda


a to mój perukowiec : drugi sezon u mnie i już kwitnie

a oto nowozakupione:

porzeczka krwista

liriope
passiflora

hibiskus


jutro mam nadzieję że uda mi sie obramować drugą stronę altany. zapowiadaja co prawda deszcze i pogorszenie pogody ale może sie uda


a to mój perukowiec : drugi sezon u mnie i już kwitnie

a oto nowozakupione:

porzeczka krwista

liriope
passiflora

hibiskus
Pozdrawiam serdecznie, Jola
W rodzinnym ogrodzie
W rodzinnym ogrodzie
- moniczek
- 1000p

- Posty: 1379
- Od: 19 sie 2010, o 17:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: W rodzinnym ogrodzie
Bardzo ładnie wygląda to obramowanie.
Jak rośliny trochę podrosną to będzie przepięknie. Ciekawe zakupy ogrodnicze. 
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: W rodzinnym ogrodzie
Jolu, to nawet dobrze, że rh nie zakwitł- przynajmniej urośnie
Azalia za to imponująca!!
Efekt dzielenia hosty wspaniały- ja też muszę zrobić porządek z kilkoma swoimi. Czy Twoja zaczęła się starzeć?
Serdecznie Cię pozdrawiam

Efekt dzielenia hosty wspaniały- ja też muszę zrobić porządek z kilkoma swoimi. Czy Twoja zaczęła się starzeć?
Serdecznie Cię pozdrawiam
- Jojola
- 500p

- Posty: 656
- Od: 21 lip 2010, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: W rodzinnym ogrodzie
Moniczko
obramowanie także mi się podoba szkoda że na razie nie mam czasu więc wszystko jest w fazie robienia
Moniko
a mnie trochę szkoda że nie zakwitł. kupowałam z pączkami kwiatowymi i miałam nadzieję że na wiosnę ucieszy oczy wspaniałymi kwiatami a tu niestety....
mam nadzieję że w następnym roku bedę już cieszyła się jego pięknym kwieciem.
a co do host to nie zauważyłam aby sie starzała. co roku kwitła ale niezbyt długo i w czasie upałów miała popalone liscie
obramowanie także mi się podoba szkoda że na razie nie mam czasu więc wszystko jest w fazie robienia
Moniko
a mnie trochę szkoda że nie zakwitł. kupowałam z pączkami kwiatowymi i miałam nadzieję że na wiosnę ucieszy oczy wspaniałymi kwiatami a tu niestety....
a co do host to nie zauważyłam aby sie starzała. co roku kwitła ale niezbyt długo i w czasie upałów miała popalone liscie
Pozdrawiam serdecznie, Jola
W rodzinnym ogrodzie
W rodzinnym ogrodzie
-
Misiaczka
- 500p

- Posty: 778
- Od: 10 mar 2011, o 16:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: W rodzinnym ogrodzie
Cześć Jola, bardzo ładnie u Ciebie. Podoba mi się Twój skalniaczek.
Ładne piwonie, a te lilie bordowe cudne, czy już Ci kwitną, nie mogę się doczekać żeby oczy nacieszyć.
No i ładna altana, marzę o takiej.
No i ładna altana, marzę o takiej.
- moniczek
- 1000p

- Posty: 1379
- Od: 19 sie 2010, o 17:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: W rodzinnym ogrodzie
Same piękności - irysy, goździki i dzwonki. Ale u Ciebie ładniutko. 
- Jojola
- 500p

- Posty: 656
- Od: 21 lip 2010, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: W rodzinnym ogrodzie
witaj Gosiu
dziękuje za miłe słowa. altana to w całości dzieło mego M. i jest z niej dumny.
lilie jeszcze nie kwitną ale na dniach powinny już zacząć. mają bardzo czerwone pąki i tylko patrzeć...
wiosną dokupiłam jeszcze cebul innych gatunków lilii. zupełnie nie wiem dlaczego ale część z nich pięknie zeszła i nawet ma pąki kwiatowe a n iektóre dopiero zaczynają się pojawiać
dziękuje za miłe słowa. altana to w całości dzieło mego M. i jest z niej dumny.
lilie jeszcze nie kwitną ale na dniach powinny już zacząć. mają bardzo czerwone pąki i tylko patrzeć...
wiosną dokupiłam jeszcze cebul innych gatunków lilii. zupełnie nie wiem dlaczego ale część z nich pięknie zeszła i nawet ma pąki kwiatowe a n iektóre dopiero zaczynają się pojawiać
Pozdrawiam serdecznie, Jola
W rodzinnym ogrodzie
W rodzinnym ogrodzie
- Jojola
- 500p

- Posty: 656
- Od: 21 lip 2010, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: W rodzinnym ogrodzie
Witaj Moniczek
lubię kolory w ogrodzie, zresztą nie tylko w nim...
i jakoś cieżko zdecydować mi się co lubię najbardziej więc sadzę wiele roślin. na razie jeszcze wszystko się mieści
trochę brakuje mi drzew. stare jakoś zaczynają wypadać - następna wisnia zaczyna schnąć - i zmuszona jestem pozbywać sie ich a nowe zanim urosną ....
lubię kolory w ogrodzie, zresztą nie tylko w nim...
i jakoś cieżko zdecydować mi się co lubię najbardziej więc sadzę wiele roślin. na razie jeszcze wszystko się mieści
trochę brakuje mi drzew. stare jakoś zaczynają wypadać - następna wisnia zaczyna schnąć - i zmuszona jestem pozbywać sie ich a nowe zanim urosną ....
Pozdrawiam serdecznie, Jola
W rodzinnym ogrodzie
W rodzinnym ogrodzie
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3713
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: W rodzinnym ogrodzie
Joluś,przyjmij spóźnione życzonka,wszystkiego NAJ...

Czy to na pewno passiflora,moja ma inne listki?
Pięknie kwitną ci skalniaczki,gdybyś miała ich za dużo chętnie przygarnę
A ta różyczka to dzika,robisz coś z jej płatków?

Czy to na pewno passiflora,moja ma inne listki?
Pięknie kwitną ci skalniaczki,gdybyś miała ich za dużo chętnie przygarnę
A ta różyczka to dzika,robisz coś z jej płatków?


















