To jest dwuletni zatrwian. Sieję go co drugi rok. Rośnie zadbany w jednym miejscu 3 lub nawet 4 lata.
Do przesadzań się nie nadaje.
Sieję na wiosnę nasionka kupione w ogrodniczym, w zasadzie u nas nie ma problemu z ich zakupem. Gdybyś u siebie nie dostała napisz to ci kupię i wyślę.
A więc sieję w skrzyneczki, pikuję do doniczek i latem wysadzam na przygotowaną dobrze nawożoną działkę. Raczej nie choruje, zadbany daje dobry plon. I właściwie tyle. Nazwy nie pamiętam, ale na torebce widać jaki to zatrwian.
Ten zatrwian na zdjęciu poniżej jest słaby bo posadzony późną jesienią z doniczek które były nadliczbowe i który męczył się w nich całe lato. W zeszłym roku był dość słaby, ale myślę ze w tym coś z niego powinno być
To miejsce na prawo od zatrwianu to pozostałości po goździku brodatym, a że tam po poprzednich latach było sporo czosnku wiec czekałam, aż ten czosnek dojrzeje aby uporządkować działeczkę.
A to mój domek
Uploaded with
ImageShack.us
christinkrysia cieszę się, że Ci się podobają moje zdjęcia, a wiosnę już zaczęłam, posadziłam narcyzy i sprzedaję już krokosmię.