Zakładamy ogród warzywny Cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: zakładamy ogród warzywny...

Post »

Rekultywacja ugoru to jest niestety ciężka i żmudna praca. Z Twojego opisu niewiele wynika poza tym właśnie. Nie piszesz czym chcesz nawozić a to jest niezbędne. Jeśli w glebie jest mało próchnicy dodatek glinki pogorszy tylko jej właściwości. Jeśli tą glinką jest kaolin to zawiera on głównie glinokrzemiany a nadmiar glinu jest dla roślin toksyczny/ kaolin zawiera nawet do 30 % Al2O3 /. Nie wiadomo jaka jest kwasowość tej gleby bo jeśli b. niska to cokolwiek zrobisz będzie to psu na budę. Niewiele na takiej glebie wyrośnie. Tu nie ma mowy o jakimś prostym przepisie jak np do wypieku ciasta. Gleby zaniedbane trzeba doprowadzać do kultury latami.

Przede wszystkim musisz ściągnąć trawnik i go skompostować na pryzmie układając go do góry nogami i przesypując saletrą amonową a z gleby oznaczyć kwasowość, bo dopiero na tej podstawie można Ci doradzić skuteczne nawożenie.
Jeśli się napracować to z sensem a nie tylko dla zrzucenia kilogramów ;:306
edit
Rozumiem, że jeśli plony z tej działki ma konsumować kilkumiesięczny bobasek wchodzi w grę tylko nawożenie naturalne, organiczne. Powiedz , czy masz dostęp do obornika i jakiego?. Dwa fakty, mianowicie to, że już prawie wiosna i ograniczenie nawożenia do nawozów organicznych zawęża ilość gatunków warzyw jakie możesz w tym roku uprawiać.
Ostatnio zmieniony 20 maja 2015, o 05:59 przez jokaer, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: połączenie postów
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4169
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: zakładamy ogród warzywny...

Post »

Proponowała bym na 1/3, tam gdzie będzie warzywniak, ręczne skopanie (widłami amerykańskimi czyli szerokozębnymi) i wybieranie perzu ;:131 . Darń odłóż na bok, będziesz mieć początek kompostu. Jak masz glebę piaszczystą, to już nie dodawaj piasku ani glinki. Uszlachetnianie takiej gleby trwa latami, więc jeżeli masz możliwość, to kupuj obornik i przykopuj ;:333 . Teraz wiosną też można, a na piaszczystej glebie to nawet lepiej wiosną, bo przez zimę to większość dobra została by wypłukana :( . Jeżeli masz możliwość zakupienia gdzieś ziemi ogrodniczej, czarnoziemu, odkwaszonego torfu, to też byłoby świetnie. Rozejrzyj się po okolicy ;:204 . Nie wiem gdzie mieszkasz, ale popatrz też na All..gro. Najtaniej jest kupić wywrotkę ziemi, tylko czy na działkę można wjechać :?: Ja kupiłam w workach, po 3,5 zł. za 50l. worek, z dowozem i wniesieniem na działkę.
Pozostałą część działki, jak nie masz siły i czasu kopać i ręcznie wybierać perz (a i tak wszystkiego nie wydobędziesz) to opryskaj Roundapem, oczywiście na początku lata jak już wyrośnie perz. Do jesieni wszystko się rozłoży i wtedy możesz działać dalej. A na części warzywnej wysiej jesienią poplony. Powodzenia ;:333
A analizę gleby zrób, tak jak radzi forumowicz ;:333
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
wilczy_szaniec
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 2 mar 2011, o 15:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: zakładamy ogród warzywny...

Post »

dziękuję. bałam się, że mnie samą z tym zostawicie ! :)

zdaję sobie sprawę, że w tym roku plony mogą być takie sobie, ale plan minimum na ten sezon to byle coś urosło i maleństwo mogło to zjeść i przygotować najlepiej jak można glebę na przyszłe lata. tylko z głową, żeby sobie czymś nie napaskudzić.

Comcia kompostu niestety nie mam jeszcze. domyśliłam się, że pan 'ogrodnik' nie bardzo jest w stanie mi pomóc, bo zaproponował na to perzycho glebogryzarke :shock:

na tą pozostałą część terenu, którą mam czymś przykryć- zastosować roundup (btw, czy opryski roundupem w pobliżu warzyw są bezpieczne?) czy przykryć tak jak jest i już? czy chociaż przekopać widłami to co jest?

uprawiać chciałabym pomidorki typu cherry, pora, cebulę, poziomki, truskawki, dynię, ogóry, koper, sałatę, groszek, marchew, z krzaczków jeszcze maliny, porzeczki, aronię, borówki, pigwę i winorośl. dookoła słoneczniki

basow@ skończę pisać i zacznę studiować wątek. bardzo dziękuję. hehe.. grzebanie jest fajne, tylko teren za duży!

forumowicz mogę mieć dostęp do obornika końskiego, krowiego i kurzego. cóż z tego będzie najlepsze? w tym roku niestety kompostu się nie dorobię. na tę część warzywną, tegoroczną, przekopać go? rozsypać? zastosować w granulatach, żeby nie popalić czegoś? stosować później tę pokrzywiankę? w glebie nie widzę próchnicy. badanie kwasowości zrobię w przyszłym tygodniu.
jeśli chodzi o glinę, to mam glinę ilastą, taką do wyrobów ceramicznych. mam też kaolin i dolomit w nieograniczonych ilościach- tylko czy się to nada do czegoś. myślałam o wykorzystaniu gliny do przekopania w niższej warstwie, żeby wodę zatrzymać - dobrze myślę? no i popiół też mam :)

coś z tym wybranych warzyw zdąży teraz wyrosnąć?

jode22 jeśli da się uniknąć kupowania gotowej ziemi, to wolałabym skorzystać tej opcji. większa frajda, może nie od razu, ale satysfakcja po latach murowana :) chyba, że z testów przyszłotygodniowych wyjdzie jakaś fatalna gleba, to poratuję się all.. dobry trop :)
dzięki za rady!
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4169
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: zakładamy ogród warzywny...

Post »

Przekopywać wszystko i wybierać ręcznie perz, czy część opryskać Roundapem - to zależy od ciebie i twoich sił ;:224 . Wybieranie perzu jest bardzo uciążliwe, Trzeba każdą zawartość wideł wytrzepać sprawdzając, a i tak nie znajdziesz wszystkiego. Tak można się bawić z kawałkiem ziemi a nie z taką powierzchnią jak twoja. Dlatego radzę zrobić to tylko tam, gdzie w tym roku będziesz uprawiać warzywa. Myślę, że do połowy maja, kiedy będziesz sadzić pomidory czy dynie, perz już się pokarze i można go będzie opryskać. Jak będziesz pryskać, to oczywiście w dzień bezwietrzny i zasiewy przykryć. Jak coś tam padnie na samą ziemię to się nie przejmuj, bo ten środek nie wchłania się z ziemi, tylko przez części zielone i przechodząc do korzeni powoduje ich usychanie. Można nim również zwalczać nie chciane krzaczory albo karpy drzew.
Co do zasilania gleby, to każdy obornik ma trochę inne właściwości. Kurzy ma najwięcej fosforu, więc jest najlepszy pod pomidory ;:333 . Zrób nawożenie rzędowe, jak radzi forumowicz, co najmniej dwa tygodnie przed sadzeniem - jest taki osobny wątek: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... %C4%99dowe
Z tym, że obornik możesz zastosować tylko pod pomidory, paprykę i dyniowate. Inne warzywka a zwłaszcza korzeniowe nie znoszą obornika w pierwszym roku ;:185 . Jeżeli wyjdzie ci kiepska gleba, to pod nie dać trochę ziemi ogrodowej albo podłoża do uprawy warzyw i wymieszać go z glebą.
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
wilczy_szaniec
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 2 mar 2011, o 15:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: zakładamy ogród warzywny...

Post »

roundap użyty w raz w maju załatwi sprawę na cały sezon ? :?:
mam nadzieję, że rozłoży się do kolejnego sezonu.
czym przysłonić warzywka przy oprysku?


poczytam sobie później na spokojnie link od basow@, bo widzę, że kupa przydatnych informacji i zapewne sama sobie odpowiem na wszystkie pytania, choć podejrzewam, że po lekturze będzie więcej wątpliwości :)

właśnie wróciłam z przyszłego ogródka.. trawsko, pełno krzaczorów i ciężko nawet widły wbić.. ale ucieszyłam się, bo piach jest pod spodem, a z 20cm gleby jest taka, że po zgnieceniu jej w pięci zostaje bryłka..czyli nie piach! a pan 'ogrodnik' stwierdził, że to "czarny piach" - istnieje coś takiego ? ;:173
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4169
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: zakładamy ogród warzywny...

Post »

Roundap nie załatwi sprawy w 100% - zdarzają się odporne chwaściory, czasem jakieś kłącze nie zdąży pojawić się na powierzchni, ale na pewno potem będzie łatwiejsza robota. W ciągu lata będziesz je na bieżąco usuwać. Jesienią będzie już można skopać teren, sadzić drzewa, krzewy, byliny, cebulki i co chcesz i siać poplony lub trawę (jeżeli na części chcesz trawnik). Zasiewy przykryć na czas oprysku folią - jakieś stare worki, można też kupić taką malarską jak do przykrywania przy malowaniu ;:333 .
Nie słyszałam określenia czarny piach, ale w przypadku piaszczystej gleby to górna warstwa to gleba, przeważnie dość uboga, o małej zawartości próchnicy, za to z dużym udziałem piasku i zazwyczaj kwaśna. Ten dolomit co masz, przyda się do jej odkwaszania, ale to dopiero jak zrobisz jej badanie.
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2988
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: zakładamy ogród warzywny...

Post »

Czytałam artykuły i oglądałam programy w telewizji o szkodliwości Roundap'u, po których ja nigdy go nie użyję.

Wystarczy wpisać Roundap szkodzi i jest:

http://piotrbein.wordpress.com/2012/03/ ... biosferze/
http://www.zdrowa-ziemia.pl/rolnictwo/r ... ca-roundup

itd...
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4499
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: zakładamy ogród warzywny...

Post »

Ja stosowałam Roundap dawno temu, kiedy jeszcze był 'nieszkodliwy' :oops: , na zaperzonym kawałku działki i perzu to nie powstrzymało, ciągle odrastał. Pomogło dopiero okrycie kartonami i starym dywanem na cały sezon od wiosny do wiosny.W nagrodę miałam wspaniały zagonek, którego nie musiałam nawet przekopywać, tak była pulchna ziemia. Od tego czasu stosuję ten patent z powodzeniem.
A tego środka już w życiu nie zastosuję, bo wiem jaki jest szkodliwy.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: zakładamy ogród warzywny...

Post »

Idę w zakład, że w przeciągu tygodnia wilczy_czaniec będzie miała jeszcze większy mętlik w głowie niż na początku. Za chwile pojawi się suchy chleb, skórki z banana , gnojówka z pokrzyw i kalendarz biojakiśtam .

A Roundup dla 8 miesięcznego bobaska to sama witamina.
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4499
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: zakładamy ogród warzywny...

Post »

No cóż, każdy z nas sam decyduje kiedy, co i jak robi na swojej działce i Wilczy_szaniec też sama musi podejmować decyzje.
ida74
---
Posty: 4354
Od: 10 kwie 2008, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nad stawem

Re: zakładamy ogród warzywny...

Post »

No właśnie chciałam to dodać co forumowicz ,że Randap dla Małego chłopca to ;:181
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: zakładamy ogród warzywny...

Post »

Ja zrozumiałam że Wilczy_szaniec chce zastosować Roundup na pozostałej części działki, nie na warzywniaku.
Awatar użytkownika
wilczy_szaniec
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 2 mar 2011, o 15:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: zakładamy ogród warzywny...

Post »

jode22 no włąśnie..czarny piach zakrawa mi na próbę naciągnięcia mnie na zakup kilku wywrotek za 2000 :) zbadam tę glebę..czy kwasomierz z ogrodniczego wystarczy?

ostatnia szansa - miał być zastosowany pod drzewka i na trawę- tyle, że może fruwać w powietrzu ;:202 . wybieram kartony/folie do wyłożenia, jak sugeruje aria ;:108
forumowicz pisze:Idę w zakład, że w przeciągu tygodnia wilczy_czaniec będzie miała jeszcze większy mętlik w głowie niż na początku. Za chwile pojawi się suchy chleb, skórki z banana , gnojówka z pokrzyw i kalendarz biojakiśtam .
jeszcze do tego nie doszłam :) gnojówka mi się przewinęła, czytam właśnie o obornikach i zbieram sobie już kolejne pytania :wink:

Comcia , tak tak, tylko mimo wszystko, nie warto ryzykować.
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4169
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: zakładamy ogród warzywny...

Post »

Kwasomierzem to zbadasz tylko kwasowość. Warto zbadać glebę pod kątem innych jej właściwości, zawartości składników mineralnych.
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
ganio4
1000p
1000p
Posty: 1564
Od: 11 maja 2009, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stąd

Re: zakładamy ogród warzywny...

Post »

Ja mam piach i perz i mech i chemi w ogrodzie nie używam 8-) Zrobiłam podwyższone grządki. Darń wykopałam (na piachu lekko idzie), na to poszedł obornik i gliniasta ziemia. Wymieszałam i rośnie wszytko jak na drożdżach ;:3
Wygląda to mniej więcej tak:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Podniesione_grz%C4%85dki

Obornik był wieloletni, koński.
Kasia
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”