


Jolu, zakwitają kolejne odmiany narcyzów i wkrótce pokażę.
Już zapisuję, choć bardziej liczę, że się cieszynianka sama rozsieje, to wtedy podeślę siewkę
Oto ona po przesadzeniu:

Grzesiek, ja bym tak samo kazał sprzedawcy pisać nazwy albo bym sam pisał. Fajnie, że była sprzedaż na sztuki, bo częściej spotykam takie paczkowane. Ale z sześciu cebul zawsze któraś szybciej zakwitnie i nie trzeba tyle czekać.
Zaległe zdjęcia, bo rośliny kwitną od kilku dni:
nareszcie mam sasanki


młoda forsycja

szafirki

ciekawostka - lunaria rediviva

i plan bardziej ogólny
