Ogród Joli
Re: Ogród Joli
witaj Jolu,
patrząc na ten zakątek z sosnami przy ogrodzeniu, przychodzą mi na myśl pęcherznice kalinolistne lub np. bzy koralowe. Powinny dać radę na tym stanowisku, a i prezentowałyby się ładnie (tak uważam). Pnie tych sosen są już całkiem spore, więc warto przemyśleć dodatkowo jakieś pnącze, może bluszcz?
patrząc na ten zakątek z sosnami przy ogrodzeniu, przychodzą mi na myśl pęcherznice kalinolistne lub np. bzy koralowe. Powinny dać radę na tym stanowisku, a i prezentowałyby się ładnie (tak uważam). Pnie tych sosen są już całkiem spore, więc warto przemyśleć dodatkowo jakieś pnącze, może bluszcz?
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli
Marcinie dzięki za podpowiedź .Pęcherznice jak najbardziej ale żadnego bluszczu, chociaż szczerze powiedziawszy wolała bym coś zimozielonego.
Re: Ogród Joli
Myślałaś może o Rh, laurowiśnia, magnolie, hortensje itp. jako uzupełnienie trawki, wrzosy, wrzośce.
Re: Ogród Joli
A może dla irg i berberysów też znalazłoby się tam trochę miejsca. Mają różne barwy, pokrój, ozdobne owoce, pięknie przebarwiają się jesienią, a sadzonki nie są zbyt drogie.
Pęcherznice natomiast osiągają spore rozmiary.
Pęcherznice natomiast osiągają spore rozmiary.
Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
Lata wcześniejsze
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród Joli
JOLKA
Może ogniki w różnych kolorkach, kwitną, zimą oblepione koralikami dopóki ptaszki nie zgłodnieją.
Przy odpowiednim przycinaniu i prowadzeniu będzie stanowił płot nie do pokonania.
Latem ładna zielona ściana a zimą kolce nie pozwolą nosa wsadzić.
Może ogniki w różnych kolorkach, kwitną, zimą oblepione koralikami dopóki ptaszki nie zgłodnieją.
Przy odpowiednim przycinaniu i prowadzeniu będzie stanowił płot nie do pokonania.
Latem ładna zielona ściana a zimą kolce nie pozwolą nosa wsadzić.
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli
Kochani bardzo dziękuje za podpowiedzi ale berberysy i ogniki nie wchodzą w grę dopiero w poprzednim sezonie pozbyłam się żywopłotu z berberysów i powiedziałam nigdy więcej a ogniki boję się ze będą przemarzały w tym miejscu. Myślałam o rh i azaliach chociaż wolałabym coś szybciej rosnącego i bardzo możliwe że z przodu posadzę rh bo tam jest dobra gleba dla nich a z tyłu od siatki pęcherznice albo tawuły. Oczywiście czekam na dalsze pomysły.
Re: Ogród Joli
Jolu,
a czym Ci tak berberysy zalazły za skórę?
Ja ich posadziłem duuużo, w tym przy żywopłocie grabowym (ale na wiosnę już będzie korekta, bo posadziłem w rzędzie, a jakoś przecież będę musiał do tego żywopłotu dojść, żeby go przyciąć
). Berberysy zamierzam trzymać w ryzach, Twoje były bardzo uciążliwe?
Myślałem nad jakimiś zimozielonymi pod te sosny (wspominałaś o zimozielonych), ale nic mi do głowy nie przyszło. Podoba mi się pomysł pęcherznic (moja propozycja) i tawuł. Żeby zasłonić się od sąsiada powinno wystarczyć (pęcherznica na pewno osiągnie 2m, z tawuł jedynie te wyższe możnaby rozważać). Rozumiem, że na ich tle chciałabyś wyeksponować rododendrony? A przed rododendronami można z kolei posadzić grupami jeszcze niższe rośliny (grupy niskich tawuł, irg płożących, jałowców płożących) - powstałaby fajna rabata. Dodatkowo, żeby wprowadzić nieco dynamiki, mogłabyś w taką rabatę wkomponować jakiś wąsko rosnący świerk/jodłę (świerk serbski - super odporny, piękny pokrój - smukły i ugałęziony od samego dołu, igły zielone, od spodu lekko srebrzyste, jodła szlachetna 'glauca' - igły b. intensywno niebieskie, świerk kłujący 'hoopsi', cyprsik nutkajski pendula). No ale dosyć, trochę mnie poniosło.
Wracając do pęcherznic, jeśli zdecydowałabyś się na nie, to byłaby to odmiana zielona czy barwne? A może chciałabyś posadzić grupami różne pęcherznice?
Zobacz tutaj szpaler z pęcherznicy kalinolistnej (zielonej)
Jako tło dla innych roślin, zielona pęcherznica (neutralna), wspólnie z wyższą tawułą (van houtte'a - też zielone listki), chyba byłyby najlepsze, jak myślisz. Nie wykluczałoby to jednak posadzenia gdzieś (może w rogach) grupy z 'diabolo' czy 'luteus'.
Nie wiem, czy właściwie odczytałem Twoje intencje dot. tego miejsca pod sosnami. Ale przy ww. propozycji, Twój warunek osłonięcia byłby spełniony, no i rośliny wydają się odpowiednie na takie stanowisko (pod sosnami gleba może być nieco jałowa, więc nie ma co szaleć z jakimiś cudami).
a czym Ci tak berberysy zalazły za skórę?
Myślałem nad jakimiś zimozielonymi pod te sosny (wspominałaś o zimozielonych), ale nic mi do głowy nie przyszło. Podoba mi się pomysł pęcherznic (moja propozycja) i tawuł. Żeby zasłonić się od sąsiada powinno wystarczyć (pęcherznica na pewno osiągnie 2m, z tawuł jedynie te wyższe możnaby rozważać). Rozumiem, że na ich tle chciałabyś wyeksponować rododendrony? A przed rododendronami można z kolei posadzić grupami jeszcze niższe rośliny (grupy niskich tawuł, irg płożących, jałowców płożących) - powstałaby fajna rabata. Dodatkowo, żeby wprowadzić nieco dynamiki, mogłabyś w taką rabatę wkomponować jakiś wąsko rosnący świerk/jodłę (świerk serbski - super odporny, piękny pokrój - smukły i ugałęziony od samego dołu, igły zielone, od spodu lekko srebrzyste, jodła szlachetna 'glauca' - igły b. intensywno niebieskie, świerk kłujący 'hoopsi', cyprsik nutkajski pendula). No ale dosyć, trochę mnie poniosło.
Wracając do pęcherznic, jeśli zdecydowałabyś się na nie, to byłaby to odmiana zielona czy barwne? A może chciałabyś posadzić grupami różne pęcherznice?
Zobacz tutaj szpaler z pęcherznicy kalinolistnej (zielonej)
Jako tło dla innych roślin, zielona pęcherznica (neutralna), wspólnie z wyższą tawułą (van houtte'a - też zielone listki), chyba byłyby najlepsze, jak myślisz. Nie wykluczałoby to jednak posadzenia gdzieś (może w rogach) grupy z 'diabolo' czy 'luteus'.
Nie wiem, czy właściwie odczytałem Twoje intencje dot. tego miejsca pod sosnami. Ale przy ww. propozycji, Twój warunek osłonięcia byłby spełniony, no i rośliny wydają się odpowiednie na takie stanowisko (pod sosnami gleba może być nieco jałowa, więc nie ma co szaleć z jakimiś cudami).
Re: Ogród Joli
Jolu widzę że podobne tematy przerabiamy...i jakoś znajomo Twój sąsiad brzmi
Jolu pęcherzyca jest śliczna i szybko rośnie tylko ważne jak chcesz się odizolować od sąsiada bo pęcherzyca zrzuca liście na zimę więc widok czasem pozostanie ...Jolu ale tam chyba tylko pole sąsiada ?Czy może gdzieś w pobliżu mieszka?
Jolu a może cis?Są odmiany bardzo odporne i takie które wręcz kochają cięcie
Świetnie by wyglądały rh na ich tle.
Jolu pęcherzyca jest śliczna i szybko rośnie tylko ważne jak chcesz się odizolować od sąsiada bo pęcherzyca zrzuca liście na zimę więc widok czasem pozostanie ...Jolu ale tam chyba tylko pole sąsiada ?Czy może gdzieś w pobliżu mieszka?
Jolu a może cis?Są odmiany bardzo odporne i takie które wręcz kochają cięcie
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród Joli
JOLKA
A co u Ciebie robią daturki, może są takie które nie znajdą miejsca w Twoim ogrodzie
A co u Ciebie robią daturki, może są takie które nie znajdą miejsca w Twoim ogrodzie
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Re: Ogród Joli
aaa... rzeczywiście, są jeszcze przecież cisy; tylko co one powiedziałyby na towarzystwo sporych sosen?
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3713
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Joli
O tak,cisy są piękne,w kórnickiej szkółce jest taka aleja,ale one są wiekowe...
no i są ciągle zielone,a może szmaragdy?
no i są ciągle zielone,a może szmaragdy?
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli
Marcin chylę czoło przed mnogością Twoich pomysłów. Przez kilka lat miałam żywopłot nieformowany z berberysów nie rozrastał się jakoś szalenie bo nie nawoziłam go a miał służyć jako zapora dla piesków ale jak przychodziła jesień i wiosna to trzeba było wygrabić z niego liście ,a mam na działce kilka dębów i innych drzew liściastych mniej uciążliwych, i ten żywopłot zbierał wszystkie liście nie dawało się wygrabić więc musiałam zbierać rękami i wierzcie mi żadne rękawice nie chroniły przed kolcami podobnie miałam z ognikami , te wymarzły mi ostatniej zimy. Marcinie nie mogę się za bardzo rozpędzać z tymi nasadzeniami bo tam jest za wąsko i od krawężnika zaczyna się spadek. Mam u siebie pęcherznice"diabolo" i "luteus" i mam kilka sadzonek z nich to pewnie posadzę jakoś na przemian i przed nimi od strony drogi rh .Pęcherznice mocno rosną ale dają się ujarzmić i bardzo dobrze znoszą cięcie.
Sąsiad ma po drugiej stronie siatki sad ale lubi nas pooglądać np.przez lornetkę.
Sąsiad ma po drugiej stronie siatki sad ale lubi nas pooglądać np.przez lornetkę.
Re: Ogród Joli
Jolu, wróciłem do zdjęcia i jest tam spadek - nie zauważyłem wcześniej.
To prawda co napisałaś o pęcherznicach, dlatego też je mam (głównie tempo wzrostu).
Przez lornetkę powiadasz...
To prawda co napisałaś o pęcherznicach, dlatego też je mam (głównie tempo wzrostu).
Przez lornetkę powiadasz...
-
vita
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1272
- Od: 5 sie 2009, o 20:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród Joli
Jola, przed sosny dobrze nadawałaby się mahonia. Ta najpospolitsza. Jest zimozielona, wprawdzie w młodym wieku lubi przemarzać, ale jak się zadomowi, to da radę. Mam identyczny fragment ogrodu- rząd sosen (od dołu podciętych) a za nim sąsiada
No i doskonale rozumiem twoją niechęć do berberysów i ogników! Tylko pancerne rękawice, których chyba jeszcze nie wymyślono!
Datura robi niesamowite wrażenie
No i doskonale rozumiem twoją niechęć do berberysów i ogników! Tylko pancerne rękawice, których chyba jeszcze nie wymyślono!
Datura robi niesamowite wrażenie
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli
Marcinie czyżbym Ci tą lornetką podsunęła jakiś pomysł ?
Wiktorio mahonia to rzeczywiście dobry pomysł , że też na to nie wpadłam przecież mam piękną kępę w ogrodzie, ale tak to zazwyczaj bywa że jak się ma coś w zasięgu wzroku to się tego nie widzi i człowiek wymyśla.
Tacy wścibscy sąsiedzi mają i swoje zalety, pilnują gości przyjeżdżających , liczą imprezy i ilość wypitego piwa.
Wiktorio mahonia to rzeczywiście dobry pomysł , że też na to nie wpadłam przecież mam piękną kępę w ogrodzie, ale tak to zazwyczaj bywa że jak się ma coś w zasięgu wzroku to się tego nie widzi i człowiek wymyśla.
Tacy wścibscy sąsiedzi mają i swoje zalety, pilnują gości przyjeżdżających , liczą imprezy i ilość wypitego piwa.



