Ogród Gośki

g.kiecko · Post » 24 lip 2009, o 23:25

100krotko stawiasz!!!!!!!!!!!!! Masz sreberko!!! :P :P :P

dawidbanan · Post » 24 lip 2009, o 23:27

Gosiu zasadziłaś już orzeszki od Ani

Mi jeszcze nie przyszły...

dez_old1 · Post » 24 lip 2009, o 23:34

No to może go jakimś ,,babskim,, sposobem przekonaj żeby chciał na tą wycieczkę

g.kiecko · Post » 24 lip 2009, o 23:40

Dawidzie (piękne imię :P ) orzeszki już posadziłam, teraz tylko muszę uzbroić się w cierpliwość. Nie martw się na zapas, na pewno jeszcze do Ciebie dotrą - wiesz jak nasza poczta działa

Agnieszko, M chce jak najbardziej, tylko po drodze jeszcze rodzina

Niestety, jak się jest ulubionym zięciem lub prazięciem

to trzeba sobie na to miano zasłużyć

(moim kosztem

)

100krotka · Post » 25 lip 2009, o 09:31

g.kiecko pisze:100krotko stawiasz!!!!!!!!!!!!! Masz sreberko!!! :P :P :P

OK

Wpadnij w ramach wycieczki

Aaaaale, kochana...czy Ty czasem matka karmiąca nie jesteś? I takie zapędy? Wstyd!

Ania.1 · Post » 25 lip 2009, o 16:56

Gosiu przykro mi z powodu wakacji...

Tak to jest czasami,najlepiej nic nie planować i zrobić nieplanowany wypad.. i już

Może jeszcze się uda jakaś mała wycieczka

Pozdrawiam Ania.

g.kiecko · Post » 25 lip 2009, o 20:46

Witajcie moje drogie

Dziękuję, że chociaż Wy wierzycie jeszcze w tę moją wycieczkę

A tymczasem, korzystając z chwili wolnego czasu, wyskoczyłam do ogródka i trochę poplewiłam,
śliwce zrobiłam postrzyżyny

przesadziłam oliwkę

posadziłam maleńkie siewki tuji i berberysów

a pokazywałam Wam mojego dęba? Jeszcze nie mam pomysłu co z nim zrobić, , żeby zbyt duży nie urósł. Oj żeby sztuka bonzai była łatwiejsza ...

Aniu uwierz mi na słowo: tu są orzeszki

a tu wzeszło mi kiwi

Całe 4 sztuki :P

Zebrałam trochę strąków ze złotokapu. Myślicie, że jak posadzę to coś z tego będzie?

100krotka · Post » 25 lip 2009, o 21:56

Ja tak sobie myslę, że z tego to czasem może wyrosnąć jakiś złotokap...

8)

g.kiecko · Post » 25 lip 2009, o 22:02

A to dobrze, bo bałam się, że pokrzywy

Chodzi mi o to, że od lat obserwuję piękne, rozłożyste drzewo złotokapu i nie widziałam pod nim żadnej siewki. Gdyby jakakolwiek rosła, nie musiałabym swojego kupować

Może nie ma sensu sadzić, bo i tak nie wzejdzie

100krotka · Post » 25 lip 2009, o 22:10

Wzejść może, już komu jak komu, ale Tobie sie na pewno uda - pytanie tylko, czy i kiedy zakwitnie... mnie się rozsiał perukowiec (mizerota, młodziaszek jeszcze, ale do rozmnażania to pierwszy) i sie cieszyłam, że komuś dam, ale wyczytałam, że siewki mają duży rozrzut cech, a i z kwitnieniem problemy są...

g.kiecko · Post » 25 lip 2009, o 22:17

Mnie cieszy samo to, że "tymi o to rękoma" wyhodowałam coś z nasiona. Wiadomo, że takie rośliny później owocują, kwitną lub wcale. Jak mi się zamarzy kwitnięcie to będę zmuszona np. posiąść wiedzę szczepienia

A jak mi się nie uda to dam komuś, kto nie lubi kwitnących

dawidbanan · Post » 26 lip 2009, o 10:56

Gosiu czekam na następną porcję zdjęć

fela · Post » 26 lip 2009, o 12:58

No to masz okazję Gosiu poeksperymentować na tym dębie. A zacięcie do cięcia to Ty masz

. Ładny ten widoczek ogólny ogródka, ale co to za żelazna konstrukcja leży na trawniku

?

g.kiecko · Post » 26 lip 2009, o 19:03

Na trawniku leży barierka na drugi balkon. Autorem jest mój brat, tylko straaasznie długo mu schodzi ...

dez_old1 · Post » 26 lip 2009, o 19:11

Możesz śmiało posadzić tylko do donicy a w następnym roku do gruntu-ja tak zrobiłam i nawet ładnie rósł ale nie ochroniłam go od kosiarki

a jak M kosi to nic nie omija więc w tym roku muszę jeszcze raz to samo zrobić