Marchew- wszystko o odmianach i uprawie.Cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
_fox_

Re: Marchew w trocinach?

Post »

No marchewki to może nie ale corocznie przechowuję w trocinach /drzew liściastych/ wszelakiego rodzaju bulwy, cebulki i kłącza, i nic im to nie szkodzi :)
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Marchew w trocinach?

Post »

Jacku, a trociny bardzo suche czy trochę nawilżasz?
Waleria
_fox_

Re: Marchew w trocinach?

Post »

W suchych, obawiam się że zwilżanie pobudzi bulwy do wzrostu a tu chyba nie o to chodzi :) przetrzymują się dobrze, calla, comelina, palczycha, acidantera. Piwnica chłodna.
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Rosochata marchew

Post »

Witam
No cóż, moja jest również paskudnie rosochata :cry: To mój drugi rok w uprawie marchwi. Ziemia V kl. wiele lat nie uprawiana, bardzo zaskorupiająca się. Drugi rok po oborniku. W ubiegłym roku, marchew była krótka, bulwiasta, tak jak gdyby nie mogła się przebić głębiej. Odmiana koral.
A w tym roku, popatrzcie:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jest ogromna, największe okazy ważą prawie kilogram :shock: Jest zdrowa, ładnie wybarwiona.

Co robię nie tak?

pozdrawiam - Helena
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5162
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Rosochata marchew

Post »

Gdy w pobliżu są topole,czy inne drzewa na których mogą występować mszyce, to też uszkadzają korzenie. Najbardziej skraca korzeń częste i słabe podlewanie, ja tylko raz podlałem, bo nać zaczynała zasychać, wówczas sama marchew zaczyna iść w głąb, aby dostać się do wody.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rosochata marchew

Post »

Helios
Spróbuj uprawiać na redlinie. Coś uszkadza korzeń palowy albo nie może on się przebić przez glebę

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1668
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Rosochata marchew

Post »

Tak jak pisze forumowicz redliny powinny pomóc. Dwa lata temu uprawiałam marchewkę na płask i wyglądała podobnie ( u mnie dużo kamieni w glebie). Odkąd usypuję redliny marchewka rośnie prosta :D
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
Awatar użytkownika
GunnarSK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1764
Od: 1 paź 2009, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)

Re: Rosochata marchew

Post »

Najlepiej to ujmuje forumowicz. Marchewka po prostu nie lubi gliniastej gleby. A Flaccoro jest dobrą odmianą. Jeszcze można pomyśleć o podobnej Flakkee albo żółtej Lobo.
pozdrawiam, Gunnar
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rosochata marchew

Post »

ekopom pisze:Najbardziej skraca korzeń częste i słabe podlewanie
Fakt, że skraca. Ale korzeń marchwi wygląda wtedy inaczej. Ma " brodę "., czyli całą masę drobniutkich korzonków na całej długości korzenia . Ale nie jest to powodem rozwidlania. Marchew też jest na swój sposób inteligentna. Po co ma wyciągać korzeń w głąb gleby, skoro tam jest mniej wody niż w wierzchniej warstwie gleby. Więc skupia gros systemu korzeniowego w tej właśnie , podlewanej warstwie . Jest wtedy krótka i brodata ale prosta.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Rosochata marchew

Post »

Serdeczne dzięki za podpowiedzi.
Jak analizuję co robiliśmy źle, to chyba właśnie podlewanie, częste, ale nie obfite, no i oczywiście sieliśmy na "płask".

Czy redlina to taki "wał" usypany z ziemi (dla każdego rządka oddzielnie) i dopiero wtedy w tak ukształtowanej ziemi siać marchew?

Wybaczcie, że może pytam o głupstwa ale nie mam doświadczenia. W uprawę ogrodu i warzywnika wkładam dużo serca, a jeszcze więcej pracy :?
W tym roku ponieśliśmy całkowitą klęskę z pomidorami w tunelu, pietruszką, która praktycznie nie wzeszła, no i ta marchew :( Cała reszta była więcej niż o key :D
pozdrawiam - Helena
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
lelumpolelum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1183
Od: 28 maja 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności

Re: Rosochata marchew

Post »

W tym roku ponieśliśmy całkowitą klęskę z pomidorami w tunelu, pietruszką, która praktycznie nie wzeszła, no i ta marchew :( Cała reszta była więcej niż o key
Brak wschodów pietruszki zdarza się częściej niż można przypuszczać i niekoniecznie jest winą ogrodnika- trzeba kupować nasiona dobrych firm, sprawdzać datę ważności i pilnować, aby w czasie wschodów gleba nie była pozbawiona wody. Co do pomidorów w tunelu, praktyka czyni mistrza, tudzież dobre nasiona i stała obserwacja :wink: Da się to opanować i nie należy za szybko się poddawać, bo satysfakcja, gdy już się udaje jest nieporównywalna z wcześniejszymi rozterkami :)
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rosochata marchew

Post »

Helios pisze:Czy redlina to taki "wał" usypany z ziemi (dla każdego rządka oddzielnie) i dopiero wtedy w tak ukształtowanej ziemi siać marchew?
Tak. Praktycznie robi się to motyczką tzw sercówką lub obsypnikiem. Nagarnia się ziemię z lewej i prawej wzdłuż linii prostej w rzędach co 50 cm/ w zależności od uprawianej rośliny/, przyklepuje lekko wierzch i środkiem sieje. W czasie wegetacji przeciąga się bruzdy/ rowki miedzy redlinami/ ponownie obsypnikiem lub okopuje rośliny w taki sam sposób, jak robiło się redlinę.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Rosochata marchew

Post »

forumowicz - super, dzięki :D
Znalazłam już w necie informacje n/t redlin, ale to była jakaś zmechanizowana produkcja :?
Sądzę, że to będzie idealne rozwiązanie. Miałam posianej trochę takiej wczesnej marchewki o kształcie kulki i ona pięknie mi wyrosła. To by potwierdzało tezę, że ziemia u mnie jest twarda i zbita.

Dziękuję za podpowiedzi odmian marchewki!

pozdrawiam - Helena
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2016
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Rosochata marchew

Post »

U mnie w tym roku wyrosła gigantyczna marchew, niektóre ważą 1 kg :lol: Większość ma dobry kształt, część się rozgałęziła. Uprawiałem z siewu na płask. Sporo szkód jednak narobiły mi nornice..
Myślę, że kształt w dużej mierze zależy od dostępu wilgoci i przebiegu opadów, bo w niektórych latach na tym samym zagonie wyrastają "pokraki". Gleba jest wysokiej klasy, próchniczna o dość wysokim poziomie wód gruntowych.
W przyszłym sezonie może wypróbuję uprawę na redlinach.

Za to po raz kolejny poniosłem porażkę w uprawie pietruszki, znaczna większość nie wzeszła, a ta co wyrosła to jakieś mikrusy. Chyba z niej zrezygnuję bo praktycznie co roku tak jest :?
Pozdrawiam, Maciek.
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Rosochata marchew

Post »

Maćku!
Nie rezygnuj z uprawy pietruszki!Jeżeli marchew masz udaną to i pietruszkę też taką powinieneś mieć.Może to wina nasion,że nie wzeszła? Jaką miałeś odmianę?
Pozdrawiam.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”