Szorstkowiec Fortunego (Trachycarpus fortunei) - pielęgnacja i problemy w uprawie, reanimacja
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19319
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Szorstkowiec Fortunego (Trachycarpus fortunei) - pielęgnacja i problemy w uprawie, reanimacja
Palma nie ma gałęzi, to nie jest jakieś drzewo czy krzew.
To co masz na myśli, to ogonki liściowe. Generalnie jeśli blaszka liściowa ma jeszcze powiedzmy przynajmniej jeszcze z 1/3 części zielonej to wystarczy przyciąć tylko suche fragmenty, przy większej wyschniętej powierzchni odcinasz całość przy kłodzinie.
Dwa, a co ma temperatura do cięcia suchych części?
Suche zmiany to skutek suszy fizjologicznej, inaczej mówiąc palma była pozbawiona przez dłuższy czas wody, a nie jest to w końcu sukulent.
Uprawa w gruncie tych palm w naszym klimacie wymaga większego doświadczenia. To nie są np. iglaki czy inne krzewy.
Samo owinięcie agrowłókniną nie wystarczy, potrzeba dodatkowo np. kabla grzewczego. Chyba, że posadzisz do dużej donicy i będziesz chować na okres jesienno zimowy do zimnego pomieszczenia.
Nawożenie stosujesz jak w przypadku każdej innej rośliny. Teraz zaczął się już okres wegetacyjny, więc możesz zacząć nawozić, ale nie oznacza to, że palma nagle super odżyje. Powinna dojść do siebie i przez wiosnę lato, wypuścić parę liści, ale w okresie jesienno zimowym może być znowu podobnie.
Dlatego polecał bym opcję z donicą. Wtedy co jakiś czas podlewasz.
To co masz na myśli, to ogonki liściowe. Generalnie jeśli blaszka liściowa ma jeszcze powiedzmy przynajmniej jeszcze z 1/3 części zielonej to wystarczy przyciąć tylko suche fragmenty, przy większej wyschniętej powierzchni odcinasz całość przy kłodzinie.
Dwa, a co ma temperatura do cięcia suchych części?
Suche zmiany to skutek suszy fizjologicznej, inaczej mówiąc palma była pozbawiona przez dłuższy czas wody, a nie jest to w końcu sukulent.
Uprawa w gruncie tych palm w naszym klimacie wymaga większego doświadczenia. To nie są np. iglaki czy inne krzewy.
Samo owinięcie agrowłókniną nie wystarczy, potrzeba dodatkowo np. kabla grzewczego. Chyba, że posadzisz do dużej donicy i będziesz chować na okres jesienno zimowy do zimnego pomieszczenia.
Nawożenie stosujesz jak w przypadku każdej innej rośliny. Teraz zaczął się już okres wegetacyjny, więc możesz zacząć nawozić, ale nie oznacza to, że palma nagle super odżyje. Powinna dojść do siebie i przez wiosnę lato, wypuścić parę liści, ale w okresie jesienno zimowym może być znowu podobnie.
Dlatego polecał bym opcję z donicą. Wtedy co jakiś czas podlewasz.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Szorstkowiec Fortunego (Trachycarpus fortunei) - pielęgnacja i problemy w uprawie, reanimacja
Cześć, chciałbym jakoś ratować moją palmę.
Kupiona w październiku w OBI. Wyglądała super co pokazuje zdjęcie poniżej.

Zima cała w domu.
Od Kwietnia siedzi na ogródku i niestety traci na wyglądzie.

W kwietniu wiatry połamały kilka liści - trzymają się i nie uschły ale nie sterczą do góry.
Ostatnie upały spaliły pozostałe liście - są oklapłe i brązowe w środku.
Wczoraj wsadziłem ją z donicy do ziemi. Mam nadzieję ją jakoś uratować. Z serca powoli idą dwa nowe liście.
Jak to podlewać i poratować jakimś nawozem i w jakiej częstotliwości?
Z góry dzięki za wszelkie rady!
Kupiona w październiku w OBI. Wyglądała super co pokazuje zdjęcie poniżej.

Zima cała w domu.
Od Kwietnia siedzi na ogródku i niestety traci na wyglądzie.

W kwietniu wiatry połamały kilka liści - trzymają się i nie uschły ale nie sterczą do góry.
Ostatnie upały spaliły pozostałe liście - są oklapłe i brązowe w środku.
Wczoraj wsadziłem ją z donicy do ziemi. Mam nadzieję ją jakoś uratować. Z serca powoli idą dwa nowe liście.
Jak to podlewać i poratować jakimś nawozem i w jakiej częstotliwości?
Z góry dzięki za wszelkie rady!
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19319
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Szorstkowiec Fortunego (Trachycarpus fortunei) - pielęgnacja i problemy w uprawie, reanimacja
Jakim nawozem??? Nawóz stosujesz do zdrowych roślin.
Przede wszystkim zimowałeś na zewnątrz, czy i jak okrywałeś palmę w okresie zimowym? Zabezpieczyłeś jakoś pod osłoną, ogrzewałeś np. kablem grzewczym?
Przede wszystkim zimowałeś na zewnątrz, czy i jak okrywałeś palmę w okresie zimowym? Zabezpieczyłeś jakoś pod osłoną, ogrzewałeś np. kablem grzewczym?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Szorstkowiec Fortunego (Trachycarpus fortunei) - pielęgnacja i problemy w uprawie, reanimacja
Palma dopiero od kwietnia jest na zewnątrz.
Zimowała w domu.
Zimowała w domu.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19319
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Szorstkowiec Fortunego (Trachycarpus fortunei) - pielęgnacja i problemy w uprawie, reanimacja
W domu? Zmieściła Ci się?
W każdym razie to źle. Te palmy preferują zimowanie w chłodzie, powyżej zera.
Druga sprawa nie można nagle wystawiać roślin z ciepłego pomieszczenia na zewnątrz na chłód. Kwiecień w naszym klimacie jest chłodny, zwłaszcza noce mogą być jeszcze w okolicach zera.
Aklimatyzujesz stopniowo przynajmniej przez okres dwóch, trzech tygodni w czasie którego przyzwyczajasz do słońca i niższych temperatur. Inaczej roślina doznaje szoku termicznego oraz ryzykujesz popaleniem przez słońce...
Warto po zakupie dokładnie poczytać o pielęgnacji i warunkach uprawy...
W każdym razie to źle. Te palmy preferują zimowanie w chłodzie, powyżej zera.
Druga sprawa nie można nagle wystawiać roślin z ciepłego pomieszczenia na zewnątrz na chłód. Kwiecień w naszym klimacie jest chłodny, zwłaszcza noce mogą być jeszcze w okolicach zera.
Aklimatyzujesz stopniowo przynajmniej przez okres dwóch, trzech tygodni w czasie którego przyzwyczajasz do słońca i niższych temperatur. Inaczej roślina doznaje szoku termicznego oraz ryzykujesz popaleniem przez słońce...
Warto po zakupie dokładnie poczytać o pielęgnacji i warunkach uprawy...
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Szorstkowiec Fortunego (Trachycarpus fortunei) - pielęgnacja i problemy w uprawie, reanimacja
Tak w domu. Miała 2.7 m z doniczką.
Ok, jak mógłbym w takim razie ratować tą palmę teraz?
Ok, jak mógłbym w takim razie ratować tą palmę teraz?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19319
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Szorstkowiec Fortunego (Trachycarpus fortunei) - pielęgnacja i problemy w uprawie, reanimacja
Przeczytaj wątek.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta