Tak, natknęłam się na tę informację bodajże na wątku pomidorowym, a że masz charakterystycznego nicka, to jakoś mi się zapamiętało

.
A żeby było na temat, to dwa lata temu szałwie siałam 17 stycznia oraz 1 lutego i bardzo byłam zadowolona ze wschodów, natomiast w zeszłym roku to jakaś porażka była, wysiałam w sumie cztery opakowania w czterech różnych terminach i tylko z ostatniego siewu wykiełkowało kilka roślin

. Także zeszły rok był dla mnie nieudany

.