Ogródek Pszczółki cz.1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Post »

Santa Catalina trochę mi się skojarzyła z Albertine, tzn. muszę powiedzxieć, że na pierwsze kwitnienie mojej Albertynki czekam w tym roku i to tylko skojerzenie fotograficzne :wink:
Maidens Blush mam i uwielbiam, jak i inne Alba.
Zmartwiłaś mnie tym 1,20 wzrostu. U nas często podają 2 metry i na to liczę, bo rośnie mi w żywopłocie od ulicy.
A że jest młoda, to ma właśnie z 1,20 ale ja potrzebuję więcej :!: :lol: Ale bezsprzecznie piękna róża.

A ta z grupy Noisetta faktycznie przepiękna :shock:
Ale jak to jest, bo myślałam, że tą nazwą określa się różę wyhodowane przez Noisetta właśnie. A tu jakaś wdowa :roll:
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Post »

Witam serdecznie Gabi i cieszę się że wpadłaś. Posiedź u mnie ile tylko chcesz.

Co do róż to wcale nie jest obowiązek żeby je mieć. Twój ogródek jest najlepszym przykładem że
można mieć przepiękny ogród z niewielką ilością albo zupełnie bez róż. Przecież poza różami jest
tyle niesamowitych kwiatów że aż nie da rady wyliczyć.
Nie ukrywam że jestem różo i clematisomaniaczką, ale powiedziałabym też BYLINO-MANIACZKĄ
i ogólną ROŚLINO-MANIACZKĄ.

A poza tym to całe szczęście że nie mamy wszyscy tego samego
w ogrodach bo byłoby niesamowicie nudno.

Życzę milego wieczoru.

Walentynko fakt że Santa Catalina przypomina troche Albertynkę, choc może Albertynka jest
bardziej pełna i jej kwiaty są tak pięknie "pogniecione". Bardzo mi się Albertynka podoba i też czekam
z Tobą aż zakwitnie i pokażesz nam fotki.

Maiden Blush u mnie jest niewysoka, nie ma nawet metra, ale wysokość róży bardzo zależy od
warunków w których rośnie, a jak wspominałam poprzednio u mnie nie ma najlepiej. Może Ci dorośnie
do 2 metrów bez wysiłku.

Walentynko, róże noisette to jest po prostu jedna z grup róż. Pierwsze róże noisette były wyhodowane
przez braci Noisette. Philippe Noisette ten co mieszkał w Ameryce wysłał swojemu bratu Louis we Francji
nasionka róży Champney Pink Cluster. Louis skrzyżował je z różą herbacianą "Ochroleuca". I tak powstała
pierwsza róża noisette.

Już w 1855 roku było 55 odmian róż noisette otrzymanych przez różnych hodowców a dzisiaj jest
przynajmniej 1000 zarejestrowanych. Ducher był jednym z hodowców tego typu róż i jego wdowa
również. Spokojnego wieczorka i pięknych różanych snów Walentynko.

Dzisiaj kilka fotek wiosennych z wczorajszego dnia.

Bzy niedługo zakwitną.
Obrazek

Maciupki pierwiosnek ząbkowany, trzeba go szukać z lupą.
Obrazek

Polowanie na ptaszki.
Obrazek

Serduszka formosa w pełnej krasie.
Obrazek

Wiosenne duo żółto białe.
Obrazek

Żółć dominuje na wiosnę.
Obrazek

Kolorowa mieszanka.
Obrazek

Złotlin japoński równie pięknie kwitnie jak co roku.
Obrazek

Wolę bardziej te żółte laki niż pasiaste czerwone, ale to kwestia gustu.
Obrazek

I na koniec prymulka auricula z bratkiem. Oba moje łyszczaki kwitną. Ten jest lekko jaśniejszy
ale oba są fioletowe. Będę szukała innych kolorów bo są bardzo wdzięczne.
Obrazek

Radosnego świątecznego wieczoru dla wszystkich forumków.
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
cattleya
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 6 maja 2007, o 13:19
Lokalizacja: Łódź

Post »

Wiesiu piękna wiosna u Ciebie. U mnie jakoś tak powolutku przychodzi :roll: Dopiero zaczynaja kwitnąć pierwiosnki, zbyt długo leżał śnieg.
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Ucieszyłaś Wiesiu moje oczy widokiem złotlinu.
U mnie jeszcze nie kwitnie ale ma już pączki.
Jak dobrze pójdzie to za dwa tygodnie powinien zakwitnąć na dobre.
Na zdjęciu z kotkiem za nim w pierwszym rzędzie - czy to liliowce ?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Wiesiu, zapomniałam jeszcze dodać, że bardzo podoba mi się to obrzeże z bambusa.
Powiedz mi, czy długo wytrzymuje w ziemi ?
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Post »

Agatko bardzo chętnie wysłałabym Ci troszkę naszej wiosny. Mamy jej teraz pod dostatkiem. Ale chyba
nawet polecony długo idzie i prawdziwa wiosna doleci szybciej. ;:100

Grażynko Jak Twój złotlin zakwitnie to u mnie już będzie po nim i trzeba będzie czekać cały rok a ty będziesz
jeszcze się nim cieszyć. Daj koniecznie fotkę jak tylko wystrzeli.
Te łodygi za moim milusińskim to nie liliowce tylko kamasja cusickii. Udało mi sie zdobyć 3 cebule jesienią i teraz
czekam niecierpliwie aż mi zakwitną bo się w nich zadurzyłam w zeszłym roku w pobliskim parku. One mają już
zawiązane kwiaty po dwa na każdą cebulę. Ale będzie uczta dla oka.

Gabi, bambus jest u mnie od lat i bardzo dobrze przechodzi nawet najmroźniejsze zimy. Dla niego najgorsze
jest jak zakwitnie, bo po kwitnieniu umiera. Całe szczęście że rozsiewa się obficie zanim zniknie. A mój w tym roku
zaczął właśnie kwitnąć ;:110 ;:110 ;:110 na szczęście tylko jeden z czterech bambusów co mam.
Pozbieram nasionka i zobaczę co będzie się potem działo.
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
cattleya
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 6 maja 2007, o 13:19
Lokalizacja: Łódź

Post »

Wiesiu serdecznie dziękuje za chęci.
A na dowód że u mnie baardzo dziwna wiosna bo przy dopiero co rozwijających sie prymulkach odnalazłam masę pąkow na liliowcu Soleil de'Or

Obrazek
Dodam ze rosną na tej samej rabacie :shock:
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Wiesiu ja też mam kamasję, ale ma całkiem inne liście - pewno inna odmiana.
Będę pilnować jej fotek - mam nadzieję, że się pochwalisz. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Wiesiu, ja też mam takiego bambusa, ale u mnie liście schną i oblatują na zimę.
Mam go z nasion i trzymam w donicy.
Ale mi chodziło o ten płotek bambusowy, którym masz oddzielone rabaty od trawnika. :wink:
x-d-a

Post »

Wiesiu, po dwudniowym oglądaniu szynek, pieczeni i serników z przyjemnością nasyciłam oczy widoczkami z Twojego wiosennego ogrodu.
Ja od jutra chwytam za łopatę, żeby zrzucić te zbędne kilogramy.
Pozdrawiam Cię jeszcze świątecznie :lol:
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Post »

Dziękuję za wyjaśnienia o różach Noisetta. Byłam pewna, że właśnie ten Noisett z Ameryki się tylko nimi zajmował, a tu już 1000 odmian :shock:
Wszystkie są takie ciepłolubne jak ta Twoja?
To wyjaśniałoby, czemu ich nie ma w Polsce :wink:
A wiosna pięknie złocista u Ciebie.
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
lena666
200p
200p
Posty: 332
Od: 2 lut 2009, o 17:54
Lokalizacja: Zamość

Post »

Łał ale kolekcja :oops:
Kwiaty - NAJPIĘKNIEJSZA mowa świata.Moje wymarzone miejsce
Awatar użytkownika
roslynn
1000p
1000p
Posty: 1091
Od: 15 lut 2008, o 12:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Post »

Witaj. Sporo żółtych kwiatów, pięknie rozjaśniają ogród.
Złotlin też chyba sobie zafunduję wygląda przepysznie :D
Sabina

Moje linki
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Post »

cattleya pisze:Wiesiu serdecznie dziękuje za chęci.
A na dowód że u mnie baardzo dziwna wiosna bo przy dopiero co rozwijających się prymulkach odnalazłam masę pąkow na liliowcu Soleil de'Or
Dodam ze rosną na tej samej rabacie :shock:
Agatko, nie wiedziałam że liliowce mogą tak szybko kwitnąć. Faktycznie dziwna ta Twoja wiosna.
kogra pisze:Wiesiu ja też mam kamasję, ale ma całkiem inne liście - pewno inna odmiana.
Będę pilnować jej fotek - mam nadzieję, że się pochwalisz. :wink: :lol:
Grażynko pokaż fotki Twojej kamasji. Jestem ciekawa jakie ma liście i porównam z moimi. Może faktycznie
to nie ta sama odmiana. Dzisiaj zrobię zdjęcia i pokażę moją z bliska.
Gabriela pisze:Wiesiu, ja też mam takiego bambusa, ale u mnie liście schną i oblatują na zimę.
Mam go z nasion i trzymam w donicy.
Ale mi chodziło o ten płotek bambusowy, którym masz oddzielone rabaty od trawnika. :wink:
Gabrysiu ;:182 nie bardzo zrozumiałam Twoje pytanie. Ten bambusowy płotek to dopiero co kupiłam i nie
wiem jak on będzie wyglądał za rok. Podobał mi się bardziej niz taki drewniany. Może pasować do ogródka
japońskiego i spróbuję zjaponizować trochę ten kątek jakby mi się udało znależć taką bambusową fontannę albo
lanternę japońską albo inne dodatki w tym stylu.
Płotek nie jest niczym pokryty by chronić go przed wilgocią i może zacząć pleśnieć. Zobaczę i opowiem.
dala pisze:Wiesiu, po dwudniowym oglądaniu szynek, pieczeni i serników z przyjemnością nasyciłam oczy widoczkami z Twojego wiosennego ogrodu.
Ja od jutra chwytam za łopatę, żeby zrzucić te zbędne kilogramy.
Pozdrawiam Cię jeszcze świątecznie :lol:
Dalu z Twoją werwą do pracy w ogródku nie musisz się martwić o zbędne kilogramy. Spadną zanim się
obejrzysz a ogródek będzie jeszcze piękniejszy. Zycze Ci udanego łopatowania.

Dzisiaj też mnie czeka ciężka praca ogrodowa rozpoczętą wczoraj. Będę dalej strzyc żywopłot iglakowy. Horor.

;:214 ;:214 ;:214

Nie ma do niego dojścia i urosł znowu za wysoko a do tego strasznie drapie. Sąsiadka mówi że to niewolnictwo
ogrodowe. Co do reszty ogrodowych prac to się nie zgadzam ale przy tym strzyżeniu żywopłotu to się wacham.
To chyba jednak jest niewolnictwo.

Życzę Wam przyjemnego i słonecznego dnia.
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Dzięki Wiesiu za odpowiedź.
Może też się skuszę na takie rozwiązanie.
Wtykam czasami kijki bambusowe do ziemi jako paliki, i trochę wytrzymują.
Może i taki płotek wytrzyma kilka lat ?
Pomysł zrobienia zakątka japońskiego bardzo mi się podoba.
Ja też się kiedyś zastanawiałam, ale tylko na tym się skończyło...
Może wrócę do tego "zastanawiania się"...
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”