fajny pomysł, muszę zastosować. Wykarczuję to co mam i do donicy i już nie będę musiała się szarpać z nowymi kłączami, które atakują inne rośliny i jest problem bo wyplewić trudno a zostawić strach bo zarośnie wszystko. Lubię ja wiosną jak różowieje
To ze się rozplenia to dla mnie ideał. Bardziej mnie martwi to odnawianie. Ludzilam się ze to będzie bezobslugowe... Da radę bez tego, a jeśli tak to jak to będzie wyglądać?
Jak nie wchodzi w grę pozostawienie samopas to może komuś przychodzi coś sensownego na myśl? Warunki trudne - gorąco slonecznie a wilgoć tyle ile się z chmury trafi o ile nie ma wiatru od północy
To jest jak perz problemu z tym nie będzie jak straci ładny wyglad można ściąć lub skosić jeśli chcesz mieć tego cały łan i szybko odrośnie młodymi ładnymi źdźbłami
efilo pisze:To ze się rozplenia to dla mnie ideał. Bardziej mnie martwi to odnawianie. Ludzilam się ze to będzie bezobslugowe... Da radę bez tego, a jeśli tak to jak to będzie wyglądać?
Jak nie wchodzi w grę pozostawienie samopas to może komuś przychodzi coś sensownego na myśl? Warunki trudne - gorąco slonecznie a wilgoć tyle ile się z chmury trafi o ile nie ma wiatru od północy
Wygląda na mozgę trzcinowatą - co już inni powiedzieli - i jeśli to ona to bez obawy, będzie bezobsługowa aż nadto bezobsługowa. Z małej kępki (10x10 cm) którą wsadziłem nieopatrznie na skalniak, po trzech latach i po kilku przesadzeniach i rozsadzeniach miałem kępę wysokości prawie metra i szerokości 1x1 m.
Witam . Chciałbym otrzymać poradę na temat kostrzewy niedźwiedzie futro ,rośnie u mnie w tym samym miejscu nie ruszana już kilka lat .Jest spora czy, mogę ją u ciebie pokazać .Po tej zimie bardzo powysychała . Jak z nią postąpić ,