korzo_m pisze:Aga wiesz ja nie chcę ,żebyś myślała ,że ze mnie pazerny babsztyl, przecież miałam cały bagażnik cudów od Ciebie. A dynie też mi się podobają, chyba im to miejsce posłuży.
.
jak mówie bierz to znaczy ze mozna brać bez ograniczeń hi hi hi
juz Ty się nie bój...ak nie będę miała ochoty to nie dam
Dorotko nie wiesz przypadkiem w którym sklepie kupię nasiona ostróżki olbrzymiej trwałej ? Nie wiem czy dobrze napisałam , chodzi mi o te wielkie wieloletnie .Jak byłam na zakupach w OBI kupiłam ale jednoroczną gapa nie zwróciłam uwagi
Iwonko na pewno kupisz ostróżkę trwałą w sklepach ogrodniczych ,ja zaopatruję się przy ul Malborskiej-róg Wielickiej, masz sklep Polanu przy Basztowej i na Długiej, na Starym Kleparzu są dwie budki w której sprzedają nasionka, sklepy z nasionkami też na Rynku Dębnickim i ul. Kościuszki.
Pokażę jak wygląda mój pokój, cały zastawiony doniczkami, na parapetach już dawno nie ma miejsca, też dużo sadzonek, a w domu, biurko zastawione popikowanymi pomidorami i papryką.
A tak wygląda sjesta poobiednia mojej Klepuni
Dorotko widzę, że u Ciebie jeszcze gorzej to wygląda niż u mnie. Mam prośbę, czy możesz mi opisać dokładnie swoje doświadczenia dotyczące wysiewu pierwiosnka ząbkowanego?
Madziu odpisałam,ale forum dzisiaj też nawala i muszę zrobić to jeszcze raz, może teraz się uda.
Pierwiosnki sieję trzeci raz, pierwsza próba udana, druga nie wiem może wina nasion, ale klapa w całej linii, tegoroczna próba ,zobaczymy co się uda utrzymać do życia. Pierwiosnki sieję, lekko wgniatam nasionka i bardzo cienką warstwą ziemii i piasku przykrywam nasionka( ale to taka warstewka ciut-ciut) ziemię spryskuję , doniczkę okrywam folią i wystawiam na pole w celu przechłodzenia nasion. Doniczka stała ok 1,5 tygodnia, póżniej przeniosłam ją do jasnej, chłodnej piwnicy, cały czas sprawdzałam wilgotność ziemii, po tygodniu przeniosłam do cieplejszego pokoju temp18st., po 2 tygodniach nasionka wykiełkowały, na razie roślinki są bardzo malutkie, zobaczę czy i ile będę miała sadzonek.
Dorotko, piszemy cały czas o ząbkowanym? W jakim miesiącu wysiewałaś? Ja w zeszłym roku wysiewałam wyniosłego (lub ogrodowego w tedy nie zwracałam na to dużej uwagi) i miałam pełny sukces (postępowanie bardzo podobne do Twojego), a teraz próbuje z ząbkowanym, dlatego tak Cię meczę.
Magda ząbkowany siałam razem z wyniosłym zeszłego roku i tak jak napisałam wcześniej -klęska, ani jeden nie wykiełkował, postepowałam z nasionami identycznie.
Byłam w Tesco ,oczywiście nie mogłam się oprzeć i takie nasionka przyniosłam do domu
Miriam byłam w Tesco przy Kapelance, duży wybór nasion, są krzewy róż , krzewy ozdobne, ale już poprzebierane, kupując trzeba uważać i dokładnie sprawdzać, zauważyłam w jednym opakowaniu zamiast róży włożony krzew agrestu. Ja kupiłam dosyć tanie doniczki plastikowe i ziemię w 50l. workach ,bo też tania, no i oczywiście nasionka traw i aksamitki.
Produkcja widzę, że idzie pełną parą u Ciebie
U mnie podobnie wygląda ganek, tyle tylko, że nie trzymam tam siewek a posadzone w doniczkach kłącza i cebule.
Co do zakupów krzewów w tesco to trzeba bardzo uważać. Rzadko kiedy udaje się kupić to co myśleliśmy, że kupimy. U mnie np z kaliny wonnej wyrosła krzewuszka
Od czasu do czasu coś tam kupuję, zwłaszcza, że ceny są przystępne, ale to takie kupowanie kota w worku :P
Ja w Tesco kupiłam kilka krzewów trzymam w piwnicy, nawet nie chcę myśleć ,że mogłoby wyrosnąć coś innego, kupowałam zaraz po dostawie to może nie było jeszcze wymieszane. Wiolu jak tylko pogoda dopisze i poobcinamy wilki na jabłonce zabieram się za wykonanie pod nią rabatki , posadzę jak u Ciebie hosty, może żurawki, kokoryczkę i przeczytałam ,że bodziszki też lubią cień ,ale to pod inną jabłonką. Myślę też o obsadzeniu nieciekawego widoku za płotem sąsiadki paprociami, ale jak na złość 2 lata temu dużo wyrzuciłam, teraz muszę szukać nowych sadzonek, bo te które mam zanim się rozrosną to minie kilka lat.