Rozmnażanie drzew i krzewów iglastych. Ukorzenianie sadzonek
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Myślę, że ten procent jest czy może być - zdecydowanie wyższy.
W dzisiejszych czasach już takich sadzonek nie robię (po za tym w szkółkach można już kupić wszystko) ale 20-10 lat temu z powodzeniem ukorzeniałem w ten sposób: jałowce, cisy, świerki czy tuje. I to w tych wczesnych latach bez ukorzeniacza - bo go po prostu nie było. Oczywiście zawsze lepiej jest zrobić 10 sadzonek niż 1 czy 2. Sadzonki drzew iglastych można pobierać nawet w zimie - byle w okresach bezmroźnych. A sadzonkować można w domu. Stosowałem zawsze ziemię pół na pół z grubszym piaskiem i przykrywałem słoikami czy folią. I zawsze procent tych ukorzenionych był zadawalający. Oczywiście czas ukorzeniania jest zazwyczaj długi - cis potrafi ukorzeniać się nawet rok. Próbować - jeżeli ktoś tylko chce - zawsze warto.
W dzisiejszych czasach już takich sadzonek nie robię (po za tym w szkółkach można już kupić wszystko) ale 20-10 lat temu z powodzeniem ukorzeniałem w ten sposób: jałowce, cisy, świerki czy tuje. I to w tych wczesnych latach bez ukorzeniacza - bo go po prostu nie było. Oczywiście zawsze lepiej jest zrobić 10 sadzonek niż 1 czy 2. Sadzonki drzew iglastych można pobierać nawet w zimie - byle w okresach bezmroźnych. A sadzonkować można w domu. Stosowałem zawsze ziemię pół na pół z grubszym piaskiem i przykrywałem słoikami czy folią. I zawsze procent tych ukorzenionych był zadawalający. Oczywiście czas ukorzeniania jest zazwyczaj długi - cis potrafi ukorzeniać się nawet rok. Próbować - jeżeli ktoś tylko chce - zawsze warto.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Ja, z racji małej powierzchni działki, zmuszona jestem regularnie przycinać moje iglaki (cisy, cyprysy, jałowce) i po prostu co "lepsze" części roślin, z żalu, zamiast wyrzucać wkopuję do gruntu (fakt, glebę mam miejscami ciężką, trzyma wodę). Po prostu wkopuję w ziemię, w lekko zacienionym miejscu i zostawiam na długi czas. Po dwóch latach skutecznie ukorzeniłam ok. 60-70 % iglaków nie stosując żadnych ukorzeniaczy i jakoś nie specjalnie się nimi przejmując.
Natomiast iglaki płożące rozmnażam przez odkłady, ale czekam przynajmniej jeden sezon na solidne korzenie. Skuteczność prawie 100%.
Natomiast iglaki płożące rozmnażam przez odkłady, ale czekam przynajmniej jeden sezon na solidne korzenie. Skuteczność prawie 100%.
-
- 50p
- Posty: 70
- Od: 4 kwie 2009, o 09:08
Ukorzenienie Thuji
Witam. To moj pierwszy post. Ukorzeniłem 3 rodzaje thuji i jedno drzewko niestety nie wiem jakie to, ale podobne do thuji. Galazki wyrwalem z miazga, i wsadzilem do ziemi wymieszanej z piaskiem i trocinami w celu utrzymywania wilgoci. Tu pojawia sie moje pytanie bo nie dalem ukorzeniacza, kiedys moja mama dala bez i sie ukorzenilo. CZy jest szansa, ze sie ukorzeni?
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6501
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Witaj na forum 
Przeczytaj cały wątek od początku, znajdziesz tu wiele ciekawych porad.
Jeśli chcesz wiedzieć więcej, to proszę bardzo
- Sadzonkowanie tui żywotników
- Ukorzenianie sadzonek
- Thuja sadzonkowanie - zdjęcie sadzonek
- Sadzonkowanie iglaków

Przeczytaj cały wątek od początku, znajdziesz tu wiele ciekawych porad.
Jeśli chcesz wiedzieć więcej, to proszę bardzo

- Sadzonkowanie tui żywotników
- Ukorzenianie sadzonek
- Thuja sadzonkowanie - zdjęcie sadzonek
- Sadzonkowanie iglaków
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
-
- 50p
- Posty: 70
- Od: 4 kwie 2009, o 09:08
- lukas93cs
- 200p
- Posty: 431
- Od: 29 maja 2009, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno/Podkarpackie
- Kontakt:
Witam
wszystkich właśnie zabrałem się do rozmnażania tych roślin: berberysy, bukszpan, azalie, rododendrony, wrzośce, jałowce, cisy, cyprysy, tuje. To jest moja pierwsza próba rozmnażania, ale dużo czytałem na ten temat. Mam takie pytanie, co ile dni je podlewać, czy o takiej porze sadzenia Tereba je trzymać pod folią czy muszą mieć jakoś specjalną temperaturę 


- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
radzioboss22, tuje nie wymagaja wysokiej temperatury. Mozna je ukorzeniac bezposrednio w gruncie, z ukorzeniaczem lub bez.
lukas93cs, rosliny, ktore wymieniles, mozna ukorzeniac bezposrednio w gruncie i nie wymagaja one zadnego okrywania. Nie wiem tylko, jak jest z berberysami, bo tych jeszcze mi sie ukorzenic nie udalo.
Nie ukorzenialam tez wrzoscow.
Podlewac trzeba tak, zeby ziemia byla stale wilgotna, ale nie mokra. Jezeli jest dlugo cieplo i sucho, to na pewno czesciej, niz kiedy jest chlodniej, ale nie da sie okresklic co ile dni. Sprawdzaj wilgotnosc ziemi tak jak sie sprawdza w doniczkach i podlewaj w/g potrzeb.
lukas93cs, rosliny, ktore wymieniles, mozna ukorzeniac bezposrednio w gruncie i nie wymagaja one zadnego okrywania. Nie wiem tylko, jak jest z berberysami, bo tych jeszcze mi sie ukorzenic nie udalo.
Nie ukorzenialam tez wrzoscow.
Podlewac trzeba tak, zeby ziemia byla stale wilgotna, ale nie mokra. Jezeli jest dlugo cieplo i sucho, to na pewno czesciej, niz kiedy jest chlodniej, ale nie da sie okresklic co ile dni. Sprawdzaj wilgotnosc ziemi tak jak sie sprawdza w doniczkach i podlewaj w/g potrzeb.
-
- 100p
- Posty: 178
- Od: 10 sie 2008, o 17:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kępno
- Kontakt:
-
- 100p
- Posty: 178
- Od: 10 sie 2008, o 17:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kępno
- Kontakt:
-
- 100p
- Posty: 178
- Od: 10 sie 2008, o 17:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kępno
- Kontakt:
Nie znałem tych środków, ale sprawdziłem w internecie:
pierwszy to nie fungicyd - i tu ciekawostka z opisu producenta - "dawkowanie: Przędziorki - 13,4 ml/1L wody, inne owady - 6,7 ml/1L" - jeśli firma traktuje przędziorki jako owady to wszystko mówi za siebie...
drugi środek też nie był mi znajomy,a w opisie producenta nie ma nawet opisu substancji czynnej i jej działania
Polecam np. Topsin, Previcur, Rovral, Euparen...
pierwszy to nie fungicyd - i tu ciekawostka z opisu producenta - "dawkowanie: Przędziorki - 13,4 ml/1L wody, inne owady - 6,7 ml/1L" - jeśli firma traktuje przędziorki jako owady to wszystko mówi za siebie...
drugi środek też nie był mi znajomy,a w opisie producenta nie ma nawet opisu substancji czynnej i jej działania
Polecam np. Topsin, Previcur, Rovral, Euparen...