Nowy ogród Jacka

[kocica]

A ja już wczoraj w nocy podziwiałam Twoje nowe rabatki. Specjalnie czekałam na te nowe zdjęcia. Dużo pracy wykonałeś, a te łodygi piwonii możesz spokojnie obciąć, czytałam nawet, że tak się robi przy podziale na nowe kępy. Jutro jadę na łowy do szkółek, może coś ciekawego wypatrzę. No i zamówiłam kilkaset cebul....chyba oszalałam bo w koszykach mam już dobre 500 sztuk jak nie więcej.
Zastanawiamy się ciągle nad tymi kamieniami, jak coś zadecydujemy to się odezwę, z nienacka Ciebie nie najedziemy:-).
Pozdrawiam, Ewa.

[JacekP]

Witaj Ewo! Cieszę się z Twoich odwiedzin. Te rabaty są wielkie i puste, dlatego nawet nie obcinam łodyg piwoni, póki jeszcze nie uschły. Pomagają mi lepiej planować kolejne nasadzenia pod względem wysokości. Pomiędzy piwonie nasadziłem cebulek. Jednak dużo, dużo mniej niż Ty. Trochę narcyzów i czosnków. Nie jestem maniakiem cebul - zwłaszcza tulipanów.
Na kamienie oczywiście zapraszam, ale nie chciałbym Was rozczarować - jest dużo drobnych, z większymi trudniej.
U mnie kwiaty trochę spóźnione - dopiero zaczynają kwitnąć astry


...ale za to dużo lata jeszcze; białe aksamitki


portulaka i delosperma szukają słońca, żeby dalej kwitnąć


drugie kwitnienie delospermy. Szczególnie mnie to cieszy

[zanna]

Jacku, ta delosperma rzeczywiście taka czerwona jak na zdjęciu??? Śliczna jest. Jak będziesz robił sadzonki to się zapisuję do kolejki Ja mam różową, nie wiem czy widziałeś jej kwiatki u mnie.

Pozdrawiam. Ania

[kocica]

A gdzie sprzedają taki kolor słonecznicy???? Ja mam tylko żółtą i fioletową....Jest piękna ta Twoja, a co do kamieni to spokojnie, nie poszukuję ogromnych i nawet nie wiem jak i kiedy byśmy przyjechali, jeśli w ogóle:-).

[JacekP]

Witajcie Ewo i Aniu!
Jak będę robił sadzonki delospermy to chętnie się z Tobą wymienię. Jak na razie nie kwitnie zbyt obficie, ale jej kolor jest wyjątkowy.
Ewo, a co to jest słonecznica? Czy to inne określenie delospermy? Bo przyznaję się, że pierwszy raz słyszę. A jeśli chodzi o wyżej wymienioną, to przywiozłem ją z Egiptu. Rośnie tam wszędzie.
Dziś Aniu posadziłem Twoje trawki i funkię miniaturkową. Dla trawek zrobiłem tzw. suche koryto. Dołączyłem do nich żubrówkę, ale nie wiem, czy ona będzie ładna. Ciekawe czy to jej poprawna nazwa czy tylko takie określenie po wódce, do której się ją dodaje? No i spasowała mi do towarzystwa trytoma i liatra od Ciebie, bo też mają podobne liście i wymagania.

Obiecałem zdjęcie mojej trójsklepki Izie

[Raczek]

Jacku a możesz zrobić zdjęcia swoich cann?

[kocica]

Tak Jacku, słonecznica to inna nazwa delospermy. Piękny ten kolor i już wiem dlaczego nigdzie go nie ma w naszym kraju:-(. Zazdroszczę pozytywnie i Egiptu i roślinki. Ja tam nie mogę pojechać bo bym nie zniosła tego klimatu, a jest to moje marzenie. Pozostają mi norweskie fiordy - też ładne , ewentualnie Syberia

[tu.ja]

Dzięki Jacku za fotkę trójsklepki. faktycznie jest ciut inna niż moja. Czyli będzie możliwość wymiany...A delosperma rewelacja - nawet nie sądziłam,że ma tak czysty kolor czerwieni.

[maakita]

Piękny ogród, a niebieski aster jest obłędny

[Ewik]

Witajcie Ewo i Aniu!
Jak będę robił sadzonki delospermy to chętnie się z Tobą wymienię. Jak na razie nie kwitnie zbyt obficie, ale jej kolor jest wyjątkowy.
Ewo, a co to jest słonecznica? Czy to inne określenie delospermy? Bo przyznaję się, że pierwszy raz słyszę. A jeśli chodzi o wyżej wymienioną, to przywiozłem ją z Egiptu. Rośnie tam wszędzie.
Dziś Aniu posadziłem Twoje trawki i funkię miniaturkową. Dla trawek zrobiłem tzw. suche koryto. Dołączyłem do nich żubrówkę, ale nie wiem, czy ona będzie ładna. Ciekawe czy to jej poprawna nazwa czy tylko takie określenie po wódce, do której się ją dodaje? No i spasowała mi do towarzystwa trytoma i liatra od Ciebie, bo też mają podobne liście i wymagania.

Obiecałem zdjęcie mojej trójsklepki Izie

"żubrówka" to tak naprawdę turówka wonna, lecznicza roslinka...
kiedys była nazywana trawką waniliową, lub trawką świętą...
za jej zapach " odpowiedzialna" jest kumaryna, która ma właściwości rozkurczowe, stąd jej działanie lecznicze...

trójsklepka cudna, cudna...
bardzo sie cieszę, że mogę poczytać co robisz w ogrodzie...
i trzymam kciuki za roslinki...

pozdrawiam ciepło...
ewa

[JacekP]

Wróciłem właśnie od Rodziców, stąd moje opóźnienie w odpisywaniu.
Witaj Ewo! Dzięki za tę polską nazwę delospermy. Egipskie pochodzenie mojej słonecznicy sprawia, że jest bardziej delikatna. Innym kwitną one obficie a u mnie kwiatków jak na lekarstwo. Ale za to są niespotykane. Dodam jeszcze, że płatki mojej słonecznicy są jakby "pogniecione" i też nie wiem, co jest tego przyczyną. Ja mam wrażenie, że ona nie do końca czuje się dobrze. Postaram się w przyszłym roku coś poprawić.

Cieszę się Izo , że podoba Ci sie moja trójsklepka. Jak sie rozrośnie, będę chętny do wymiany, bo jestem pod wrażeniem tej roślinki!

Witaj Maakito! Moje astry dopiero zaczynają kwitnąć. Mam takie zwyczajne kolory ale i mi się one podobają.

Dzięki Ewo-Ewiku za poprawną nazwę "żubrówki". Sadziłem ostatnio trawki więc ta znalazła się w doborowym towarzystwie. A określenie trawka waniliowa bardzo mi się podoba, bo uwielbiam zapach waniliowy. Z niecierpliwością czekam więc, jak turówka się rozrośnie i zacznie pachnieć. Na razie najmocniej w moim ogrodzie pachną liście kozłówki, potem jest kocimiętka i oczywiście różne ziółka, których coraz więcej. No i bodziszki korzeniaste rozrastają się szybko a ich geraniowy zapach jest też bardzo intensywny.
Zapraszam Cię, kiedy tylko masz ochotę

[tu.ja]

Witaj Jacku!
Czyżbyś znów coś przywiózł od Rodziców? Ja zrobiłam kilka ciekawych ( dla mnie) zakupów na targach. Widziałam tam czerwoną, różową i żółtą delospermę a także trójsklepkę o paskowanych liściach. Napisałeś,że lubisz pustynniki więc specjalnie dla Ciebie zdjęcie z targów byś wiedział czego szukać:

Co do moich ciemierników to jestem ciekawa czy zakwitną i w jakim kolorze. Tamte dwa się już zadomowiły u mnie ( wypuszczają kolejne listki) i mam nadzieję,że ten również się przyjmie.

[JacekP]

Witaj Iza! Dzięki za zdjęcie. Będę miał do czego zmierzać w kolekcji pustynników, a może i wymieniać się, bo mam już czym. No i z utęsknieniem czekam na kwitnienie pustynnika olbrzymiego, którego posadziłem dwa lata temu (trzymetrowy )
Jestem ciekawy, co kupiłaś na targach?
Oczywiście od rodziców przywiozłem pół bagażnika kwiatków .
Oto kilka z nich:

liliowiec "z odzysku" (kiedyś pisałem o ratowaniu kwiatków, zanim trafią z półek hipermarketów na śmietnik) - dziś wielka kępa


żurawka - najlepszy czas na ich przesadzanie więc przywiozłem wszystkie cztery odmiany, jakie mam


przetacznik kłosowy o różowych kwiatkach. To moja Francuzka, z której jestem dumny, bo ładna i rzadka


.... i szałwia omszona - gdyby jej pozwolić, zajmie cały ogród, ale mam do niej słabość za te granatowe kwiaty kwitnące nieprzerwanie do jesieni oraz roje owadów, jakie przyciąga. Za to lubię szałwie i kolekcjonuję je. Niedawno szczęśliwie zdobyłem szałwię omszoną w kolorze różowym.

[tu.ja]

Żurawka rewelacyjna. Zresztą wszystkie rośliny pięknie się prezentują. Jacku jeśli możesz to napisz mi na pw wszystko co powinnam wiedzieć o tej Draculi. Sprzedawca nie wiele wiedział. Nie wiem nawet czy wybrałam jej odpowiednie miejsce w ogrodzie. Woli słońce czy raczej preferuje cień? Pierisa kupiłam rok temu na Targach, ale inną odmianę. Miałam nadzieję,że wiosną powstanie u mnie wrzosowisko. Niestety z powodu wyjazdu mojego M wrzosowisko przesunięte w czasie o rok. Jednak kwaśnolubne za mną wciąż "chodzą"...

[Ewik]

piękne roślinki Jacku... ;:26
będzie pięknie...

cieplutko pozdrawiam...
ewa