Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

[pelagia72]

Marysiu Kochana
Wczoraj rozpikowałam Twoją paprykę pomidorową - ta urosła najszybciej
Podejrzewam ,że będę ją wysadzać z kwiatkami
Moje pomidory są w fazie embrionalnej
Mi się nie udało nigdy pomidorów zamordować, nawet, jak mi rok temu bluzka na siewki spadła
Ciasto już prawie skonsumowane

Wczoraj trochę ''przegięłam'' ze sprzątaniem liści.
Tak to jest. Orzech ogromny, zasięg korony kilkaset metrów kw.
Przez wichury do tego mnóstwo patyków z gałęzi.
Roślinki wyrastają pięknie i nie może na nich nic leżeć.
Zbyszek sadzi nową wiśnię Uparł się a one nie chcą w tej ziemi rosnąćI dwie jabłonki.
Pelasia będzie mieć więcej drzewek do opieki
Słonko świeci, ale w nocy łysy i bardzo mroźno.

[e-genia]

Widzę Agnieszko że nadal masz iryski u mnie wszystkie zginęły

[pelagia72]

Geniu
U mnie żółte Danforda zaginęły.
A te blade ze Stonki podzieliłam i pięknie się rozrosły małe cebulki
Kapryśne są te małe iryski Lubią wykopywanie na lato i dzielenie.


Pierwsze krokusiki już zaczynają przekwitać.


Krokusy pod gruszą.


Zakwitły pierwiosnki lekarskie schowane pod gałązkami.


''Katherine Hodtkin'' pod gruszą.



Najbardziej śliwkowe irysy żyłkowane.


Te iryski w tajemniczym wyrosły z malutkich, podzielonych dwa lata temu cebulek.

[Aguss85]

.
Zbyszek sadzi nową wiśnię Uparł się a one nie chcą w tej ziemi rosnąćI dwie jabłonki.
Pelasia będzie mieć więcej drzewek do opieki

Też co roku dosadzam drzewek, potem kombinuję gdzie je upchnąć. W tym roku też dosadziłam kolejną gruszę.
Te najbardziej śliwkowe iryski mają naprawdę cudny kolor!

[pelagia72]

Aguś
Drzewka czasem usychają, warto mieć zapas.
Iryski są jeszcze bardziej śliwkowe, tylko aparat tak oddał kolor
Bardzo cieszą te pierwsze maleństwa.

[JAKUCH]

Ależ masz Agusiu tych Katharinek cudne są uwielbiam je a ja każdego roku je dokupuję i wciąż mam tylko te z ubiegłorocznych zakupów reszta wypada .Teraz widzę ,ze narcyzy Ice Folies też jesienne jakieś niewydarzone ,większość takie cherlaki i tylko jeden rozsądnych rozmiarów i kształtów .Dalej czekam na dalsze iryski te niebieściutkie żyłkowane .U Ciebie nawet lekarski juz kwitnie udanego weekendu

[pelagia72]

Jadziu
Bardzo mnie cieszą te maluśkie iryski
Jak pisałam super reagują na wykopywanie i dzielenie.
Wpadłam na to przez przypadek.
Pierwiosnek był grubo okryty gałęziami i jakoś się szybciej wykluł.
Co z narcyzami, podgniły A może zmarzły
Jednego roku zmarzły mi wszystkie oprócz głębiej posadzonych staruszków.
Coś widzę ,że część tulipanów jakiś niewydarzonych jest, zwłaszcza grupa blado różowych.
Posadziłam bardzo dużo a mało widać. Wszystkie w koszyczkach.
Dziś działam w warzywniku bo jutro i w niedzielę będę sadzić cebulę z dymki i siać korzeniowe.
Te siewy to chyba w pojemnikach na rozsadę bo bardzo mokro jest

[e-genia]

Agnieszko mnie się już nie chce bawić w wykopywanie, tulipanów też nie wykopuje, ja giną kupię nowe

[JAKUCH]

Agusiu to kiedy wykopujesz te iryski może i ja te ciemne wykopię i zamiast dwóch w przyszłym roku będzie więcej .Dzisiaj wreszcie zakończyłam ścinanie różanych krzewów,bo pogoda nawet sprzyjająca pracom .Narcyzy chyba podmarzły widzę ,ze tez jakieś poskręcane listki liliowców wychodzą w jednym miejscu irysy też jakieś zmarznięte .Chyba je wykopię i posadzę w innym miejscu bo już kolejny rok mi nie zakwitną

[pelagia72]

Geniu
Wcale się Tobie nie dziwię.
Tulipany wykopuję na przemian, nie wszystkie na raz.
W tym roku niestety dużo kwitnień mnie przez to ominie bo same kupki liści wyrastają.

Jadziu
Poczekaj aż szczypiorki zżółkną i wtedy.
Rozdziel wszystkie cebulki i nawet, jak będą mniejsze od najmniejszego paznokcia u rąk to nie wyrzucaj.
Wczoraj trochę róż też przycięłam bo słonko świeciło.
Może to jakieś szkodniki na liliowcach
a propos's szkodników wczoraj znalazłam kilka gąsienic - lich w warzywniku i w nocy nazbierałam prawie cały słoik litrowy ślimaków skorupkowych
Wszędzie tam ,gdzie liście zalegały, tam ,gdzie wysprzątane - zero ślimaków.
Zasuwam sadzić cebulę bo stacja pogody pokazuje deszcz.

[JAKUCH]

Agusiu dziękuję bardzo za info o iryskach nie omieszkam wypróbować czy to u mnie zadziała Wreszcie udało mi się uporządkować ogródek i posadzić lelujki uffff jednak samopoczucie beznadzieja a powinnam się cieszyć z wykonanej pracy

[pelagia72]

Jadziu
Twoje iryski bardzo piękne, więc warto się potrudzić
Zazdroszczę stanu uporządkowanego ogródka U mnie o taki trudno bo teren wielki
Za to samopoczucia nie zazdroszczę. Sama po posadzeniu połowy cebuli czuję się ,jak by mnie ktoś łomem po plecach okładał.
Tabletek nie biorę bo szkoda mi żołądka, czasem maścią ziołową się smaruję.
Dziś odkryłam ,że nornica obgryzła jedną z kępek krokusów i sobie schowała pod włókninę w warzywniku.
Krokusy ,krokusami , ale co będzie z warzywkami ,gdy trutki nie zje com jej postawiła
Muszę tam migiem czosnek powsadzać.

[Maska]

Agnieszko, ale cudne kępy irysków Muszę zaznaczyć gdzie moje rosną i wykopać, bo za rok to już nic nie będzie
Piszesz o tym czosnku i nornicach, a ja dzisiaj zrobiłam zdjęcie działalności nornicy w skrzyni w czosnkiem, tylko nie wiem czy jeden albo dwa zjadła czy ze złości zakopała
Dobrze, że Zbyszek sadzi drzewka, bo sadek trzeba odnawiać. Ja też posadziłam dwa lata temu dwie wiśnie i jestem bardzo zadowolona, bo pyszne są

[pelagia72]

Marysiu
Napisałam wcześniej ,ale uleciało gdzieś w kosmos...
Trzeba zaznaczyć bo latem zapomnimy o iryskach
Moje już przekwitły.
A może to był krecik a nie nornica
U mnie drążył śmiało w rzędach czosnku

Dziś zaczęło mżyć i sadziłam cebulę piętrową od Ciebie i kartoflankę.
Część zimująca ma już szczypior na 25 cm.
Wcześniej tzn. sob. i w niedzielę kilka rzędów dymki Wolskiej i czerwonej.
Ponieważ wg. kalendarza biodynamicznego jutro już nie powinno się nic sadzić porozsadzałam paprykę i lewkonie.
Oraz parę pojedynczych kwiatków do doniczek przy domu.
Marysiu my już sporo własnych drzewek mamy ,nie wspominając o schedzie po poprzednikach a to wielkie drzewa i owoców full co roku.

[JAKUCH]

Pracowita jesteś Agusiu dymka posadzona ja zrezygnowałam z cebuli przez Śmietkę zawsze mi tam składała jaja, to samo z porami nawet do czosnku sie dobrała. Dlatego na jakiś czas powiedziałam pass .Niedługo zaczną kwitnąć drzewka owocowe będzie cudny czas , a dzisiejsza pogoda zapowiada sie na barową Miłego dnia