Doniczki Abudabi

[anoli]

Mam jednego pasiastego, delikatny róż, róż fioletowawy

[FIGA]

Ja mam 5 chyba różnych ale oprócz tego co pokazywałam jeszcze nic mi nie kwitło , bo było z listków nie kwitnących > ale listki są różne :P
Wsadzę Ci z każdego listek > to sama zobaczysz co wyrośnie :P jeden jest łaciaty :P

[Abudabi]

8) jesteście niemożliwe.

Na ten czas idę, 22 to idealna pora na spaghetti. Do jutra Jutro popstrykam.

[Antooosia]

No!Żeby mi to znikanie ostatni raz było!Bo jak nie...mam Twój adres!Pójdę,choćby na piechotę
No widzisz te straty to stąd,bo się nas nie radziłaś 8) 8) 8) .A ginura od Ciebie szaleje tak bardzo,że gdybym jej ciągle nie cięła,to już by mi pewnie chałupę obrosła niczym winobluszcz...
No to do hibków w poniedziałek dorzucam Ci jeszcze fiołki ...ciapate i kawałek fajowej hederki o bardzo drobniusich listkach(Basia widziała).

[basga]

Basia widziała ale...wcale sobie nie mogę tego przypomnieć!

[Antooosia]

Basia no nad piecem,w tych białych pojemniczkach z Ikei...
U Ciebie też tak zimno???

[basga]

A...faktycznie,widziałam! :P
Daj spokój-chłodnia niesamowita,normalnie chyba w skarpetkach zacznę spać zanim nie zaczną grzać. I jak my rano na giełdę pojedziemy?

[Antooosia]

No,ja już spałam w skarpetkach...o takich:

Justynko mam nadzieję,że mnie nie wywalisz za zaśmie(rdz)canie wątku

[effa]

hi hi Kingo jakie mikołajkowe masz stópki

ja wczoraj kładąc się do łóżka też dygotałam z zimna, brrr... wkurza mnie to słońce obraziło się czy co?

[koniczynka]

chyba się obraziło mnie też już wkurza ta pogoda zimno i zimno

[anoli]

Oj zimno strasznie I szaro

[anczarn]

Justynka się pojawiła Nie martw się ja tez się poddałam przy calatejkach i bluszczach...

[Abudabi]

Calatejki i bluszcze, dopisuje zaraz obok kalanchoe o paproci do czarnej listy
No niestety, nie udają mi się.

Poza tym cimno,zimno.

Ponieważ przez ostatnie miesiące jedynymi kwiatami jakie kupowałam były cięte do wazonu, byliśmy dziś w OBI 8)
Oczywiście hibiskusy to Wasza wina.


Oraz aeschynanthus, 5ty do kolekcji 8) nie mogłam się oprzeć Bo przecież WIADOMO, że by się w OBI zmarnował zaraz. Zalaliby, albo ususzyli, albo co


Poza tym co, tri dla anoli. Moja pierwsza samodzielnie ukorzeniona hoja tricolor. Sztuk 3.


A tak to po staremu

[kwiato_maniaczka]

Kupiłaś hibiscusy w Obi? Jeśli mogę spytać to jaka była ich cena?

[FIGA]

No nareszcie Justynka wraca na obroty :P
Zostaw trochę miejsca jak pojedziemy na Równą :P
Tam jest tak tanio że zawsze obładowana wracam :P i są takie cuda że nie potrafię się powstrzymać