Salsa meksykańska
Przepis podaję za blogiem Filozofia smaku, ja robię zawsze z co najmniej 2 porcji.
Składniki:
[przepis własny]
2 duże cebule, posiekane w kostkę
3 duże papryki, oczyszczone i posiekane w małą kostkę (u mnie czerwona, zielona i żółta)
2-4 papryczki chili (w zależności od odmiany i stopnia ostrości, jaki chcecie uzyskać)
4 duże ząbki czosnku, drobno posiekane
1,5 kg pomidorów lima
6 łyźek octu z czerwonego wina
1 łyżka suszonego oregano
1 łyżka słodkiej papryki w proszku
pół łyżeczki czarnego pieprzu
1,5 łyżeczki mielonego kminu rzymskiego
1 łyżka cukru
sól do smaku (dałam 2 płaskie łyżeczki)
Papryczki chili siekamy drobno (możecie pozbawić je pestek. Ja pozbawiłam pestek tylko połowę papryczek). Pomidory obieramy ze skórki, kroimy w kostkę. W garnku umieszczamy pomidory, papryki. Na dużej patelni rozgrzewamy kilka łyżek oleju, wrzucamy cebulę, smażymy przez około 4 minuty, od czasu do czasu mieszając. Dodajemy chili i czosnek, smażymy kolejną minutę. Zawartość patelni przekładamy do garnka z pomidorami. Dodajemy do niego ocet z czerwonego wina oraz cukier. Całość gotujemy przez około 40-60 minut, aż salsa zgęstnieje i warzywa będą miękkie. Pod koniec dodajemy słodką paprykę, oregano, mielony kmin rzymski (kumin), pieprz i sól. Salsę przekładamy do suchych i wcześniej wyparzonych słoików, zakręcamy. Pasteryzujemy przez około 20 minut.
Papryka po chorwacku
Przepis z bloga Swojskie Jedzonko.
Składniki:
ok. 12 dużych, mięsistych papryk (dałam czerwoną, zieloną i żółtą)
150 ml octu 10%
150 ml wody
2 łyżki cukru
1 łyżka soli
8-10 ziarenek pieprzu
6 liści laurowych
300 g musztardy (użyłam dijon)
150 ml oleju
Przygotowanie:
Papryki przecinamy, usuwamy gniazda nasienne i myjemy. Następnie kroimy w paseczki.
Do garnka wlewamy ocet, wodę i dosypujemy cukier, sól, ziarenka pieprzu i liście laurowe. Mieszamy i dorzucamy paprykę (nie martwmy się, że zalewy jest tak mało - papryka podczas gotowania puści sok)
Zagotowujemy, zmniejszamy ogień i gotujemy jeszcze 5 min.
Paprykę odcedzamy i studzimy (Zalewę wylewamy)
Musztardę mieszamy z olejem za pomocą trzepaczki.
Wystudzoną paprykę przekładamy do musztardy z olejem i mieszamy.
Masę przekładamy do wyparzonych słoików i zakręcamy.
Nie trzeba pasteryzować !!!
Odstawiamy w chłodne i ciemne miejsce. Papryka przetrzyma całą zimę.
Idealny dodatek do wszelkich kanapek, jajek, wędlin na zimno itp.
Z tej porcji wyszły mi 4 słoiki po ok. 330ml.
Ja dawałam 3 rodzaje musztardy- sarepską, miodową i czeską. Oprócz tego miód z 3 łyżki, oregano tureckie.
Sos z pieczonych warzyw
Również z bloga Filozofia smaku.
Składniki (naokoło 7 słoików po 330 ml):
2 kg dojrzałych pomidorów lima
750 g cukinii
1 kg czerwonej papryki
1 duża główka czosnku
2 cebule
2 łyżeczki suszonego oregano
1 łyżeczka suszonej bazylii
1 łyżeczka słodkiej papryki w proszku
pół łyżeczki mielonego czarnego pieprzu
2-3 łyżeczki soli
3 łyżki oliwy
3-4 łyżki octu balsamicznego
Przygotowanie:
Zaczynamy od pieczenia warzyw. Wyjmujemy dużą blachę z piekarnika. Pomidory myjemy, kroimy wzdłuż na pół, układamy na blasze skórą do dołu. Odcinamy końce od cukinii i wyrzucamy. Cukinię kroimy w grubsze plastry lub kostkę, dokładamy do pomidorów. Cebule obieramy, kroimy na cztery części. Do warzyw dokładamy cebule i główkę czosnku (czosnku nie obieramy, pieczemy go w łupinach). Warzywa polewamy 2-3 łyżkami oliwy. Pieczemy w temp. 200 stopni przez około 30 minut, aż warzywa będą miękkie. Blachę z warzywami wyjmujemy z piekarnika i odstawiamy warzywa do ostudzenia.
Paprykę kroimy wzdłuż na pół, usuwamy gniazda nasienne. Paprykę układamy na drugiej dużej blasze skórą do góry. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni z termoobiegiem (220 stopni bez termoobiegu). Pieczemy przez około pół godziny lub dłużej, aż skóra na papryce mocno się pomarszczy i ściemnieje. Blachę wysuwamy z piekarnika i studzimy paprykę.
Zdejmujemy skórę z pomidorów i wyrzucamy (skórę z upieczonych pomidorów zdejmuje się bardzo łatwo, wystarczy ściągnąć ją palcami). W dużym garnku umieszczamy obrane pomidory, cukinię, cebulę. Wyciskamy ząbki czosnku z łupinek i dodajemy do pomidorów. Paprykę obieramy ze skórki i dodajemy do garnka. Wszystko dokładnie miksujemy przy pomocy blendera (jeśli macie słaby blender, najlepiej zmiksować składniki partiami w robocie kuchennym). Dodajemy do warzyw przyprawy oraz ocet, mieszamy. Sos powinien być już wystarczająco gęsty, dlatego wystarczy go bardzo mocno podgrzać (jeśli tak nie jest, należy go gotować do osiągnięcia preferowanej konsystencji). Uwaga! Sos będzie pryskać, uważajcie aby się nie poparzyć. Gorący sos nakładamy do suchych, wcześniej wyparzonych słoików i zakręcamy. Pasteryzujemy przez około 20-25 minut od zagotowania wody. Słoiki wyjmujemy z wody, mocno dokręcamy, stawiamy do góry dnem na ręczniku kuchennym. Przykrywamy je drugim ręcznikiem i pozostawiamy na kilka godzin do całkowitego ostygnięcia. Słoiki z sosem z pieczonych warzyw przenosimy do spiżarki.
Resztę przepisów mam albo z książki, albo ze swojego zeszytu. Muszę je przepisać.