Bobej Miejmy nadzieję,że jednak to pierwsze Wokan a nie mówiłam,że nic mu nie będzie piękny arbuz:) a jeśli chodzi o uprawę w gruncie to nie do końca się zgodzę .W tamtym roku miałam dwa krzaki bingo w gruncie bez agro i bez osłon. Miały wprawdzie tylko po jednym owocu, ale każdy miał po 10 kg:) w tym roku też moje krzaczki mają się całkiem nieźle:) są na agro bez osłon:)
Tara bardzo prosta sprawa .Urywasz kwiatka męskiego (tego bez owocu) on ma na tym żółtym taki pyłek, obrywasz płatki i miziasz tym pyłkiem w środku kwiatka żeńskiego (tego z owocem) Ja tak robie i jak na razie wszystkie zapylone:)
Byłam pod tunelami.Lekki busz mi się tam zrobił I tak od początku: Jubilee, Alibaba, Melon sweet Miracle , Arbuz X, i Nowość Cream of Saska. Zapyliłam dziś Charleston Gray, Congo, Holodock, Strawberry , Humby i Caroline Cross. Około 5 sztuk są już wielkości małego jajka:) m.in Wilson.
Z góry przepraszam za chwasty po boku drugiego z tuneli, ale przy 4 latku i półroczniaku często trudno znaleźć czas na wszystko a chwasty rosną jak szalone. Wyrywam co kilka dni a one jakby się uwzięły
Super plantacja, w następnym roku rzucę arbuzy do foliaka tak jak planowałam trudno w tym roku pewnie zapłacę frycowe ale mając Wasze wsparcie przeboleję.
sky_1989 jesteś arbuzową "przodownicą" tego roku, owoce rosną Ci w mgnieniu oka, masz b. dużo odmian - dobra robota!
Ja też mam kilkanaście odmian, niektóre te same co Ty posiadasz (niewykluczone, że od tego samego dostawcy), ale z owocami to jestem w tyle, zaledwie dwa owoce mam na Złoto Wolicy i Rosario, ale całkiem sporej wielkości.
Sysiorek dziękuję:) pochwal się swoimi arbuzami. Chętnie zobaczę :)u mnie złoto Wolicy i Rosario jeszcze malutkie:) jakie masz odmiany? Ja mam około 50 w tym roku;) z tym ,ze większość w gruncie bez osłon, zobaczymy co z nich wyjdzie:)