No masz szczęście bo już chciałam cię posądzić ,że celowo to zrobiłaś .
Herbatkę proszę zrobić dla Kochania bo pewnie zmarzł chłopina i cmokasa ,że przytargał ci te gałęzie , z resztą od mnie też go cmoknij
Halinko widzę ze ty róże posadziłaś ze sztobrów pużniej trzeba je chyba oczkowac ,jakie krzewy w taki sposób rozmnażalaś,ja mam wszystkie wierzby z patyczków ale wierzby są łatwe do przyjęcia .Jesteś prawdziwym ogrodnikiem
Krysiu a co to znaczy oczkować .Z patyka ukorzeniałam też wierzby,także krzewuszkę,pęcherznicę,ognika i nie pamiętam co jeszcze,ale dopiero w tym roku to zrobiłam,po prostu tak sobie eksperymentuję
To jest szczepienie ale nie wiem dokładnie czy róże się szczepi ale chyba tak trzeba zapytac lepszego fachowca ja znam to tylko z teori nigdy tego nie robiłam ale to chyba jest proste.
Drzewka owocowe można zasiac z pestki ale żeby zaowocowały trzeba je zaszczepic bo inaczej będą dziczkami i tak chyba jest z różami ale nie jestem pewna pa.
Krysiu - na podkładki używa się najczęściej dzikiej róży Rosa canina. Koleżanka olała zabezpieczenie róż na zimę i części szlachetne jej przemarzły, a od korzenia poszły pędy właśnie dzikiej róży. Więcej na temat tutaj
Halinko czy w swoim ogródku masz przypadkiem gaure bo ja nie wiem jak mam swoją zabezpieczyc na zimę czy ją obcina się przy ziemi i okrywa czy jej się nie obcina po prostu nic o niej nie wiem mam ja pierwszy rok,muszę się kogoś doradzic.