Aniu, i właśnie dlatego, że dałas cynk na forum,
Tessa bladym świtem ruszyła w rejs z Kapitanem.
I przywieźli piękne łupy.
Tobie także nalezy się podzięka, bo jak widzisz, informacja cenniejsza od pieniądza.
To juz poranne foty z robót w chusteczce

.
Na górze makro śniezyczki Plena lub Double,
a tu ..całe dwie lale.
Jeszcze trochę ustępującej zimy.
Przycięłam budleję Ile de France i chyba...była budleją,
bo drewno w przekroju jakieś bez życia.
A na koniec coś miłego - krokusowe kiełki śliczne
