Storczyki Storczykowej

[GrazynaW]

Witaj Dusia po urlopie!!Cudo sobie sprawiłaś,ubył jeden z Twojej listy chciejstw.Mam też takiego,niedawno przekwitł więc teraz musi troszkę odpocząc.A jak Twoją nieobecność zniosły vandy?Pytam,bo moje też muszą zostać same i już bardzo się denerwuję.
Pozdrawiam serdecznie.

[Storczykowa]

Dusiu, gratuluję zakupu wymarzonego storczyka Jak widzisz warto czekać, bop marzenia prędzej czy później, ale się spełniają

no czasem się spełniają, i to w najmniej oczekiwanym momencie. bo nie spodziewałam się, że znajdę go na wakacjach, tak daleko od domu, i to w kwiaciarni. R. nie chcieli mi go kupić, ponieważ bali się, że nie wytrzyma jechać prawie 600 km, ale całe szczęście mam dar przekonywania i udało mi się ich namówić. oprócz storczyków kupiłam sobie też obrazy z kwiatkami do kolekcji (zbieram obrazki i zamierzam sama nauczyć się malować).

Dusiu, piękny nowy nabytek.
PS.
Bardzo proszę zaczynaj nowe zdanie po kropce z dużej litery, bo troszkę źle się to czyta i chyba nie tylko mnie
Jak byś nie wiedziała jak to się robi, to mała instrukcja
naciśnij -shift- łącznie z literą ... i gotowe

piszę z małych liter, ponieważ piszę szybko i wygodniej mi pisać tak. ale najważniejsze, że piszę poprawnie, takimi błahostkami jak duże litery się nie przejmuję. oczywiście wiem, jak się robi duże litery, ale już się tak przyzwyczaiłam pisać małymi (robię wyjątek tylko dla nazw storczyków), że zaczynam zdanie od małych. ale tylko na komputerze, bo pisząc ręcznie zaczynam dużą literą.

Dusia brakowało cię na forum i cieszę się,że już wróciłaś i do tego ze spełnionym marzeniem.Biały z mazami jest szczególnie piękny.Też go posiadam w swojej kolekcji.

cieszę się, że choć jedna osoba cieszy się z mojego powrotu. a białe z mazami są naprawdę wyjątkowe, dlatego o takim marzyłam odkąd jestem na tym forum. zobaczyłam go w którymś wątku i od tego czasu marzyłam o nim, szukałam go za każdym razem, gdy byłam na wystawie lub w sklepie.

Witaj Dusia po urlopie!!Cudo sobie sprawiłaś,ubył jeden z Twojej listy chciejstw.Mam też takiego,niedawno przekwitł więc teraz musi troszkę odpocząc.A jak Twoją nieobecność zniosły vandy?Pytam,bo moje też muszą zostać same i już bardzo się denerwuję.
Pozdrawiam serdecznie.

Vandy dobrze zniosły nieobecność, ale nie należy ich zostawiać bez kąpieli dłużej niż 2 tygodnie, ponieważ wiotczeją im liście. lubią kąpiele 2-3 razy w tygodniu. jak wrócisz, od razu je zamocz i zostaw je w wodzie na kilka godzin, żeby się porządnie napiły. po kilku dniach powinny znowu zesztywnieć.

a storczyki mają się ok, żółty z różową warżką i malinowobrzoskwitniowy otworzyły pierwsze pąki. teraz kwitnie ok. 20 Phal, z czego większość to moje kwitnienia. torebka nasienna Phalaenopsis x Vanda rośnie.

[Wanda]

Duśka! Ależ sobie sprawiłaś cudo!
Reszta towarzystwa też wspaniale ci kwitnie. Piękne fotki! Aż się chce oglądać

[GrazynaW]

Dusiu,dziekuje,że tak szybko odpisałaś.Mam jeszcze trochę czasu do wyjazdu (wrzesień),myślę,że nie będzie już takich upałów i moje biedulki poradzą sobie beze mnie.

[Storczykowa]

Duśka! Ależ sobie sprawiłaś cudo!
Reszta towarzystwa też wspaniale ci kwitnie. Piękne fotki! Aż się chce oglądać

bardzo się cieszę, że wam się podobają. nie wiem, czy wy te fotki widzicie tak samo jak ja na moim kompie, ale mam nadzieję, że wyglądają dobrze. robienie zdjęć storczyków jest jedną z moich licznych pasji i zawsze robię ich dużo i R. nie są zachwyceni, że zapycham nimi aparat.

Dusiu,dziekuje,że tak szybko odpisałaś.Mam jeszcze trochę czasu do wyjazdu (wrzesień),myślę,że nie będzie już takich upałów i moje biedulki poradzą sobie beze mnie.

a na długo jedziesz? we wrześniu nie powinno być już tak gorąco, więc może prędzej wytrzymają. bo teraz było ciężko, u mnie jest bardzo gorąco i na podwórku i w domu. ale ważne, że wszystkie przeżyły, choć nie wszystkie są w idealnym stanie.

[GrazynaW]

Jedziemy na 14 dni.Pewnie nie zostawię ich na balkonie tylko w domu.Nigdy nie wiadomo co może być,np.burza.Ostatnia wichura wyrwała je z wazonu,dobrze że spadły na balkon a nie 3 pietra w dół.

[Storczykowa]

Jedziemy na 14 dni.Pewnie nie zostawię ich na balkonie tylko w domu.Nigdy nie wiadomo co może być,np.burza.Ostatnia wichura wyrwała je z wazonu,dobrze że spadły na balkon a nie 3 pietra w dół.

to lepiej zostaw w domu. moje są w domu cały rok, bo nie mam balkonu, a poza tym w mojej kolekcji są prawie same Phalaenopsis (ponad 50) i kilka Vandowatych. a 14 dni to powinny wytrzymać. możesz im na dno wazonu nalać trochę wody, żeby miały wilgotniej, ale tak, żeby nie dotykały jej korzeniami, bo mogą pognić. storczyki rosnące w doniczkach podlej porządnie przed wyjazdem.

[agata0806]

Storczykowa fajnie że już jesteś,mam nadzieję że wypoczęłaś
Storczyka przywiozłaś ślicznego,ja takiego oddałam Moni i mam nadzieję że nie długo jej zakwitnie
No Pink Panther wygląda raczej tak samo jak mój,czy Twój pachnie?Bo mój cudownie ;:13

[asiula13]

cudny ten nowy nabytek też marzę o takim
oby rosł zdrowo i długo kwitł

[Storczykowa]

Storczykowa fajnie że już jesteś,mam nadzieję że wypoczęłaś
Storczyka przywiozłaś ślicznego,ja takiego oddałam Moni i mam nadzieję że nie długo jej zakwitnie
No Pink Panther wygląda raczej tak samo jak mój,czy Twój pachnie?Bo mój cudownie ;:13

tak, na wakacjach było fajnie, ale bardzo tęskniłam za storczykami i jak przyszłam do domu, pierwsze co poszłam je zobaczyć, czy mają się ok. niestety B. pryskała je, mimo, że co roku tysiące razy jej powtarzam, by tego nie robiła i 1 chyba zaczyna gnić przy podstawie.

pink panther wygląda inaczej niż wtedy, kiedy go kupiłam, jest podobny do twojego. może ta odmiana tak ma, że kwiaty przy następnym kwitnieniu są inne. niestety nie pachną. wąchałam go kilka razy, ale nic nie czułam.

cudny ten nowy nabytek też marzę o takim
oby rosł zdrowo i długo kwitł

może kiedyś uda ci się spotkać. to nie jest często spotykana odmiana, ja takie widziałam tylko 2 razy w życiu (podczas wiosennej wystawy kwiatów w 2008 roku, ale rodzice mi nie pozwolili kupić i w te wakacje, kiedy kupiłam swojego). jak będziesz w jakiś miejscach, gdzie mogą być storczyki, rozglądaj się za takim, może akurat ci się uda spotkać. niektórzy spotykali je częściej, ale ja zawsze jestem pechowa i nie umiem spotkać tych storczyków, które mi się marzą.


Phal. z mazami ma się dobrze. wczoraj rozwinął 2 pąki i dzisiaj następne 2. te, co ma, raczej też się rozwiną. ma 1 pęd z 4 rozgałęzieniami. jak go kupiłam, był dwupędowy, ale na drugim pędzie opadły mu pąki, bo był nadłamany i musiałam go obciąć. ale 1 pęd też mnie cieszy. cieszyłby mnie nawet 1 kwiatek.
Phal. liodoro ma już 8 kwiatów i 1 pąk. pachnie cudownie, najmocniej gdzieś między 9 a 13 w dzień. dużo Phal. kwitnie. z Vand kwitnie jeszcze tylko fioletowa, pozostałe już nie, a żółta jako jedyna z moich storczyków jest w szklarni, ponieważ nie chce kwitnąć, a chciałabym, żeby zakwitła. te, które mają pędy, niedługo powinny puścić pąki.

[Mala_MI]

Storczykowa, nareszcie się doczekałaś Trzeba myśleć pozytywnie a najmniej oczekiwanym momencie przytrafia się to coś dobrego ;)

[Storczykowa]

ja nie potrafię myśleć pozytywnie, jestem realistką (czasem pesymistką) i nigdy sobie nie wmawiam, że coś mi się na 100% uda.

porobiłam dzisiaj trochę zdjęć, bo mam dużo kwitnień (kwitnie 20 Phal. na 55).

[Anusska]

Dusiu, wszystkie są piękne Ale chyba fioletowa miniaturka podoba mi się najbardziej,
bo słodko wygląda z takim niskim pędem i drobnymi kwiatuszkami

[Storczykowa]

niestety ona bardzo źle wychodzi na zdjęciach. żadne nie oddaje jej prawdziwego koloru. ale jest maleńka i bardzo słodka.

[agata0806]

A mi z kolei nr 2 podoba się najbardziej
A Liodoro ma bardzo dużo kwiatów,oj cudowny Uprawiasz go normalnie na parapecie?
Pytałaś jak tam moja Vanda,otóż nie doczekam się chyba kwitnienia bo na północnym oknie ma za mało słońca,na południowym też już go nie mam,jedynie mogła bym swoje Vandy wynieść na balkon