

A motylki też łapałam w ręce i też widziałam takiego żółtego w czarne żyłki, jak Ty piszesz, jakieś 2 lata temu

Chyba to była Paź królowej, bo był to duży motyl i miał sopelki na końcu skrzydełek :P
tak. a na motylkach się nie znam. a ten cudny czarno-żółty co widziałam też miał wcięcia na skrzydełkach i był bardzo duży. jakby rozłożył skrzydełka, to pewnie byłby wielkości ręki albo przynajmniej dużego kwiatu Vandy. jak chcę złapać motyla, to czekam, aż sobie usiądzie i go zachodzę od tyłu.Anusska pisze:Czyli dobrze rozumiem, że gdziesz wyjeżdżasz?Udanych wakacji życzę
A motylki też łapałam w ręce i też widziałam takiego żółtego w czarne żyłki, jak Ty piszesz, jakieś 2 lata temu
Chyba to była Paź królowej, bo był to duży motyl i miał sopelki na końcu skrzydełek :P
na wakacjach było ok. a Phal. z mazami udało się kupić. nie spodziewałam się, że go spotkam. będąc na wakacjach wchodziłam do każdej kwiaciarni, którą spotkałam i w jednej znalazłam to cudo. nie szukałam go, chciałam oglądać storczyki w kwiaciarniach i bardzo się zdziwiłam, jak go zobaczyłam. musiałam go kupić, mimo, że nie miałam za bardzo jak go przewieźć, ale udało się.Anusska pisze:Dusiu, fajnie że wróciłaśJak było na wakacjach?
Widzę, że udało Ci się kupić pięknego białego Phal. z mazami - a jednak marzenia się spełniają
Keiki na Phal. Pink Panther już jest dużeMasz zamiar je odsadzić?
Oczywiście, reszta storczyków też piękna, ale długo by było o tym pisać
biały z mazami jest bardzo rzadki, widziałam takiego w maju 2008 i później już ani razu do czasu kupienia mojego.karpek pisze:Bardzo ładny ten nowy nabytek. Ja jeszcze białego (w ogóle) w kolekcji nie mam ale właśnie taki podobny mi się marzy i takiego (wyjątkowego) szukam, ewentualnie mógłby być biały ale cały (warżka też). Niestety na razie bez rezultatów. Po za tym - robisz świetne zdjęcia i jeszcze raz gratuluję zakupu.
pink panther niedawno zaczął kwitnienie i jest inny niż w chwili kupienia. wtedy miał większe plamki i bardziej rózowe, a teraz nie. tamte podobały mi się bardziej. nie wiem, czemu się tak zmienił.Piękny ten nowy nabytek, warto było tyle czekać na niego
jak się przygladam twojemu Pink Panther to widzę że ma zupełnie inne ubarwienie od moego, ma zdecydowanie mniej różowych cętek czy on już jest w fazie przekwitania czy zawsze miał takie jasne kwiaty?