Pod Puszczą cz-1

[leszczyna]

Ela ja juz przestalam biesiadować i po południu ruszam w teren ogrodowy, stesknilam się za takimi działaniami gary zostawiam do następnych świąt

[pela11]

Święta, Święta i po Świętach . I BARDZO DOBRZE .Nareszcie wiosna dla nas i naszych ogrodów bez przerywników świątecznych . Tak jest Iwonko zaczynamy SEZON OGRODOWY i oby był piękny i długi ze ,ale i z deszczykiem .Jadę do ogrodu w sobotę zdam relację jak wrócę . Pozdrawiam wiosennie

[pela11]

KRYSIEŃKO jak możesz to ruszaj w ogród . Zazdroszczę Ci i już .Nic na to nie poradzę .Pogody Ci życzę przy pracy i

[Zenia]

Także miałam ruszyć w teren ogrodowy, wolne od garów, wolne od wnuków... . Niestety rozpadało się na dobre . Tobie Elu życzę aby w sobotę nic ci nie przeszkodziło w pracach na działce. . Czy kierowca już umówiony.

[pela11]

Zeniu Kochana , kierowca umówiony ale u niego w pracy nigdy nie wiadomo czy coś nie wyskoczy dodatkowo .W razie co to jadę w niedzielę . Widziałam swoje pierwsze obeliski ,są super . Nie wiem tylko jeszcze ile zapłacę , mam nadzieję że nie za dużo .Ma być ich wszystkich 8-10 szt.Dokupiłam też podpory w Li.... ,więc powinno być dosyć .Dziś ,niestety kupiłam 2 rododendrony ,chyba diabli mnie podkusiły do tych zakupów.Znowu dodatkowa robota .Powinnam miac dwa tygodnie urlopu wiosennego żeby się z tym uporać W piątek na targu kupię jeszcze cebule lili i chociaż kilka drobnych bratków .Synek zaopatrzył mnie w drewniane donice ,więc trzeba je czymś obsadzić .Wysle Ci wiadomość na pw ,więc zajrzyj proszę .

[Maska]

Elu życie w Ciebie wstąpiło Koniecznie zrób zdjęcia obeliskom, bo będę odgapiać No i życzę młodemu takiej sytuacji w pracy żeby mateńkę zawiózł do jej królestwa

[iwona0042]

A na sobotę piękną pogodę zapowiadają, to sobie poszalejesz

[Alania]

Cały tydzień i weekend ma być pogodny Ja dzisiaj trochę porządkowałam rabaty, ale wiało niemiłosiernie

[pela11]

Jakie tam Królestwo ,Marysiu . Na razie to ruiny i zgliszcza po wycince .Upłynie pewnie cały miesiąc zanim się z tym uporam , ale za to potem będzie już tylko lepiej .Jak się już konkretnie ociepli to będe jeżdziła na całe dwa dni .Może będzie już szansa po 15 ym kwietnia .Obeliski przywioze jak będą gotowe wszystkie .To żelastwo będzie trochę ważyło , więc trzeba do tego zabrać przyczepę. Swojej nie mamy ,więc muszę pożyczyć .Najważniejsze to wykarczować konary z ziemi .Będę robiła zdjęcia z postępu prac .

[pela11]

Jakie tam Królestwo ,Marysiu . Na razie to ruiny i zgliszcza po wycince .Upłynie pewnie cały miesiąc zanim się z tym uporam , ale za to potem będzie już tylko lepiej .Jak się już konkretnie ociepli to będe jeżdziła na całe dwa dni .Może będzie już szansa po 15 ym kwietnia .Obeliski przywioze jak będą gotowe wszystkie .To żelastwo będzie trochę ważyło , więc trzeba do tego zabrać przyczepę. Swojej nie mamy ,więc muszę pożyczyć .Najważniejsze to wykarczować konary z ziemi .Będę robiła zdjęcia z postępu prac .

Iwonko , mam nadzieję że pogoda się utrzyma.

Moniczko znowu pędzisz z robotą .Zazdroszczę Ci Tego .No powiedz sama czy to nie jest głupota ? Zazdrościć pracy ?
U Ciebie ciągle wieje . Zupełnie jakbyś mieszkała na wichrowym wzgórzu

[Zenia]

Elu kochana..u mnie wczoraj było wichrowe wzgórze. . Dziś lepiej, ale gorzej bo M się pochorował. Ty wiesz co znaczy chory mąż w domu. . Tak więc i dziś nici z działeczki. Także jestem ciekawa twoich obelisków, ja już chyba na ten rok odpuszczę je sobie ale w razie co odgapię.

[Wanda7]

Chory mąż to po prostu koniec świata. Zwykły katar urasta do rangi obłożnej choroby.

Dziewczyny pokażcie te obeliski, ja też bym chciała

[pela11]

Zeniu , chory chłop w domu to gorzej niż najgorsza nawałnica , nic tylko wiać z domu .Niestety , przysięgałaś "na dobre i na złe ".Będziesz chorowała razem z nim Ostatnio jakieś fatym Cię prześladuje ,może potrzebne egzorcyzmy ?

Wandeczko , witam Cię serdecznie po świątecznym lenistwie Jak tylko przywiozę obeliski to zrobię zdjęcia .Czekam aż będą wszystkie gotowe .Są duże ,więc samochodem nie przewiozę , muszę dla nich robić osobny transport .Sama nie mogę się już doczekać .

[Maska]

Elu ja też mam karczowanie po leszczynie a miała chyba 30 lat i jakoś nie mogę się za to zabrać. Na zimę posypałam mocznikiem żeby osłabić draba
Zgliszcza nie zgliszcza, ale Twoje i Twoje królestwo będę się upierać

[Pashmina]

Elu, wpadłam róże obejrzeć a tu fotek brak. Też jestem ciekawa nowych obelisków