Jadziu ja tez nie umiem sadzić amenonów a tak je lubię, gdzieś może jest 3-4 sztuki. Pierwsze kiedys przemyciłam z NRD nie mogłam się im oprzeć, nawet dość długo były u mamy w ogródku.
Podobna historia u mnie to Jaskry jak piękne tak dla mnie wredne, kupowałam już w pąkach, tylko wsadzić i klops!
Witaj Jadziu.
Oj widzę, że i u Ciebie paskudne gryzonie zaczynają buszować Nie czekaj aż znajdziesz kolejne norki, tylko nasyp im tam trutki. Za moment będzie ich o wiele więcej, a u Ciebie w ogrodzie jedzenia dla nich pod dostatkiem.
Pozdrawiam serdecznie.
EWUNIU te gryzonie chyba nie są szkodnikami jako takimi bo nie miałabym żadnych cebulowych .Widziałam jednego z nich jak moja Agacia sie z nim bawiła zamiast upolować Od kiedy pamiętam zawsze znajdowałam jakieś dziury nawet raz pode mną się załamała taka dziura lecz szkód one nie robią. Boję się sypać trutki, bo po ogródku łazi kotka także ptaki i pies IWONKO ano zaczynamy sezon na całego .Wczoraj spędziłam trochę czasu w ogródku czego efektem jest sesja .Dzisiaj znów parę godzin tam spędziłam i ścinałam róże.Wszystkie mają zamalowane końcówki po cięciu lecz nie pryskałam ich jeszcze niczym bo był zbyt mocny wiatr
ANIU Anemony są żarłoczne dopiero dzisiaj o tym poczytałam potrzebują zasilania potasem ,więc muszę poszukać takiego nawozu. W tym roku może dlatego nie mają jeszcze zbyt dużo kwiatów bo pokazał sie dopiero pierwszy Niestety jaskrów też nie umiem utrzymać.
a to moja wczorajsza sesja
Jadziu u Ciebie nawet w ogródku widać, że masz cieplej , szczęściara . U mnie tylko ciemierniki, krokusy i irysy z cebulek, chyba holenderskie, bo takie kupowałam . Różyczki, czytam, przycięte a ja w w trakcie, mam nadzieję, że sobota będzie piękna, to nadgonię
Jadziu, piękne tulipanki
I wreszcie sobie przypomniałam nazwę tych białych kwiatków na pierwszym zdjęciu. Co roku zapominam jak się nazywają , by potem zobaczyć je u kogoś i sobie przypomnieć. U mnie też już pokazały pierwsze kwiatuszki. Muszę im zrobić fotkę, bo teraz każdy nawet najmniejszy kwiatuszek tak bardzo cieszy
Witam serdecznie już po skończonej pracy. Dzisiaj ścinałam wrzosy nawiozłam Zawilce greckie, bo miałam jeszcze resztówkę nawozu do róż dosypałam także koperkowym niech mają Wciąż porządkuje rabaty i coraz to więcej widzę wychodzących roślin.Niestety cebulowe nie są w dobrej kondycji trochę te mroźne dni bez śniegu dały im do wiwatu.W tym roku wreszcie zakwitnie różanecznik dahurski ma już pąki kwiatowe .Tylko te jego kwiaty są takie niepozorne ,że musiałoby ich być parę sztuk,żeby był efekt. Jednak chciałam go mieć .Rośnie niedaleko białego wawrzynka, a on też jest biały.Dzisiaj wreszcie podcięłam Rose der hoffnung i nie wygląda zbytnio zadowalająco lecz ona tak ma .Martwi mnie Rose des Cisterciens a tak na nią czekałam, to samo Marjorie Pożyjemy zobaczymy
DAYSY krokusy powoli zasychają, ciemierniki i irysy dalej kwitną za chwilkę nadejdzie czas zapachów czyli hiacynty ,kwitną także miodunki plamiste.Niektóre róże mają już listki
KAROLCIA dla nas to dobrze ,że możemy dłużej cieszyć się krokusami czy innymi kwiatami .Gdyby sezon u każdego zaczynał się jednakowo byłoby nieciekawie
IWONKO to wczesne botaniczne tulipanki, bo inne jeszcze śpią.Lubię te wczesne odmiany bo są niziutkie i rozweselają rabaty
ANUSIU no cóż trzeba dawkować sobie przyjemności .Krokusy powoli zaczynają przekwitać i niektóre wyglądają już nieciekawie
TOSIA no cóż trzeba dawkować sobie przyjemności
DOROTKO czasem też tak mam No cóż jesteśmy tylko ludźmi nie Wikipedią Nawet sasankowe kotki są piękne o tej porze
Jadziu mój wzrok jak zwykle zatrzymał się na dłużej na miłku Kiedyś go zamówię,a piwonia koperkowa u Ciebie jaka bujna.
Moja w pierwszym roku miała 4 kwiaty,w drugim jeden,potem ją przesadziłam,a teraz ledwo coś wyłazi,nie chcę jej stracić