Witam wszystkich słonecznie
Ten tydzień nie dość, że duszny i z wiszącą zapowiedzią burz na niebie to jeszcze pozbawia mnie tchu z powodów oczywistych ...komunijnych
Latam, dokupuję, planuje i dostaję kręćka bo mam wrażenie że cała procedura tego zbliżającego się dnia stoi w miejscu a ja drepczę w koło

Wczoraj przed wyjazdem na dalsze zakupy wpadłam na chwilkę do ogrodu robiąc w pośpiechu kilka fotek bieżącego kwitnienia clematisów.
Wrzucę je tu dziś ale wybaczcie jakość - dziś nadrobię zaległości i przedstawię wieczorkiem najświeższe fociaki
aneczka1979 Aniu zakupy za mną - muszę przyznać zakończone sukcesem.
Kiecka jest, dodatki są a ja jestem happy
Kochana moja nie ma co zazdrościć ja i tak zainspirowana Twoim ogrodem zaczęłam planować jakiś ład w ogrodzie. Byłaś jednym z pierwszych ogrodów na widok którego zrobiłam WoW

Do zakupów podkusiła mnie jeszcze Małgosia która eksponowała cudne clematiski na swojej ścianie drabinkowej. ps. Uległam tym wielkokwiatowym bo zwyczajnie dla mnie są one najpiękniejsze i takie nietuzinkowe.
Kwitnąca Solidarność
sweetdaisy oj, Zuzko ile ty masz racji w tym opowiadaniu o zakupach kieckowych. Jakbym siebie widziała w przymierzalniach

Dla mnie zakupy to największy koszmar jestem raczej z tych, co jak trochę kaski wpada to lecą do ogrodniczego, a nie po nowe fatłaszki

Centra handlowe, galerie i inne twory to nie mój świat. Choć nie stronie całkowici od zakupów bo wiem, że i tak musowo trzeba w coś tyłek ubierać i nie latać w samych gaciach jak to napisała nasza Aneczka
Zawilce kochana sadzone w zeszłym roku - ale u mojej mamy tez są i też w takiej fazie. Chyba pogodowo w naszym regionie przypasowało im
Nareszcie rusza
Blue Explosion - choć na tym zdjęciu trochę mało niebieski wyszedł
clem3 Jak ja się cieszę Małgosiu, że ruszają nareszcie te Twoje cudne pergolowe ozdobniki
Jak już dopadniesz je blisko siebie to ode mnie też je cmoknij i to ze dwa razy
Narcyzy są po prostu sentymentalna nutą zapachową do mojego dzieciństwa i beztroskich chwil spędzanych na wsi u najdroższej babuni.
Kiecka jest i to dość fajniutka - gdyby co mam do wypożyczenia
Mój przystojniak Inek
anabuko1 Aniu narcyzy w ogrodzie muszą być - choćby jeden jak u mnie
Bratki faktycznie przypodobały sobie miejsce i dają kwiatem na całego. Tulipanki już kończą
Poziomki za to rozszalałe i pięknie przyrastające - wyglądają już jak krzaki truskawek i maja moc pąków i kwiatków
Powoli zbiera się i Llittle Mermaid
koziorozec Martusiu dziękuje za miłe słowa. Oj tak ciągłe zmiany i realizacja pomysłów. Lubie takie akcje - dodają mi energii.
Piilu jakiś najwolniejszy - ale może taka jego uroda / ciekawa jestem jak dziś wygląda.
wagabunga123 Marlenko dopiero dziś czytam Twój wpis po wczorajszym szaleństwie dokańczania zakupów i aż się uśmiałam jak przeczytałam o Twoich kolorystycznych wyborach. Kochan ja też postawiłam na
fuksję 
tylko w roli głównej. Sukienka jednotonowa w takim właśnie pięknym kolorze. Do tego dodatki w kolorze granatowy. Ależ mamy Marlenko przyciąganie -nawet wspólnie jeden kolor nam przypadła do gustu.
Maria S-C sadzona 20 kwietnia tego roku. Czekam z niecierpliwością na jej spektakl.
Innocenty w kilku odsłonach
Życzę wszystkim owocnych pobytów w ogrodach i słonecznych dni
