U mnie w zeszłym roku Delikata właśnie tak wyglądała . Jak duże przerośnięte ogórki w paski .
Mnie ta dynia bardzo smakowała , ale dopiero jak sobie poleżała , tak około trzech miesięcy . Paski przebarwiły się na pomarańczowo , a miąższ zrobił się bardzo słodki . To fajna dyńka , piekłam ją pokrojoną w plastry wraz ze skórką , która po upieczeniu była miękka .

Źałuję , ale nie mam jej zdjęcia .
