Mireczko bardzo lubię zimową scenerię i długie zimy. Kiedyś o tej porze jeszcze leżał śnieg a roślinki spały. Teraz wszystko zwariowało i czasem terminy kwitnienia sa pokręcone
Nadal ziemia zmarznięta więc przy podsypywaniu karmy ptakom zawsze przytnę ze 2 kępy trawy aby mieć jakieś zajęcie, a wszystko po to aby pokręcić się bo tam przestrzeń i człowiek bliżej natury.
Rozpoczęłaś juz jakieś prace ?
Pozdrawiam i dużo życzę.
Mirku bywamy, tylko gospodarz mało zagląda.
Ogrody dojrzewają i dopiero porównanie zdjęć z kilku lat to uzmysławia.
Biżuteria ogrodowa przysypana śniegiem pięknie wygląda.
U mnie dziś taka zima, jak na Twoich zdjęciach.