





Iw - fakt Iwona, trochę długo to trwało, ale wiem, jak lubisz pisać


rutewka orlikolistna


AmeliaL - uciekła bym Amelko, na pewno

Mój ogród wcale nie jest taki inny; za jakiś czas sama się przekonasz, że zrobi się podobny


tak wygląda dzisiaj mój największy krzew

widok na uliczkę z mojego pokoju - kakofonia kolorów; trzeba się obudzić



Tulap ja nie jestem tyle roztrzepana, co mam już sklerozę

te się jeszcze nie dają




PEPSI - ogród jest kompletny, jak wyjdą z ziemi hosty

Trochę widać, że ogród jest otoczony płotem lamelowym z trzech prawie stron - może to tak wpływa na wzrost roślin?

moja ulubiona XXL-ka

Nie przejmuj się 'kapustą' - ja posadziłam je jesienią i za czorta nie wiem, gdzie są znaczniki, bo dostałam razem z roślinami, a z tego co widać, malutkie nie będą




ASK_anulla - nie przesadzaj z tym 'spinaniem'. Raz zrobisz porządne dołki pod rododendrony czy azalie i będzie super. Jak się namyślisz, to ci wszystko powiem. Wykładanie co roku korą ziemi wokół nich, pozwoli zachować odpowiednią kwasowość. Poza tym teraz są specjalne nawozy do kwasolubów. A przy Twojej tłustej ziemi, to za kilka lat będziesz mieć drzewa, jak w Wojsławicach.
Dereń kousa po kilku latach staje się odporny na mróz. Z kwiecistym są już problemy, chociaż jest cudny.
" na pokuszenie"


dzisiaj - nie mogę się doczekać, aż zbieleją te przylistki


