
Och, gdyby tak wpadł mi na ulicy, to tylko wycieraczki bym włączyła, coby krwi na szybach nie było/.
Jadziu, to takie przykre. A kwitła ta piwonia?
Jadzieńko rutewkę mam drugi rok. W tamtą wiosnę chciałam ją wyrwać, bo myślałam że to orlik
Maryś, a jakież to wyrażenie wywołało u Ciebie plucie na monitor????
Taka biała azalia jest w Chorzowie w CO na ul. Gałeczki!!! Kupić?????
Ona ma tak piękne kwiatuszki, że siok!!!