W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
Magdo wstąpiłam wczoraj do L po worek ziemi i miałam w ręce tego Chabra białawego...ale go odłożyłam. Po serii nietrafionych zakupów roślin w kapersach mam jakiś uraz...
- kwiaty_poli
- 500p
- Posty: 741
- Od: 5 gru 2011, o 16:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
ale zrobiłaś rewolucję z tymi porzeczkami. Bardzo ładnie teraz
wysiewy super

- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
Deren proponuję odmłodzić wycinając najstarsze gałęzie, a pozostałe przyciąć o połowę. To go pobudzi do wypuszczenia nowych odrostów i na pewno się zagęści.
Pomidorki i papryka duże, fajnie rosną, czy ty nasionka siałaś z linijką tak równiutko wszystko wykiełkowało.
Pomidorki i papryka duże, fajnie rosną, czy ty nasionka siałaś z linijką tak równiutko wszystko wykiełkowało.
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
Też o linijce pomyślałam!
Piękne zasiewy!
Ciekawa jestem jak Ci wyjdą lilie, bo mnie jeszcze się nie udało.


pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
O,Magdo,czerwonawy-bo jesienią ma czerwone liście 

Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
Witajcie.
Agnieszka - ja też porządnie macałam te pojemniczki
I brałam tylko wyczuwalne korzonki ale było też widać kiełki, które roślinki powypuszczały, nie chcę się naciąć jeszcze raz na brak roślinki.
Amba - ja też obiecywałam sobie - ''nigdy więcej'' ale nie udało się.
Na szczęście tym razem pojemniczki były pełne a nawet było więcej roślinek. A co z nich wyrośnie... to inna historia i czas pokaże.
Paulinka - dziękuję, jak się dorwałam to jakoś tak szybko mi poszło.
Pod tymi porzeczkami poprzesadzam jeszcze truskawki z grządki i przesadzę krzak porzeczki czerwonej i agrest. I wszystkie będą rosły sobie razem pod płotem.
Wczoraj posiałam jeszcze aksamitki i kapustę czerwoną Kalibos.
Dorotka - dziękuję za radę - tak właśnie zrobię - stare i grube gałęzie wytnę a pozostałe porządnie przytnę. Może jakoś to w końcu będzie wyglądało.
Bo na razie...
Dorotko i Renatko - nie, nie siałam od linijki.
Pomidorki rosną w rządkach bo każdy rządek to inna odmiana - dlatego starałam się by były w miarę równo.
No i chyba się udało.
Renatko - dziękuję, lilie już mają malutkie cebuleczki - także udało się.
Już parę raz tak robiłam ale zawsze w pojemniczku z ziemia, teraz na początku te łuski lilii też stały w pojemniku ale kot mi je zwalił z parapetu i wsadziłam to wszystko do woreczka. I jak widać dają sobie radę.
Próbuj na pewno Ci się uda.
Tulap - no i tajemnica rozwiązana.

_______________
Lecę teraz poczytać sobie co ciekawego u Was.

Agnieszka - ja też porządnie macałam te pojemniczki


Amba - ja też obiecywałam sobie - ''nigdy więcej'' ale nie udało się.


Paulinka - dziękuję, jak się dorwałam to jakoś tak szybko mi poszło.


Wczoraj posiałam jeszcze aksamitki i kapustę czerwoną Kalibos.
Dorotka - dziękuję za radę - tak właśnie zrobię - stare i grube gałęzie wytnę a pozostałe porządnie przytnę. Może jakoś to w końcu będzie wyglądało.

Dorotko i Renatko - nie, nie siałam od linijki.





Renatko - dziękuję, lilie już mają malutkie cebuleczki - także udało się.


Próbuj na pewno Ci się uda.

Tulap - no i tajemnica rozwiązana.



_______________
Lecę teraz poczytać sobie co ciekawego u Was.

Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
Ale tak obrywać te lilie...
Ja już wolę poczekać na przybyszowe
Ja już wolę poczekać na przybyszowe

Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
Obrywam tylko takie uszkodzone, brzydkie i tylko jedną lub dwie - także liliom to nie szkodzi. 

Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
No i portfelowi
A u mnie na łodydze od jednej takie małe są i rosną,coś z nich będzie,wiesz coś może?

A u mnie na łodydze od jednej takie małe są i rosną,coś z nich będzie,wiesz coś może?
Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
Jasne, że będzie.
Delikatnie oderwij i do ziemi (tylko zaznacz gdzie - ja mam specjalne miejsce gdzie rosną same maluszki) albo doniczki i jak podrośnie to do ogródka.

Delikatnie oderwij i do ziemi (tylko zaznacz gdzie - ja mam specjalne miejsce gdzie rosną same maluszki) albo doniczki i jak podrośnie to do ogródka.

Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
A no to fajnie
Chwila,niefajnie...
Bo jak zostawię to też urosną?
A chcę kilka drzewiastych kupić,no a jak te rozmnożę,to miejsca nie będzie

Chwila,niefajnie...
Bo jak zostawię to też urosną?
A chcę kilka drzewiastych kupić,no a jak te rozmnożę,to miejsca nie będzie

Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
Znajdziesz miejsce, zawsze gdzieś się upchnie.
Albo myśl nad nową rabatką.

Jak zostawisz to po jakimś czasie odpadną i tez mogą wykiełkować obok albo wyschną i nic z nich nie będzie.

Albo myśl nad nową rabatką.


Jak zostawisz to po jakimś czasie odpadną i tez mogą wykiełkować obok albo wyschną i nic z nich nie będzie.

Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy



Re: W cieniu wiekowej czereśni - działka Magdy
MadziaC -
Bardzo lubię lilie, kupiłam niedawno 45 cebulek a jak uda mi się wyhodować jeszcze parę to super.
W internecie to można poszaleć zakupowo, tylko trzeba uważać na kasę i miejsce w ogrodzie.
Ale można się i naciąć i kupić byle co albo nie to co się chciało. 
______________________
Dzisiaj byłam na działce i wycięłam połowę Derenia a drugą połowę przycięłam. Zostało mi jeszcze parę grubszych gałęzi ale to już następnym razem.
Tak było przed zmianą:

A tak po zmianie:

I podczas wycinania:

Nie wspomnę o tachaniu tych gałęzi na tyły - masakra.
No ale mam to już z głowy, teraz będę musiała zrobić ognisko.
Kiełbaski już kupiłam - tak profilaktycznie. A córki chętnie chcą jutro - jak będzie pogoda jechać i pomóc mi to wszystko spalić. Może się uda.
Mam jeszcze stertę gałęzi ściętych jesienią więc jest co palić.
Jeszcze trochę budzących się roślinek:
Róża pienna, nie wiem jaka bo jeszcze nie kwitła a miała być wielkokwiatowa. 
Serduszka:

Sasanki:

Wychodzi już Korona Cesarska:

I Czosnek:

I inne:


Miłego weekendu życzę Wszystkim.


W internecie to można poszaleć zakupowo, tylko trzeba uważać na kasę i miejsce w ogrodzie.


______________________
Dzisiaj byłam na działce i wycięłam połowę Derenia a drugą połowę przycięłam. Zostało mi jeszcze parę grubszych gałęzi ale to już następnym razem.

Tak było przed zmianą:

A tak po zmianie:

I podczas wycinania:


Nie wspomnę o tachaniu tych gałęzi na tyły - masakra.




Jeszcze trochę budzących się roślinek:


Serduszka:


Sasanki:


Wychodzi już Korona Cesarska:

I Czosnek:

I inne:




Miłego weekendu życzę Wszystkim.
