Ani por nie ma takich liczb granicznych ani pomidor a tym bardziej ogórek. Zrobiłeś gdzieś pomyłkę.forumowicz pisze:5-14-21 i 2 ml/l- powiadasz?.
Czyli w litrze wody będzie 100 mg azotu 280 mg fosforu i aż 420 mg potasu.
Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki
Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki
marzusia pisze:forumowicz, Ty to chyba masz jakieś ogórki ze szczęśliwszych nasionek![]()
Mi po 48 h na ręczniku wykiełkował Hermes, wczoraj wsadziłam do wielodoniczek a dopiero potem doczytałam, jak powinno byc wsadzone nasionko, coby szybciej rosło. No i zonk, znowu z jeden dzień poślizgu![]()
Kronos chyba dziś wykiełkuje a Krak twardy, żadnego śladu życiaZresztą to samo mam z cukiniami (Atena Polka, Tristan, Soraya i ta okrągła). No chyba, że te dłużej kiełkują, ale już wpadam powoli w panikę
Moje Hermesy tez bardzo oporne na kiełkowanie- trzecia doba na ręczniku i ani jednego kiełka

Pozdrawiam, Marta.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11150
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki
Obstawiam,że nasion mogą być stare,ja tak miałam w tym roku z julianem.Posiałam cztery odmiany w tym dwie holenderskie i te wykiełkowały w 100 procent,trzeci sklepowy około 60 procent a julian porażka,musiałam nasion dokupić.Nasiona wszystkie teoretycznie świeże.
-
- 100p
- Posty: 134
- Od: 5 mar 2015, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki
Ika ja miałam je na tacce bez przykrycia i nie kiełkowały. Za radą forumowicz włożyłam z ręcznikiem do plastkowego pudełka, zamknęłam, położyłam blisko kominka, czyli podniosłam im sporo temperaturę i zaczęły kiełkować, choć nierówno.
Wczoraj, po 48h od włożenia do pudełka nie wykiełkowały mi tylko meksykańskie.
Wczoraj, po 48h od włożenia do pudełka nie wykiełkowały mi tylko meksykańskie.
Pozdrawiam :) Marzena
"Cieszmy się z małych rzeczy, bo wzór na szczęście w nich zapisany jest...."
"Cieszmy się z małych rzeczy, bo wzór na szczęście w nich zapisany jest...."
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki
Kupiłem w tym roku Oktopusa, opakowanie 500 nasion. Z półki dla profesjonalistów jak to pani w sklepie określiła. Nasiona były ideanie równe, żadnych uszkodzeń. W gruncie powschodziły szybko i równocześnie. Do tej pory zawsze kupowałem małe torebki i widzę różnicę w jakości nasion.
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2939
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki
Siałam Andrusy, Hermesy i Juliany. Hermes kiełkował najdłużej i wschodził też ślamazarnie. Najszybszy był Andrus.
Pozdrawiam Eugenia
- grazka100
- 500p
- Posty: 968
- Od: 25 paź 2010, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki
U mnie Anulka wyskoczyła z łupinki najprędzej. Dar też 100% wschodów.
Chyba lekko opóźniony był zeszłoroczny Julian.
Torebeczki dla amatorów, to chyb a zmiotki z tych nasion dla profesjonalistów. Wiele nasion było uszkodzonych.
Chyba lekko opóźniony był zeszłoroczny Julian.
Torebeczki dla amatorów, to chyb a zmiotki z tych nasion dla profesjonalistów. Wiele nasion było uszkodzonych.
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki
Marzenko moje są w przezroczystym pudełku po czekoladkach, w środku wilgotny ręcznik.marzusia pisze:Ika ja miałam je na tacce bez przykrycia i nie kiełkowały. Za radą forumowicz włożyłam z ręcznikiem do plastkowego pudełka, zamknęłam, położyłam blisko kominka, czyli podniosłam im sporo temperaturę i zaczęły kiełkować, choć nierówno.
Wczoraj, po 48h od włożenia do pudełka nie wykiełkowały mi tylko meksykańskie.
Obok ogórków wyłożyłam jeszcze 5 nasion cukinii i ta zdecydowanie bardziej ma ochotę na kiełkowanie, nasiona ładnie napęczniały i skorka popękała.
Pozdrawiam, Marta.
-
- 100p
- Posty: 134
- Od: 5 mar 2015, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki
Ika,, chyba nie ma reguły, moje cukinie kiełkowały odwrotnie -później niż ogórki 

Pozdrawiam :) Marzena
"Cieszmy się z małych rzeczy, bo wzór na szczęście w nich zapisany jest...."
"Cieszmy się z małych rzeczy, bo wzór na szczęście w nich zapisany jest...."
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki
Różnej jakości i pochodzenia nasiona, różne warunki wschodzenia - nie ma możliwości ustalenia reguł.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11150
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki
Moje spostrzeżenia są takie,że opakowania detaliczne te dla nas amatorów,zawierają nasiona starsze i gorszej jakości,gdzieś czytałam o kalibrowaniu nasion rzodkiewki,te większe przeznaczone są dla profesjonalistów ,reszta dla detalu.Pracujemy na materiale gorszym jakościowo,przykre to.
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki
A w przeliczeniu na gram nasion płacimy więcej.
-
- 200p
- Posty: 385
- Od: 25 kwie 2008, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Haugesund
- Kontakt:
Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki
Dowiedzialam sie o co chodzi z tymi obsychajacymi liscmi - moze komus sie przyda. Teoria jest taka, ze sadzonki kupowane w sklepie ogrodniczym nie widzialy "surowego" swiatla slonecznego, wiec nie sa na nie odporne. jeśli beda staly na slonecznym parapecie, to slonce je spali. Dlatego powinnam je trzymac w polcieniu.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11150
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki
Moim zdaniem półcień to tylko na początku by roślinę przyzwyczaić,póżniej słońce bardzo wskazane.Ja mam podobny efekt na melonach bosman,pozostałe odmiany rosną bez zarzutu,myślałam,że to choroba,ale doszłam,że to może być niedokarmienie,podlałam najpierw bio algeenem póżniej astvitem i podsychanie się skończyło.Teraz liście są duże,zielone i nie obsychają.Jak dla mnie przypalenia słoneczne trochę inaczej wyglądają,a może się mylę ?
Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki
Mnie strasznie sadzonki ogórka i cukini wybiegły, co zrobić czy sadzic głęboko, ale myślałam że po 15 mają posadze, ale będą jeszcze wyższe.