
Wiem że nie każda odmiana jest skora do wypuszczania listków ale cierpliwie czekam, pewnie jestem nadopiekuńcza.
Pozdrawiam!!!
Moi kochani mam pytanie jaki sposób jest lepszy by ukorzenić fiołka afrykańskie sadzić listki bezpośrednio do ziemi czy trzymać je w wodzie aż puszczą korzonki.Zakupiłam na alegro 45 listków różnych odmian no i mam dylemat każdy inaczej mi radzi. Może znajdzie się ktoś na forum kto zajmuje się fiołkami od kilku lat i ma większe doświadczenie.Obecie wybrałam obcję i ukorzeniam je w wodzie .Proszę o radę.Pozdrawiam Irena .wwwiola pisze:Na szybkość wypuszczania sadzonek nie ma wpływu ilość światła, światło jest za to potrzebne do prawidłowego rozwoju sadzonki.
Na szybkość ma wpływ m.in. temperatura ale też odmiana liścia.
Z tego co ja obserwuję, fiołki potrafią być nieprzewidywalne, czasem jeden liść siedzi jak zaklęty i nie ma sadzonek, pomimo tego, że inne wpuściły maluchy. W takiej sytuacji można ściąć czubek liścia.
Bardzo dziękuję za odpowiedź ale co ja teraz mam zrobić "moczą" się w wodzie 2 tygodnie czy teraz też można je wsadzić do ziemi.solshine pisze:Nie jestem ekspertem, lecz podzielę się moim doświadczeniem, gdyż mam za sobą ukorzenianie. Zakupione listki ukorzeniałam w wodzie od 18. grudnia zeszłego roku. W drugiej połowie stycznia miały już potężny wiecheć korzonków i zaczeły wypuszczać maluszki (w wodzie). Od 27 stycznia, gdy maluszki miały już kilka mm, listki siedzą w ziemi i dopiero ok 5 dni temu maluszki wyruszyły na tyle, że wystają ponad powierzchnię ziemi. Oprócz dwóch listków tej samej odmiany, które śpią i nie chcą nic wypuścić. Konkluzja jest taka, że to przesadzanie do ziemi tylko spowolniło cały proces, i następnym razem od razu wsadzę listki do ziemi.
Jedyny plus taki, że przynajmniej wiem jak to wygląda - w wodzie pięknie wszystko widać. Do tej pory wszystkie kundelki ukorzeniałam w ziemi od razu i następne odmianowe też już do ziemi wsadzę.
Moje listki trafiły do ziemi po niecałych 6 tygodniach w wodzie, gdy wyglądały jak poniżej. Teraz tkwią w przezroczystych kieliszkach plastikowych i mają w większości półcentymetrowe listeczki maluszków wystające nad ziemiąIrena1955 pisze:Bardzo dziękuję za odpowiedź ale co ja teraz mam zrobić "moczą" się w wodzie 2 tygodnie czy teraz też można je wsadzić do ziemi.