
Garden of my dreams :)
- mati1999
- 1000p
- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Garden of my dreams :) KOSTKA by Koleszko :D
Jak jesteś wytrwaly to poszukaj u mnie aronni bo o niej pisałem 

- Margita
- 500p
- Posty: 527
- Od: 21 kwie 2012, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Garden of my dreams :) KOSTKA by Koleszko :D
Nie dawałabym eternitu na żaden budynek, spytaj w gminie, może gdzieś odbierają za darmo. Praca przy eternicie jest bardzo niebezpieczna.Koleszko pisze: Eternit , ale będzie on zdejmowany w całości - będzie to dach dla tego drugiego budynku .Czemu samemu nie rozbierać ? Chodzi Ci o kontakt z nim ? Ogólnie to będziemy musieli wziąć kogoś do pomocy boo dużo tego jest .
http://pl.wikipedia.org/wiki/Eternit
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Garden of my dreams :) KOSTKA by Koleszko :D

Paweł mogłeś pochwalić się jakie nowe różyczki masz do ogrodu.
Jeśli chodzi oJodłę Koreańską to rzeczywiście rośnie wolno, ale szeroko, moim już dolne gałęzie usuwam.
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Garden of my dreams :) KOSTKA by Koleszko :D
Zostaw może lepiej tylko te 30 arów ogrodu , to naprawdę wiele, nawet gdyby dwie osoby miały się zajmować
Ja mam 1600 m , i nie ogarniam , też z reguły sama, bo mój M. nie przepada za pracą w ogrodzie. Tylko koszenie wykonują - M. albo dzieciaki .
I rabat kwiatowych, bylinowych za dużo nie zakładaj , bo z tym to dopiero roboty jest mnóstwo
Iglaki, krzewy, są mniej problemowe.
Aronia przez pierwszy rok-dwa, nie miała owoców , potem z roku na rok coraz więcej . W tym roku z 3 krzewów było ok. 10 kilo, ale w zeszłym roku chyba ze dwa razy więcej
Według mnie, jodła koreańska nie rośnie wcale wolno, a będzie ogromna

Ja mam 1600 m , i nie ogarniam , też z reguły sama, bo mój M. nie przepada za pracą w ogrodzie. Tylko koszenie wykonują - M. albo dzieciaki .
I rabat kwiatowych, bylinowych za dużo nie zakładaj , bo z tym to dopiero roboty jest mnóstwo

Iglaki, krzewy, są mniej problemowe.
Aronia przez pierwszy rok-dwa, nie miała owoców , potem z roku na rok coraz więcej . W tym roku z 3 krzewów było ok. 10 kilo, ale w zeszłym roku chyba ze dwa razy więcej

Według mnie, jodła koreańska nie rośnie wcale wolno, a będzie ogromna

- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Garden of my dreams :) KOSTKA by Koleszko :D
Kasiu moja koreanka przez 15 lat osiągnęła 3m, może szybkość rośnięcia zależy od gleby?
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Garden of my dreams :) KOSTKA by Koleszko :D
Paweł,
nie warto ponownie wykorzystywać eternitu - do roku 2030 i tak cały trzeba zlikwidować. Nikt tego za darmo nie odbiera - można jednak skorzystać z dofinansowania - dowiedz się w gminie. Samemu eternitu usuwać nie wolno - jak Cie ktoś przyuważy, może podkapować i będziesz miał kłopot.
nie warto ponownie wykorzystywać eternitu - do roku 2030 i tak cały trzeba zlikwidować. Nikt tego za darmo nie odbiera - można jednak skorzystać z dofinansowania - dowiedz się w gminie. Samemu eternitu usuwać nie wolno - jak Cie ktoś przyuważy, może podkapować i będziesz miał kłopot.
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Garden of my dreams :) KOSTKA by Koleszko :D
Chwilkę mnie nie było a produkcja kwitnie na całego 

- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Garden of my dreams :) KOSTKA by Koleszko :D
Wygooglałam sobie tą sosnę koreańską. Niezła opcja jeśli rośnie do 10-15 m, jak podaje Tomżyński na stronie ZSP. Gorzej, jeśli wyskoczy do 35 m, jak podaje Wikip. Fajny ma pokrój, trochę "poczochrany".
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
- mati1999
- 1000p
- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Garden of my dreams :) KOSTKA by Koleszko :D
W ogóle iglaki z nazwiskiem
Koreańska/ski są często wolno rosnące albo nieregularne w pokroju ciekawe czemu 


- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Garden of my dreams :) KOSTKA by Koleszko :D
Ewuś, sprawdziłam, moja jodła koreańska rośnie od 2007, czyli 7 lat , i ma obecnie ok. 2,5 metra. Pewnie , że są iglaki szybciej rosnące, ale ona ma całkiem spore roczne przyrosty , rośnie w gliniastym podłoży .
Rośnie bardzo równo, tylko musi mieć miejsce dookoła, może służyć za choinkę świąteczną - oczywiście na zewnątrz
To bardzo piękny iglak
, ma też piękne szyszki i na pewno dorośnie do przewidzianych 10 m, jak nie więcej 
Rośnie bardzo równo, tylko musi mieć miejsce dookoła, może służyć za choinkę świąteczną - oczywiście na zewnątrz

To bardzo piękny iglak


- Koleszko
- 500p
- Posty: 961
- Od: 14 wrz 2013, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ciechanów
Re: Garden of my dreams :) KOSTKA by Koleszko :D
mati na spokojnie poszukam .
Margita Ogólnie dobrze gadasz z tym poniekąd.To że eternit jest niby szkodliwy to wiem , lecz znam dużo osób co budowało budynki, kryło je eternitem i nic im nie jest więc nie wiem jak to jest .Poza tym znam bardzo dobrze sporo osób zajmujących się kryciem budynków i też nic im nie jest .Więc jak dla mnie to trochę naciągane .Mi się wydaje , że tłuczony eternit jest szkodliwy , lecz dana osoba by musiała przy takim eternicie pracować całe życie żeby coś się jej stało od niego .
Oczywiście są plusy i minusy tego .Przeczytaj całego mojego posta i inne odpowiedzi .
Ewuniu pochwaliłem się , oj ktoś tu ma zaległości .
Wolno, ale to zależy też od gleby pewnie .
Kasiu Ogólnie te 50 arów będzie do ogarnięcia .Około 10 arów sad i 40 ogrodowa część .Takie mam marzenia i do tego dążę .
Duże oczko z pomostem , altanka i chodniki z oświetleniem .Bajka .
Ty masz dzieci , dużo czasu poświęcasz im na pewno .Priorytety się zmieniają , u mnie też się zmienią ...Ogólnie ogród marzeń powstanie za ileś tam lat bo do niego jest długa droga .Ja mam dwie pasje i od przyszłego roku ruszam ostro z tą drugą ale cóż .Jakoś to się wszystko ogarnie .
Najważniejsze, żeby się nie poddawać i dążyć do celu .
Oczywiście stawiam w pierwszej kolejności na iglaki i krzewy .One jak dla mnie rządzą .
To u mnie też szybko urośnie .
Jodeł koreańskich jest kilka odmian .Mówisz o Abies Koreana ? Abies też będzie niebawem u mnie .
Będzie śliczna , oby nic ją nie wzięło bo u mnie iglaki jakiś czas temu chorowały i byłem w panice .Ale dużo oprysków zrobiło swoje .
Ewuniu to coś słabo ... Abies koreana ?
Madziu to wszystko jest teorią co mówisz jak dla mnie .Sytuacja wygląda tak , że najpierw sama bierzesz firmę - bierze ona kilkanaście tyś za tyle metrów .Potem płacisz jej ze swojej kieszeni po czym lecisz do gminy po częściowy zwrot .Jak to wygląda ? Jak dobrze pójdzie to dostaniesz kasę za kilka miechów a ze względu na wszechobecną biurokrację może się zejść dużo dłużej .Niby do 2030 ale to tylko gdzieś tam jest napisane i na pewno nie zostanie to wykonane do tego roku .Akurat widzę jak ludzie nie mają na chleb a będą dachy zmieniać ... nie stać wielu ludzi na to a wójt nie nakaże brać pożyczek , mało tego kto udzieli takiej osobie pożyczki .Temat rzeka ...
Wiem że nie wolno, ale nie mam zamiaru z nim niczego robić w sensie utylizacji .Wiadomo , że najlepiej by było położyć blachę falistą na taki dach .Może to i dobre wyjście .Kilka tyś. wyjdzie blacha a i tak i tak trzeba zmienić dach w budynku .
Eternit można utylizować za pozwoleniem wójta np. na wylewkę gdzieś .
Aguś juz przekwitnęła .Na wiosnę rusza na całego .
Aniu rośnie ta jodła do 10-15 .Tylko musisz mieć oryginalną wersję .Żeby tyle ona urosła to nam zabraknie chyba życia .
Mati jak są podróbki to i tak rosną .Takie jest moje zdanie .Są tzw. skundlone .
Kasia Otóż to .Ja też uważam , że całkiem szybko rośnie jeszcze jej nie posiadając - jeśli chodzi o abies koreana .Info z netu .U mojej dentystki jest taka , ma z 5-6 metrów ... śliczna
a jakie szyszki ... a jaka równa ... szeroka naokoło 2 metry. 

Margita Ogólnie dobrze gadasz z tym poniekąd.To że eternit jest niby szkodliwy to wiem , lecz znam dużo osób co budowało budynki, kryło je eternitem i nic im nie jest więc nie wiem jak to jest .Poza tym znam bardzo dobrze sporo osób zajmujących się kryciem budynków i też nic im nie jest .Więc jak dla mnie to trochę naciągane .Mi się wydaje , że tłuczony eternit jest szkodliwy , lecz dana osoba by musiała przy takim eternicie pracować całe życie żeby coś się jej stało od niego .

Oczywiście są plusy i minusy tego .Przeczytaj całego mojego posta i inne odpowiedzi .

Ewuniu pochwaliłem się , oj ktoś tu ma zaległości .


Kasiu Ogólnie te 50 arów będzie do ogarnięcia .Około 10 arów sad i 40 ogrodowa część .Takie mam marzenia i do tego dążę .


Ty masz dzieci , dużo czasu poświęcasz im na pewno .Priorytety się zmieniają , u mnie też się zmienią ...Ogólnie ogród marzeń powstanie za ileś tam lat bo do niego jest długa droga .Ja mam dwie pasje i od przyszłego roku ruszam ostro z tą drugą ale cóż .Jakoś to się wszystko ogarnie .


Oczywiście stawiam w pierwszej kolejności na iglaki i krzewy .One jak dla mnie rządzą .

To u mnie też szybko urośnie .

Jodeł koreańskich jest kilka odmian .Mówisz o Abies Koreana ? Abies też będzie niebawem u mnie .

Ewuniu to coś słabo ... Abies koreana ?
Madziu to wszystko jest teorią co mówisz jak dla mnie .Sytuacja wygląda tak , że najpierw sama bierzesz firmę - bierze ona kilkanaście tyś za tyle metrów .Potem płacisz jej ze swojej kieszeni po czym lecisz do gminy po częściowy zwrot .Jak to wygląda ? Jak dobrze pójdzie to dostaniesz kasę za kilka miechów a ze względu na wszechobecną biurokrację może się zejść dużo dłużej .Niby do 2030 ale to tylko gdzieś tam jest napisane i na pewno nie zostanie to wykonane do tego roku .Akurat widzę jak ludzie nie mają na chleb a będą dachy zmieniać ... nie stać wielu ludzi na to a wójt nie nakaże brać pożyczek , mało tego kto udzieli takiej osobie pożyczki .Temat rzeka ...
Wiem że nie wolno, ale nie mam zamiaru z nim niczego robić w sensie utylizacji .Wiadomo , że najlepiej by było położyć blachę falistą na taki dach .Może to i dobre wyjście .Kilka tyś. wyjdzie blacha a i tak i tak trzeba zmienić dach w budynku .


Aguś juz przekwitnęła .Na wiosnę rusza na całego .

Aniu rośnie ta jodła do 10-15 .Tylko musisz mieć oryginalną wersję .Żeby tyle ona urosła to nam zabraknie chyba życia .

Mati jak są podróbki to i tak rosną .Takie jest moje zdanie .Są tzw. skundlone .
Kasia Otóż to .Ja też uważam , że całkiem szybko rośnie jeszcze jej nie posiadając - jeśli chodzi o abies koreana .Info z netu .U mojej dentystki jest taka , ma z 5-6 metrów ... śliczna


- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Garden of my dreams :) KOSTKA by Koleszko :D
Aaa, napisałeś mi "sosna", to ja o sośnie czytałam i sosnę oglądałam. Jodła ok., znam. Nawet w iglakach nie jestem do dna zielono zielona
. Szyszki ma faktycznie zjawiskowe, ale wolałabym karłową jednak. Uwielbiam modrzewie, ale mi się ze świerkami gryzą - ochojnik
i te sprawy. Mam chrapkę na daglezję, bo podoba mi się zapach jej żywicy - wąchałam raz w życiu, na Bukowej Górze, bodajże, w Roztoczańskim PN. Jeżeli ją posadzę, to mi braknie miejsca na inne duże iglaki. Odmiana choiny kanadyjskiej Jeddeloh też jest fajna z tych karłowych i dobrze rośnie na wilgotnej glebie. Coś tam się rozglądam powoli.


Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Garden of my dreams :) KOSTKA by Koleszko :D
Eternit zawiera azbest, który jest szkodliwy jeżeli jest, wdychany do płuc w formie pyłu. Sam eternit nie jest szkodliwy. Przerabiałem ten temat gdy dowiedziałem się, że w miejscowości gdzie zamieszkałem były odcinki sieci wodociągowej wykonane z rur azbestowych. Jak się okazało, w Holandii na chwilę obecną jakieś 70-80 % rur jest z azbestu i wszyscy żyją. Eternit trzeba demontować ostrożnie, w masce i przede wszystkim nie tłuc. Co do dofinansowania demontażu to prawda. Ale Ty na tym nie zarobisz tylko firma, która ma umowę z gminą.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Garden of my dreams :) KOSTKA by Koleszko :D
Prawdę mówiąc mój problem eternitowy jest tak samo ogromny, jak Twój, a może nawet i większy, ponieważ mam go na stodole i stajni. Póki co, nic nie robiłam - szczerze mówiąc żyję nadzieją, ze 2030 jeszcze daleko. Nie ruszam i sobie leży, a co dalej to się zobaczy. W każdym razie te moje około 200-300 płyt to nie będzie drobiazg - nawet z dofinansowaniem. A to, że najpierw samemu trzeba zapłacić i wszystko załatwić to akurat wiedziałam...No ale cóż, ,,życzliwi" nie śpią...
- Koleszko
- 500p
- Posty: 961
- Od: 14 wrz 2013, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ciechanów
Re: Garden of my dreams :) KOSTKA by Koleszko :D
Aniu pomyliło mi się .
O jodłę mi oczywiście chodziło . Szkodników iglaków niestety sporo jest i jak coś wejdzie to ciężko to wywalić .
Ja u siebie przekopałem cały net za diagnozą i nie znalazłem jej .Kupiłem kilka oprysków i pryskałem nimi przez kilka miesięcy ... Podziałało ale 100 zł poszło .
Kupuj co chcesz i nie patrz moim zdaniem na choroby .Ja na wiosnę pryskam wszystkie świerki zapobiegawczo .Jak ma Ci jakaś choroba wejść to wejdzie niestety .Tylko gorzej jak Ci taki iglak urośnie 10 metrów i jak go wtedy opryskać ... Daglezję siną ja mam , szybko rośnie .Ale to duże drzewo tak samo .Po zdj. jednak stwierdzam że jest ładna do kilku metrów tylko , potem to już wiesz .Jednak małe jest piękne .
A ja jestem duży .
Adam Zgadzam się w pełni z Tobą .
Ja nie wiem o co chodzi z tym .Czyżby specjalnie taka "regulacja" została wprowadzona dot. wycofywania eternitu, żeby znajomi grubych ryb państwowych pootwierali sobie firmy i na tym trzepali kasę ? sam już nie wiem .Dobra , nie tutaj takie rozmowy boo wiesz .
Madzia Jedziemy na tym samym wózku .Ja mam na stodole , garażach i budynku w którym była kiedyś obora .Ciekawy jestem jak to kiedyś będzie wyglądało ... a jednak , ja słyszałem o tym tylko a Ty potwierdzasz to - niestety
.Nie śpią , nie wiem jak u Ciebie ale u mnie Ci życzliwi mają dużo za plecami i wiedzą że jakby coś kiedyś to oni też by polecieli z hukiem .
Ale oczywiście trzeba zawsze wszystko robić zgodnie z prawem .
W nocy z ndz. na pon . jakieś zwierze bądź człowiek załatwiło mi dęba błotnego .
Nie jestem przekonany co to było, lub kto .
A tak się cieszyłem ... Dąb został złamany na trzy części .Dziwne , żeby tak zwierze zrobiło , ugryzło go .Musiałaby być to jakaś sarna bo dosyć wysoko to miało miejsce .W każdym bądź razie nie mam już dęba mojego kochanego .Ofiarą padła również gałązka gruszki .
A tam, szkoda gadać .Stało się to oczywiście poza ogrodzeniem .
Małe zakupy poczynione .Dotrą do mnie do soboty .






Adam Zgadzam się w pełni z Tobą .


Madzia Jedziemy na tym samym wózku .Ja mam na stodole , garażach i budynku w którym była kiedyś obora .Ciekawy jestem jak to kiedyś będzie wyglądało ... a jednak , ja słyszałem o tym tylko a Ty potwierdzasz to - niestety



W nocy z ndz. na pon . jakieś zwierze bądź człowiek załatwiło mi dęba błotnego .






Małe zakupy poczynione .Dotrą do mnie do soboty .

