A ja lubię czekać i patrzeć na pączki, uwielbiam te chwile oczekiwania, szczególnie na pierwsze kwitnienie

Stresik jest za każdym razem
Paula Ortus zwalcza tylko ruchome stadia rozwojowe przędziorka, jaja pozostają żywe -
i wyklują się z nich kolejne wredne przędziory , więc żeby pokonać to paskudztwo musisz pryskać mieszaniną preparatów, do Ortusa dołączyc coś co zwalcza jaja np Nissorun.
Zawsze trzeba patrzeć jakie stadia rozwojowe niszczy preparat i łączyć je odpowiednio, inaczej kuracja nie ma sensu.