Cześć
mam nową porcję zdjęć z rabaty różanej.
Obawiam się, że po obecnych upałach będę musiała ściąć ugotowane kwiaty róż.
Dorotko - Keetee cieszę się, że przypadły Ci do gustu ?
Gosiu ? Margo ? ale masz wymagania ? hihihi..hihi

a, na poważnie?. a co byś powiedział o Moonstone? podpytaj Justynki, ta róża u niej już kwitnie na całego. Ja mam dopiero pierwsze jej kwiaty? ale już widzę niesamowity wigor tej róży i chęć do budowania pąków.
Wysokość do 1 metra? hm? a odcień różu nie jest Ci obojętny?
Z tych, które mogę polecić, to Princess Alexandra of Kent i James Galway Przy czym JG możesz poprowadzić na krzaczastą, ona będzie miała 1,5 metra.
Aniu ? Annes poczekamy na drugie kwitnienie ?

oby tylko burze nam nie poniszczyły pąków.
Wiesz, co! jestem zauroczona kwitami Jamesa Galway?. że ja jej do tej pory nie miałam.
A, mam dzięki Tobie?. a, i Mrs J. Laing jest niesamowity? ta róża ciągle tworzy nowe pąki.
Ciekawa jestem jak duża mi urośnie?.
Dorotko350 no nie przesadzaj, że masz bidule?. to nie prawda i koniecznie pokazuj.
Jak popatrzyłam na nasadzenia u Ciebie, to ja bym tam jeszcze ich wkopała sporo?.
Kupiłaś zdechlaczka?.
Ewuniu07 jesteś wspaniała?. zaglądam często do Ciebie w oczekiwaniu kiedy nam zaprezentujesz swoje rabatki i nowe różyczki?..
Co do GP kupione tam gdzie Ty kupowałaś Charlesa Darwina ?. od Tomka mam właśnie zdrowe te róże. Co do niskich, to GP dobry wybór? ja połączyłam je z Henriettą Barnett i białą lobelią, która sama siałam?..

Bardzo jestem tym połączeniem zadowolona.
Aprilku?. jaka katastrofa?

ja się napatrzyłam i podziwiałam do woli, te Twoje piękne nasadzenia w lesie.
Masz podobną rabatkę naprzeciw tarasu?.. wystarczy usiąść i z tego poziomu cyknąć fotki?.
będzie inaczej ?.
Nelson Manfort?. dla mnie super róża?. .. zajrzyj do Ani Ann , ona świetnie uchwyciła jej zmienność koloru.
Cream Abundance osobiście polecił mi Tomek z F. zapewniając mnie, że będę zadowolona?. muszę mu podziękować?.. wybór jest doskonały.
Alicjo - a_nie witaj?. ja już zajrzałam do Ciebie? z barku czasu nie zdążyłam jeszcze poczytać?. ale widzę, że masz tam u siebie ślicznie i też kolorowo.
Z napisami na zdjęciach ogólnych jest kłopot?. ale te pojedyncze staram się podpisywać. Jeżeli coś bardzo Cię zainteresuje, to przywołaj zdjęcie i pytaj.
Aniu ? An-ka mam aż trzy sadzonki Mary Ann na własnych korzeniach. Jedna już mi kwitła kilkoma kwiatami, teraz kolejne zawiązują pąki. Ponieważ są one u mnie od niedawna, to nie mam zdjęć, o które prosisz.
Wiedzę o którą pytasz na temat Mary Ann ma Alexia, na pewno Ci pomoże podjąć słuszną decyzję. Ja mogę skromnie powiedzieć, że nie oddałabym swoich maluchów.
Ta róża jest podobna do Chippendale.
Na dobranoc kolejne zakamarki mojej różanej rabatki?. tym razem posiedziałam w dwóch innych miejscach?.. no i cykałam fotki?.
Bardzo spóźnione Chippendale.... a jednak wybarwiły się na słonku
Guernsey po dwóch dniach spiekoty wyglądała tak... jestem ciekawa co zastanę we środę.
Cześć rabaty, tu widać krzaczek Moonstone i jej dwa kwiaty....
Trzeci różowy kwiat ( na lewo ), to George Sand....
