Heliotrop - pielęgnacja cz.2
- Black Orchid
- 50p
- Posty: 61
- Od: 14 lis 2014, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
Producent podaje dwa czasy siania albo marzec- kwiecień (polecany) ale i kwiecień- maj. Czytałam na forum że niektorzy wybierają wcześniejsze pory wysiewu ale ja postąpie zgodnie z zaleceniami na opakowaniu.
Z tego co obserwuję wiele roślin ma kilka opcji jeżeli chodzi o czas wysiewu.
Zobaczymy co z tego będzie. Heliotropki zamierzam trzymać na balkonie a to i tak nie oddaje w pełni warunków realnych jakie byłyby w ogrodzie jak idzie o temperaturę i właściwości glebowe. A tak na czuja wydaje mi sie że nasiona szybciej kielkują kiedy jest cieplo a u mnie w mieszkaniu jeszcze miesiąc temu nawet przy kaloryferach łatwo było o wyziębienie zwłaszcza w nocy.
Z tego co obserwuję wiele roślin ma kilka opcji jeżeli chodzi o czas wysiewu.
Zobaczymy co z tego będzie. Heliotropki zamierzam trzymać na balkonie a to i tak nie oddaje w pełni warunków realnych jakie byłyby w ogrodzie jak idzie o temperaturę i właściwości glebowe. A tak na czuja wydaje mi sie że nasiona szybciej kielkują kiedy jest cieplo a u mnie w mieszkaniu jeszcze miesiąc temu nawet przy kaloryferach łatwo było o wyziębienie zwłaszcza w nocy.
Basia -26 letnia amatorka hodowli kaktusów, sukulentów i storczyków
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
Zdaj relację jak Ci będą rosły to może w przyszłym roku też tak posieję i nie będę biegać z kubeczkami od połowy stycznia.
- Black Orchid
- 50p
- Posty: 61
- Od: 14 lis 2014, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
Sama nie jestem pewna czy coś z tego będzie- po raz pierwszy wysiewam tego typu roślinę (wcześniej byly tylko rzeżucha i fasola
i pierwszy raz w ogóle posadzilam roślinki jako rozsada. )
Trzymam je w domu na parapecie wschodnim zraszam często i przykrywam folią. Wiem że nieco offtopic ale w ten sam sposób trzymam tez wysiany do skrzynki balkonowej groszek pachnący i maciejkę bo ostatnio pada lub jest za goraco. Sama nie wiem czy to dobry pomysł....w mieszkaniu mają przynajmniej ciepło ale nie na tyle by zagotowac sie pod folią....ale kto wie czy to dobry pomysł.

Trzymam je w domu na parapecie wschodnim zraszam często i przykrywam folią. Wiem że nieco offtopic ale w ten sam sposób trzymam tez wysiany do skrzynki balkonowej groszek pachnący i maciejkę bo ostatnio pada lub jest za goraco. Sama nie wiem czy to dobry pomysł....w mieszkaniu mają przynajmniej ciepło ale nie na tyle by zagotowac sie pod folią....ale kto wie czy to dobry pomysł.
Basia -26 letnia amatorka hodowli kaktusów, sukulentów i storczyków
-
- 500p
- Posty: 806
- Od: 9 paź 2013, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
Tak więcej niż jeden - zerknij na zdjęcia w googlach, zobaczysz w pełni rozkwitłe helki.Black Orchid pisze: -- 27 kwi 2015, o 15:46 --
Czy jeden krzaczek/jedna roślinka daje więcej niż jeden baldaszek kwiatowy?
- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
Próbowaliście ukorzenić uszczknięte czubki heliotropów? Mam 2 wybiegnięte rośliny. Tomku Ty jesteś specem od szczepek. Jak się za to zabrać? 

Pozdrawiam Jola
- Black Orchid
- 50p
- Posty: 61
- Od: 14 lis 2014, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
Słuchajcie po jakim czasie od posiania heliotropy zaczynają ruszać? Maciejka wykluła sie 2gi dzień po zasianiu, groszek pachnacy po 4tym (sama sie dziwię ze tak błyskawicznie ale to pewnie dlatego ze na razie hoduje te roślinki cześciowo w domu z wystawianiem na balkon-w cieple szybciej kiełkują). Z tego co tu piszecie na heliotropy chyba długo trzeba czekać.
Basia -26 letnia amatorka hodowli kaktusów, sukulentów i storczyków
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
Ja siałam w styczniu i nasionka wzeszły po 2,5 tygodnia.
- Black Orchid
- 50p
- Posty: 61
- Od: 14 lis 2014, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
Własnie dziś zauważylam że chyba wschodzi mi heliotrop-6 dzień po wysianiu! (bo cóż by innego choć dziwi mnie pokroj roślinek).
Sadzoneczki są drobniutkie jak rzeżucha i wzeszły tylko w 3 dolkach na razie ....
w którym momencie je rozsadzić i jak? Czy zaczekać aż roślinki podrosną i wypuszczą właściwe liście po tych liścieniach? Takie z nich kruszyny...
Rozsady nadal trzymam pod folią na parapecie w mieszkaniu i troszeczkę wietrzę albo otulam lekko nieszczelnie by mogly pooddychać.
W powiększonym zdjęciu widać 2 roślinki. Czy przy rozsadzaniu je rozdzielić? Są tak małe że nie wiem ile jeszcze podrosną kiedy beda gotowe do rozsadzenia i nie chcę ich uszkodzić Niestety jakość fotografii jest słaba z powodu telefonu (-_-);



Sadzoneczki są drobniutkie jak rzeżucha i wzeszły tylko w 3 dolkach na razie ....
w którym momencie je rozsadzić i jak? Czy zaczekać aż roślinki podrosną i wypuszczą właściwe liście po tych liścieniach? Takie z nich kruszyny...
Rozsady nadal trzymam pod folią na parapecie w mieszkaniu i troszeczkę wietrzę albo otulam lekko nieszczelnie by mogly pooddychać.
W powiększonym zdjęciu widać 2 roślinki. Czy przy rozsadzaniu je rozdzielić? Są tak małe że nie wiem ile jeszcze podrosną kiedy beda gotowe do rozsadzenia i nie chcę ich uszkodzić Niestety jakość fotografii jest słaba z powodu telefonu (-_-);



Basia -26 letnia amatorka hodowli kaktusów, sukulentów i storczyków
- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
Basiu daleka i długa droga zanim zaczniesz je przesadzać. Jak patrzę na wielkość pojemników to raczej nie będziesz musiała. Przykryłabym ziemię folią i zapomniała na tydzień. Zostaw na słońcu, tak by się ziemia nagrzała. U mnie stoją na wschodnim oknie i z rana cały worek jest zaparowany, roślinom to nie szkodzi a są sporo większe.
Basiu a tak ogólnie pomyśl czy nie warto kupić 1 rośliny, takiej dużej i nie porobić z niej sadzonek. Nie wiem czy te Twoje helki będą w stanie zakwitnąć tego roku. Im się schodzi.
Basiu a tak ogólnie pomyśl czy nie warto kupić 1 rośliny, takiej dużej i nie porobić z niej sadzonek. Nie wiem czy te Twoje helki będą w stanie zakwitnąć tego roku. Im się schodzi.
Pozdrawiam Jola
- Black Orchid
- 50p
- Posty: 61
- Od: 14 lis 2014, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
To że daleka droga to sie zgodze ale rośliny bankowo nie mogą w nich pozostać na stałe bo jeden ,dolek' ma średnice 4 cm.
Choc wiem ze jeszcze duzo czasu pewnie minie to pytanie moje brzmi :po czym poznać ze heliotrop jest gotowy do rozsady?
Troche sie też boję uszkodzeń korzonkow kiedy już do rozsady za jakiś czas dojdzie.
jeśli nie zakwitną to trudno
Ciekawa jestem czy mozna w okresie intensywnej wegetacji trzymać te roślinki w domu i czy mozliwe ze zakwitną w takich warunkach.
Choc wiem ze jeszcze duzo czasu pewnie minie to pytanie moje brzmi :po czym poznać ze heliotrop jest gotowy do rozsady?
Troche sie też boję uszkodzeń korzonkow kiedy już do rozsady za jakiś czas dojdzie.
jeśli nie zakwitną to trudno

Basia -26 letnia amatorka hodowli kaktusów, sukulentów i storczyków
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
- amarylis384
- 500p
- Posty: 740
- Od: 5 sty 2014, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
Kropka -
Pierwsze kwitnące w tym sezonie - gratuluję
Moje pokazały malutkie pączusie, planuję jutro je posadzić do gruntu; to podlewanie 2 x dziennie 



Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
No to mój jest daleko za wami
Po tym jak jego bracia padli, on jeden wykiełkował później i wypryskany nadmanganianem potasu wyrósł, ale kwitnienia jeszcze nie widać...

Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
kropka2 Heliotrop jest wrażliwy na zalanie i dziwne to co piszesz, że musisz często podlewać, bo listki zasychają.Nie powinien tak reagować, zdrowy spokojnie znosi lekkie przesuszenie.Jeśli zasychają od spodu, to może to być jakaś choroba.Ja z niego zrezygnowałam ze względu na tę właśnie przypadłość, często go dopadało zasychanie i brązowienie liści od dołu z powodu jakiejś choroby, chyba grzybowej.
- Kasienkar
- 500p
- Posty: 729
- Od: 18 cze 2013, o 14:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Grecja, Ateny
Re: Heliotrop - pielęgnacja cz.2
Moje heliotropy przezimowały na strychu prawie niepodlewane w doniczkach z pelargoniami.
Zaczynają już kwitnąć.
Zaczynają już kwitnąć.
Pozdrawiam,
Kasia
Kasia