McMarchewka-Mój warzywnik, czyli ogródek warzywny McMArchewki

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

McMArchewka pisze:forumowicz Jestem coraz bardziej pewien, że będę kiedyś studiować chemię
Jestem za ;:215 . Chciałem Ci powiedzieć, że kiedyś zaraziłem swego syna chemią. Dziś już jest profesorem i kierownikiem katedry chemii kwantowej na uniwersytecie w Jenie.
ann33
200p
200p
Posty: 260
Od: 30 mar 2010, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica państwa

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

forumowicz, gratuluję. ;:63
Awatar użytkownika
justa_be
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 740
Od: 26 lut 2014, o 08:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: WLKP

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

McMarchewka, nigdy nie mów nigdy :-)
Pozdrawiam ;)
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

justa_be pisze:McMarchewka, nigdy nie mów nigdy :-)
Dokładnie, a nóż widelec zapragniesz mieć młodego pomocnika w swoim ogrodzie, który będzie kultywował Twe hektary... gdy Ty już zaniemożesz :lol: .
karool pisze:Ja mojego wawrzyna kupiłam w OBI,jakieś cztery lata temu.
Chyba muszę się rozejrzeć i ja za tym panem Wawrzynem, tak przy okazji szukania drabiny, wideł, funabenu i maści do szczepień (może nawet wlecę w nasiona ;:173) :lol: .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Marzenka79
1000p
1000p
Posty: 5038
Od: 27 lis 2011, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Mnie chyba musieliby związać i do lochu wtrącić żebym nie poszła w stojaki z nasionkami.Zawsze na początku roku robię zakupy nasienne-to chociaż trochę radoch w taką paskudną pogodę :?
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Racja, to chyba jedyna radocha dla "nas" ogrodników ;:173 o tej porze roku.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
justa_be
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 740
Od: 26 lut 2014, o 08:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: WLKP

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Ginka ja w zeszłym roku kupiłam wawrzyn w castoramie, za 20zł był, ładny, w doniczce ok 10 gałązek wysokości 20cm.. Na zimę wniosłam go do domu na parapet w kuchni i coś go trafiło, więdną liście, schną, robią się jakby białawe.. Żadnych żyjątek nie ma na nich, więc pewnie kupię nowe jeśli będą w tym roku..
Pozdrawiam ;)
Awatar użytkownika
McMArchewka
1000p
1000p
Posty: 1173
Od: 13 lut 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Meszna

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Czy przycinacie szałwię na wiosnę :?:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
kwapisz_ogrod
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 20 sty 2013, o 09:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

justa_be pisze:Ginka ja w zeszłym roku kupiłam wawrzyn w castoramie, za 20zł był, ładny, w doniczce ok 10 gałązek wysokości 20cm.. Na zimę wniosłam go do domu na parapet w kuchni i coś go trafiło, więdną liście, schną, robią się jakby białawe.. Żadnych żyjątek nie ma na nich, więc pewnie kupię nowe jeśli będą w tym roku..
Wstrzymaj się z wyrzucaniem. U mnie było podobnie. Roślina jakby zasychała - liście się pozwijały, wyschły, jakby się przykurzyły. Pomyślałam, że diabli go wzieli. No nic ... Nadal go odrobinę podlewałam i czekałam co będzie.
Aż tu wczoraj (po dłuuuugim czasie takiego stania na parapecie) patrzę a tam świeże gałązki zaczęły się pojawiać :heja
Radość wielka zapanowała ;:136 Teraz czekam wiosny. Niech się trochę świeżynki wzmocnią i powycinamy uschnięte.
Swoją drogą to listki - mimo wyschnięcia - nadal do zupy się nadają ;:138

Pozdrawiam i życzę powodzenia - u mnie nadzieja nie zawiodła
Lila
"Niecierpliwość to okropnie brzydka wada"
Trzeba nad nią ciężko pracować :)
Lila
Awatar użytkownika
justa_be
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 740
Od: 26 lut 2014, o 08:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: WLKP

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

No to dam wawrzynkowi szanse :-)
Pozdrawiam ;)
Awatar użytkownika
Vamila
200p
200p
Posty: 459
Od: 11 wrz 2014, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Michale wszystkie zmęczone po zimie zioła przycinam i na kompost. Trzeba tylko uważać aby nie ciachnąć młodych wyłażących co dopiero listków. To pobudzi do wzrostu i bujnie się odwdzięczą :)
Pozdrawiam wszystkich zakręconych na zielono! Milena
Na wzgórzu z widokiem
Dorośli upośledzeni ludzie to dorośli upośledzeni ludzie a nie małe bezrozumne dzieci!
Awatar użytkownika
McMArchewka
1000p
1000p
Posty: 1173
Od: 13 lut 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Meszna

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

No właśnie pytam, bo mi szałwia strasznie do góry poszła, podobnie będę robić z tym, rozmarynem :D
A jak jest u Ciebie z melisą? Przycinasz ją w początku lata, żeby nie dopuścić do kwitnienia :?:
Awatar użytkownika
Vamila
200p
200p
Posty: 459
Od: 11 wrz 2014, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Z rozmarynem aż tak nie szalej, bo to jednak zdrewniałe, więc co najwyżej do połowy. Z ziół to ja się tylko z rumianku kwiatów dochowuję, bo ich używam. Resztę tnę na bieżąco, bo potrzebuję i używam, więc niestety co roku muszę kupować nowe nasiona ale w tym mam plan zostawić po kilka roślin aby nasionka mogły wykształcić.
A więc melisę (na szczęście wieloletnia) tnę non stop - jak tylko jest co ciąć, więc zakwitnąć nie ma szans :)
Pozdrawiam wszystkich zakręconych na zielono! Milena
Na wzgórzu z widokiem
Dorośli upośledzeni ludzie to dorośli upośledzeni ludzie a nie małe bezrozumne dzieci!
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Melisa jest jak chwast :lol: , ciąć nisko (ładnie się rozkrzewi), a gdy sporo podrośnie znowu ją porządnie skrócić ucinając gałązkę o oczko wyżej. Chyba że masz chęć na młode, świeże listki, to możesz uszczykiwać co chwilę czubki (uschnięte łodygi można wykorzystać do świeżego kompotu, tak samo z miętą ;:333 ). Szałwię chyba lepiej zostawić aż troszkę urośnie i ścinać całą gałązkę (moje sobie wiszą związane w pęczek na sieni), ale byłam niedobra i zostawiłam doniczkę z roślinkami na dworze ;:173 .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
McMArchewka
1000p
1000p
Posty: 1173
Od: 13 lut 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Meszna

Re: Warzywny ogródek McMArchewki

Post »

Hyh, na wiosnę będę przeprowadzał zielnik na na taką maleńką, okrągłą grządkę :wink: Dzięki za rady odnośnie przycinania :)
Jurto będę chciał zabrać się za czyszczenie i naprawę narzędzi, przewiduję także czyszczenie doniczek i wysiew szczypiorku do doniczki. Co z tego wyjdzie? Zobaczymy :wink:
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”