Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)

Zablokowany
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)

Post »

Rozeta pisze:Aniu, Ferdinanda Picharda również ;:167 bardzo za te jego pstrokate, pachnące kwiaty.
Oeillet Parfait jest w tym samym stylu i od razu wpadła mi w oko. Wdzięczna różyczka.
Natomiast Indigo zakwitnie mi w tym roku po raz pierwszy. Posadzona w dużym półcieniu, żeby słońce nie przypalało kwiatów i teraz nie mogę się doczekać jej pierwszych kwiatów ;:65 .
Moniczko, do kompletu przydałaby mi się jeszcze Varegiata di Bologne :;230
Ciekawa jestem jak sobie poradzi Twoja Indygo, u mnie w cienistych miejscach jednak nie rosną róże dobrze, od razu widać różnicę w ilości kwiatów. I jak tak dalej pójdzie to na jesień znowu będę przeprowadzać swoje krzewy w bardziej słoneczne miejsca. O ile takie jeszcze znajdę..
Elwi pisze:Aniu, ale tą Austinkę którą kupiłaś, to odmiana rzadko spotykana, przynajmniej ja jej nie trafiłam dotąd. Ma bardzo piękny kolor - wydaje się, że coś pomiędzy Munstead Wood i William Shakespeare? Do mnie jadą róże na rabatę kremowo-różowo-fioletową więc w takiej tonacji: Gruss and Aachen, Artemis, Marie Antoinette, Larissa, Princess Aleksandra of Kent, Ascot, Gospel, Van Goethe, Kosmos, Sebastian Kneipp - chyba coś jeszcze, ale nie pamiętam ;:224 Przekonam się jak otworzę paczkę ;:306 Liczę na to, że przynajmniej niektóre przyjdą już kwitnące. :D
Cudowny Williamek ;:167 Ciągle mam w głowie rabatę tzw. "pąsową" i tam by mi pasował do kompletu. Co tam Aniu jeszcze masz z tego typu kolorów? Będę wdzięczna za poradę odnośnie owej rabaty, na razie zbieram fundusze i łatam dziury w innych częściach ogrodu...
Faktycznie, mało popularna ta róża u nas, też mnie zdziwiło, że ją mają, nie była tania, ale myślę, że warto. Posadziłam ją obok Williama Sz. i patrząc na kwiaty, są jak na razie trochę jaśniejsze, generalnie trochę inne, nie mają w sobie tyle fioletu.
Piękne róże zamówiłaś, zestawienie będzie super, tylko Ascot i Princess Aleksandra muszą być dobrze rozdzielone bo to dwie mocne, ale różne barwy. Róże takiego koloru jak William Ch. to chyba 80 % moich krzewów :;230 , uwielbiam odcienie lawendy i pudrowego różu ;:167 , wiec po kolei będę je przedstawiać, jak tylko rozkwitną ;:oj
dorotka350 pisze:Aniu, piękny różany busz. Oeillet Parfait i William Christie ;:167. Czy możesz coś bliżej napisać o tej pierwszej? A jak się sprawuje Cardinal Hume? To mój tegoroczny wiosenny nabytek. Jestem ciekawa jak duży jest u Ciebie i czy obficie kwitnie? Mój jak na razie dość mocno urósł i ma trochę pączków, ale na kwiaty to sobie jeszcze poczekam bo pączusie maleńkie. Dodałaś mi odwagi do założenia swojego wątku. Poczekam jeszcze trochę aż więcej różyczek zakwitnie, żeby było co pokazać :wink: . Dziękuję za chęć pomocy przy wstawianiu pierwszych zdjęć.
Cardinal Hume to wyśmienita róża, jak już rozkwitnie to kwitnie, kwitnie, kwitnie... Do samej zimy. Wciąż wypuszcza świeże przyrosty, więc potrzebuje sporo miejsca na szerokość, to duży krzew. Trzeba uważać na plamistość, jak tylko pojawią się pierwsze objawy od razu trzeba zrobić oprysk, bo potem trudno sobie poradzić z szybko postępującą chorobą.
Oeillet bardzo obficie kwitnie, cudownie pachnie i nawet, że nie choruje mi w zasadzie. Ale nie powtarza kwitnienia i u nas jej nie ma, trzeba ją sprowadzać.
Czekam na wątek Dorotko ;:196
monimg pisze:Mój Cardinal w połowie łysy. Jako pierwszy dostał plamistości ;:223
Za to ma piękny kolorek i jakiś taki urokliwy jest. Faktycznie leci w bardziej w szerz.
Trzeba go szybko doprowadzić do porządku, bo jak już go chwyci plamistość to choroba postępuje z prędkością światłą, ja tak miałam w tamtym roku, nie zrobiłam oprysku na czas i cały sezon miałam Cardynala bez portek :;230
Margo2 pisze:Rabaty wyglądają rewelacyjnie.
Róż już masz masę. U mnie dopiero się rozwijają. Przez trawnik nie miałam czasu nawet żeby je fotografować.
Bardzo żałuję, że mój Szekspir padł
A co mu się stało? Po zimie wypadł?
Moje Szekspiry im starsze tym lepsze, zdrowsze i odporniejsze.
Dziękuję za pochwałkę, podnoszącą na duszy ;:196 :D
vertigo pisze:Niesamowite, że u Ciebie tyle róż już kwitnie.
U mnie dopiero zaczęły te najwcześniejsze odmiany - Colette, Kórnik i Ritausma, a reszta nie może rozkwitnąć, bo chyba za mało słonka. Podziwiam Twoje ślicznotki. Bardzo mi się spodobała Hermosa :D
Dzisiaj jak w przelocie popatrzyłam na ogród, to wszystko leży w błocie, pierwsze kwiaty róż, irysy, wysokie orliki, przetaczniki.. Wszystko wygląda smętnie i ponuro, już mam serdecznie dość tego deszczu. No i oczywiście, jak słonko świeciło przez ten ostatnio krótki czas to akurat musiałam iść do pracy.
Hermosa jest piękna, ale bardzo delikatna, to moje drugie podejście do niej, pierwsza wypadła mi dwa lata temu, po tej mroźnej zimie. U mnie bardziej zacisznie, to pewnie przez to szybciej róże się zebrały.
ewka36jj pisze:Piękne widoki ogólne, widać, że masz rękę do roślin.
Kilka dni temu w osiedlowej gazetce przeczytałam informację, że ktoś podparł swoją różę starą drabiną. Wygląda to na tyle interesująco, że może warto z pomysłu skorzystać. Trzeba tylko mieć drabinę.
Ewuś, dzięki ;:196
No.. nie głupi pomysł z tą drabiną ;:oj , ale faktycznie trzeba ją mieć. Myślałam o zwykłej kratce, ale ta róża ma tak sztywne pędy, że nie wiem, czy udało by się mi ją rozłożyć na takiej kratce.
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)

Post »

Aniu, ilekroć zaglądam do Ciebie, jestem tak zachwycona, że nie ma sensu wymieniać i chwalić faworytek, bo absolutnie wszystkie przyprawiają mnie o zawrót głowy ;:167 Swoją Lagunę mam pod drewnianym płotem, jej jedyny, długi pęd (drugi złamałam przy próbie dogięcia... ;:223 ) wisi na naturalnym sznurku. Podwiązałam na środku, sznurek zahaczony jest o kolec, mam wrażenie, że tak jej wygodniej, ale to tylko moje zupełnie niczym nie poparte przypuszczenia.. Przy tej ilości opadów mam wątpliwości, czy to dobry pomysł. Ma co prawda sznurek "rezerwowy" w wyższej części pędu, ale on zdaje się w ogóle nie pomaga w podtrzymaniu ciężaru. Dam jej chyba jakąś wstążkę/tasiemkę, by ciężar lepiej się rozkładał. Muszę pomyśleć o jakimś lepszym rozwiązaniu, sama nie mam pomysłu. Druty to chyba kiepski pomysł - poranią pędy. Coś, co dobrze chłonie wodę - raczej też.
Miłego dnia - oby zawitało w Twoje rejony słoneczko ;:196
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)

Post »

Muszę poczytać o tej róży (Hermosa) - bardzo mi się spodobały jej kwiaty ;:303 Tylko, czy u mnie przeżyje mrośne wiatry? ;:218
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)

Post »

Aniu, piszesz:
Ascot i Princess Aleksandra muszą być dobrze rozdzielone
z fotografii nie można dobrze rozpoznać koloru bo aparat przekłamuje... Myślałam, że Aleksandra to ciemny, mocny róż, a Ascot bardziej wpada w fiolet? Czy metr odległości między nimi to dosyć? Oddzielone kremowymi różami? Napisz coś więcej proszę o kolorze Ascot - najwyżej ją zostawię w donicy i pójdzie na pąsową rabatę ;:224 Dzisiaj dostałam maila z Rosarium, że zamówione róże nie zmieściły się nawet do największego kartonu i muszą wysłać dwie paczki! Jutro przyjdą :tan
Na Twoich rabatach systematycznie robi się coraz gęściej i bardziej kolorowo - cudnie :D
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)

Post »

Z Kardynałem Aniu masz racje .U mnie calutki sezon był bez portek jak to określiłaś .Na razie odpukać i już zaczyna kwitnąć .Specjalnie przesadziłam go na warzywnik ,żeby miał więcej swobody i żeby nikt mu nie zbierał wody tak jak w poprzednim miejscu [ale mi się rymnęło :wink: ]
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11751
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)

Post »

Aniu i u mnie zeszły sezon kardynał bez portek chodził ;:306 Teraz chyba się zawstydził,bo ma i nosi,do czasu...upały przyjdą to i się rozbierze ;:306
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)

Post »

Aniu 77 lepiej odpukaj bo przecież to się nie godzi tak dostojnej osobie pokazywać się bez portek ;:306 ,więc lepiej zaraz zacząć profilaktykę chociażby skrzypową lub Bioseptem czy Bioczosem .Jeśli tylko skończy się ta mżawka wychodzę pryskać EM-ami wszystko jak popadnie
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)

Post »

AniaDS pisze:[q


Na koniec jeszcze Indigo - nawet, że ją bardzo lubię :wink:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Aniu, czy możesz więcej napisać o Indigo. Drugi rok się do niej przymierzam ale jakoś wcześniej u nikogo jej nie zauważyłam. Bałam się że kolor zbyt czerwony ale u ciebie wygląda obiecująco, wpadając w fiolet. Odświeżyłaś stare pragnienia posiadania :;230
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11751
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)

Post »

Jadziu no ja myślę,że kardynał w porę się ocknie i ospy nie załapie ;:306
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)

Post »

Aniu, wątek będzie już wkrótce ;:65 . Tylko pogoda ;:222 nie sprzyja różyczkom i kwitnienie się trochę wstrzymało. Codziennie pada i jest dosyć chłodno. Jak tylko wyjdzie ;:3 to i różyczki wreszcie pokażą całą swoją urodę ;:167 . Już się nie mogę doczekać. U mnie na razie skromnie, zaledwie kilka rozpoczęło kwitnienie a i to na razie pojedynczymi kwiatami ;:185 . Może dlatego, że większość moich panienek jest bardzo młoda.

Za to u Ciebie ;:138 jest już co pooglądać.
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)

Post »

Ania byłaś w Pszczynie i nic nie powiedziałaś ,szkoda...też byłam i w piątek i w sobotę ,rozmawialiśmy z Tomszakami,pogoda trochę nie dopisała w sobotę ...Po zdjęciach widać ,że ogród już masz zagospodarowany całkowicie,ładnie urządzony ze smakiem ,gustownie... :D Indygo mnie też zachwyca...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
Karolcia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4928
Od: 17 paź 2007, o 15:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)

Post »

Aniu,jak u Ciebie jest pięknie ;:138
Pozdrawiam Magda :)
Awatar użytkownika
JSZFRED
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2842
Od: 1 lut 2008, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)

Post »

Aniu pieknie jak zawsze i cudne różyczki jak marzenie,
Pozdrawiam Asiorek

Asiorlinki
Awatar użytkownika
AnaAn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1963
Od: 10 gru 2012, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)

Post »

Aniu, cały czas się zastanawiam, czy Ty ten ogród masz z gumy? I cały czas widzę nowe odmiany :shock:
Zmiany wpłynęły bardzo korzystnie na całość. Cudny ten Twój różany busz...
Pięknie kwitnie Winchester Cathedral. Ile sezonów liczy sobie ten krzaczor?
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Kolejny sezon z różami - Ania zaprasza :)

Post »

Anuś obie z Nelą mieszkamy w samej Pszczynie a od Kapiasa rzut beretem :D
U mnie Indigo w tym roku słaba, ale też ładnie zakwitla tylko mniejszymi kwiatami.Dzisiaj wyszlam do ogrodków-tragedia-gniją pąki róż a one same leżą na ziemi.Nie starcza podpór.Natomiast Ghislaine,Vltawa czy Pirouette są nadal piękne i nie straszny im deszcz.Małe kwiaty sa odporne na takie warunki jakie nam serwuje Aura.
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”