Witajcie wieczorkiem
Czasu na klikanie ostatnio nie miałam jak wiecie, ale coś tam ogrodowo działałam. Może nie tyle ogrodowo, co zakupowo
Pogoda ostatnio typowa: w szkocką kratkę.... raczej chłodnawo, czasem błyśnie słonko na chwilę zza chmur, a czasem siąpi i siąpi...
Czas w końcu pokazać jakie róże kupiłam
Gentle Hermione
St Swithun
Scepter'd Isle
Susan William- Ellis - ta rózyczka zapowiada sie zjawiskowo

zobaczymy jak zakwitnie
oraz piękna Tranquillity
Róże juz oczywiście posadzone

Zaszalałam i kupiłam też taką mikroryzę
czy to coś pomoże ? Nie mam bladego pojęcia. Liczę, ze róże będą po prostu zdrowe
Wszystkie nowe nabytki dostały mikroryzę przy sadzeniu, więc chyba będzie cięzko mi je porównać. Sadzone w poprzednim sezonie takich rarytasów nie miały. ciekawe czy będzie widac między nimi róznicę ???
Róze posadziłam na istniejącej już rabacie - tam gdzie w zeszłym sezonie szalała mi werbena. I tym sposobem powstała mini rabata różana.
Niewiele na tym ujęciu widac, ale róze tam są
Pierwsza od lewej Susan Wlliam -Ellis
