Żywa wiklina w ogrodzie

[iwona0042]

Myślę, że taki wiklinowy płotek będzie fajnie i efektownie wyglądał

[annodomini]

Aż się prosi o taki płot. Trzeba propagować inne, ciekawe formy, a nie tylko obsadzenia iglakami.

[dresiu]

Ja bym jeszcze taką decyzję skonsultował z sąsiadką - kuzynką. Dla jednych taki żywy płotek jest super i cudo. Dla innych po prostu chwast.

[heros]

Werka jeśli to jest lewa strona działki nie musisz pytać kuzynkę o zgodę .Inny sposób załatwienia tej sprawy wysyłasz do niej pisemko z potwierdzeniem odbioru ,jeśli tobie nie odpowie udajesz się Straży Miejskiej i po sprawie p.s oni są o tych spraw .

[Werka2684]

Dziękuje za odpowiedzi .Z tego co mi wiadomo to jest prawa strona działki i postawienie tej części ogrodzenia należy do niej.Mi jest już głupio pytać kiedy,kiedy,kiedy...ale nie chce zbaczać z tematu wątku jeśli coś postawie w typie wikliny-wierzby to wkleję zdjęcie

[jolalaser]

dresiu Zakończenie jest na początek sztuką w sobie - teoretycznie trudną do wytłumaczenia. Na tym video
http://www.youtube.com/watch?v=xr56SBf3O4w pokazane jest dość dobrze, bo patyki kolorowe. Ale ja nauczyłam się (?) trochę prostszej metody, która jednakowoż też nie jest taka łatwa.

Co do pałąka - przy pleceniu wtykasz 2 x krótki patyk, trzymający miejsce na pałąk. Pod koniec roboty wtykasz w te miejsca po obu stronach dwie witki, które razem splecasz. Potem dodaje się przy każdej z nich po 5 witek i te też się owija na drugą stronę. Zakończenie można zrobić prosto (tak jak u mnie, bo nie starczyło na więcej) albo zrobić splot. Ale tego muszę jeszcze poćwiczyć. Wtedy mogę ewent. zrobić fotodokumentację...
Jeśli chcesz, oczywiście i jeśli to nie zakazane...

[dresiu]

Jolu, dzięki za film. Do celów szkoleniowych idealny, pokolorowane witki pomogą poprawnie wykonać obręb. Na pierwszy raz sam chyba sobie pokoloruje. Splot trudny, ale bardzo dekoracyjny i efektowny. Nie wiem tylko, czy moje witki wierzby energetycznej wytrzymają tak ekstremalne gięcia. Co do pałąka to muszę chyba jeszcze parę razy poczytać w skupieniu. Na fotodokumentację oczywiście Wszyscy czekamy z niecierpliwością.

[jolalaser]

Niesamowite, co można zrobić ze zwykłych badyli! Jestem oczarowana - takie proste a piękne, szczególnie z dodatkiem muszelek....Jeden z tych wiklinowych koszy ma pałąk z rogu jelenia (sarny?)

[jolalaser]

Na fotodokumentację oczywiście Wszyscy czekamy z niecierpliwością.

Niestety mam ostatnio problemy techniczne z tym forum. Nie pokazuje mi ostatnich wątków, robi problemy z wklejaniem zdjęć - to załączone udało mi się dołączyć po drugim podejściu...



A jeszcze poprzednio uplotłam taki koszyczek:


Mozolna to praca - ale daje satysfakcję...

[heros]

Wów widzę ładny kosz kominkowy .

[jolalaser]

Dziękuję za komplement. Ten kosz kominkowy kosztował mnie prawie dwa dni mozolnej pracy. Ale efekt za to jest chyba niezły, jak na pierwszy raz...

Dla zainteresowanych kosz w trakcie wyplatania:



Pozdrawiam ze słoneczej Austrii....

[jolalaser]

Heros, bardzo ładne wyroby - czy znasz osobiście wykonawcę?

[lotnik900]

witam Wszystkich!
na forum jestem Świeżakiem i w zaplataniu także. Mam nadzieje że będę mógł skorzystać z wasze wiedzy i doświadczenia a kiedy sam już coś osiągnę podzielić się własnymi doświadczeniami
pod koniec zimy planowaliśmy z małżonką wprowadzenie zmian w ogrodzie i po dłuższych przemyśleniach doszliśmy do wniosku że nasz młody winogron potrzebuje pergoli żeby miał się gdzie piąć. Kolejnym pomysłem była żywa altana która brzy okazji ma spełniać funkcję pergoli.
I tu zaczynają się schody. Ponieważ jako porządny skąpiec postanowiłem wyhodować materiał samodzielnie a to oznacza zakup sadzonek wierzby energetycznej ponieważ to ona ma być materiałem.
w tym momencie pojawia się straszliwa prośba do zaplecionych forumków.
jakie sadzonki zakupić cięte naokoło metr czy standardowe około 30 cm?
chodzi mi o to by jak najwcześniej rozpocząć budowę z tego wdzięcznego materiału.
z góry dziękuję za pomoc
pozdrawiam

[domin3]

Super to wygląda, ale jakieś przeszkolenie w zaplataniu potrzebne.

[jolalaser]

Hallo, Lotnik900!

Wprawdzie nie mam (jeszcze) doświadczenia z hodowlą wierzby, ale w fachowej literaturze wyczytałam, iż od kija wbitego na ok. 30 cm do gruntu przemija ok. trzech lat, aby mieć jako takie żniwa. Z tego wynika, że kij ten musi mieć min. 40 cm długości.
Chętnie usłyszałabym od doświadczonych w tym temacie, czy tak jest. Bo planuję w tym roku także zakorzenić pierwsze witki wierzby...