Mrozodporne i nie tylko kaktusy - Farel cz.2

[leszek2]

Seba,czekamy co pokarzą echinocereusy,czy pierwszy raz u Ciebie zakwitną

[Farel]

Widzę Leszku, że nie śledziłeś moich wpisów wcześniej E. viridiflorus kwitną mi co roku od kilku lat, nawet rośliny z moich nasion zaczęły w zeszłym roku, E. adustus mam drugi sezon i też kwitł już rok temu.

Na razie kwitną tylko ogrodowe.

[raisumi]

Piekne rosliny i radosc z kwiatow bedzie ogromna.
będę wyczekiwala, codziennie zagladajac do Ciebie.
W jakiej temp. zimujesz swoje echinocereusy?
Zima tego roku byla dosc lagodna.
Moje mialy miedzy 7-15 st.C.
Kilka "chęci" do kwitnienia widac, ale czy sie uda?

[Farel]

Zależy które, viridiflorus, reichenbachii, triglochidiatus, coccineus, to mrozaki i one wytrzymują nasze zimy pod warunkiem, że są trzymane na sucho, adustus, rigidissimus i inne zimowałem w podobnej temp. jak Ty, w jasnym pomieszczeniu. Tej zimy zostawiłem w tunelu E. engelmannii v. chrysocentrus i też przezimował bez problemu, on wytrzymuje tak mniej więcej do -15*C.

[kamaska]

Śliczne sasanki! No i oczywiście Echinocereusy również ładnie się prezentują z tymi pączkami

[chromat]

Echonocereusy pierwsza klasa

[hen_s]

Będzie się działo.

[piasek pustyni]

Wiecie co wszyscy...? Jesteście okropni
Pod wpływem tego wątku od jakiegoś czasu bardzo zaczęły mi wpadać w oko mrozaki, stąd zresztą Ciebie, Sebastian, znalazłam, ale E.viridiflorus mnie zachwycił na potęgę. Podobnie E. triglochidiatus. I dodatkowo z innej beczki bardzo, ale to bardzo kuszą mnie escobarie. Warunki do ich zimowania mam, nawet na minusie.
Jak mi się zbiorek powiększy, to wszystko będzie Wasza wina

[hen_s]

Ładnie to tak? Toć przecież przymusu nie ma...

[piasek pustyni]

Przecież się uśmiecham - przymusu nie ma, ale chęci jak najbardziej szczere i ciągle podsycane
Oczywiście mój wpis miał na celu wyłącznie zachętę do dalszego "bycia okropnymi"

[hen_s]

Tak, wiem. Dlatego nieraz się zastanawiam po co ciągle do Twojego wątku zaglądam bo tam przecież niebezpieczeństwo czai się na każdym kroku...

[piasek pustyni]

Oj tam, oj tam, zaraz niebezpieczeństwo...Zarazę szerzę co najwyżej, ale chwilowo utknęłam na przeglądzie i inwentaryzacji, także nic nowego się nie pokaże chwilowo, zaglądaj więc spokojnie Utknęłam na prowincji Toliara i się stamtąd nie ruszam, mi tam dobrze
Niemniej bardzo miło to słyszeć... Ja nie muszę zapewniać, że ja odchorowuję Twój wątek, Henryku, za każdym kwiatem i każdym zdjęciem choćby fragmentu kolekcji. Nie ja jedna zresztą
Ale te mrozaki meksykańskie to mnie naprawdę zaczynają wciągać. Czeka mnie gruntowny przegląd co niektórych wątków, jak choćby tego tutaj

[Farel]

Jakiś czas temu zrobiłem sobie taki mini skalniaczek

[Akwelan_2009]

W tym sezonie skalniakowe roślinki mogą "powychodzić" poza obręb skalniaka . Rojniki dość szybko przyrastają.

[Viola K]

Jestem u Ciebie i oglądam te cuda! Pisałam w moim wątku o skalniaczkach ,że właśnie wysiałam kilka dni temu kaktusy
bo dostałam nasiona więc zobaczę co wyjdzie
Ten Twój skalniak super