Moje Epi

[Brendii]

Nie wiem co się stało, zagubiłam informacje o nowych postach u Ciebie. Czytam - epidemia!... napięcie rośnie..przędziorki??... nie pajączek I się cieszę, że ominęłam, od razu znam zakończenie

[smolka]

Ja też doczłapałam na koniec tego horroru

Witaj Masz piękne epi

[Dumbledore]

No miałam stracha...ale kwiatki czyściutkie (pomijając ziemiórki ). Nie mam czasu na fotki, ale pochwalę się - aktualnie mam 5 hoi (tzn. chyba 5, bo jednej nie jestem pewna czy to hoja Retusa czy ta inna roślinka, której nazwy nie pamiętam, ale też jest na "R" ). Przybyła mi H. Lacunosa i Meliflua Ukorzeniają się - Compacta i Retusa (?), a pierwszą była Carnosa Tricolor od Pati
Tak więc "hojoba" postępuje Mojemu mężowi wcale się nie podobają - zobaczymy co powie jak zobaczy pierwsze pachnące baldaszki
Wdzięczna będę za wszystkie dobre rady hojomaniaczek z doświadczeniem - bo dopiero uczę się tych roślinek

Edit: uuups...listę w podpisie muszę zaktualizować

[crazydaisy]

Uuuu... Infekcja sie szerzy! Mysle, ze w kwestii ukorzeniania przynajmniej, to hoje sa latwiutkie. Nie wiem co dalej, bo dalej nie doszlam.

[Fraszka_1]

No, listę w podpisie masz pokaźną niedługo nie starczy Ci znaków

[deissy]

Kochana hojozja to taka sympatyczna choroba Jak tylko znajdziesz czas wklej fotki interesują mnie te Twoje hojki....z mojej listy chciejstw nic nie ubyło lecz przybyło.Na wiosnę będzie się chyba działo

[olgierdyna]

O mamo!, sporo masz już tych hojek. Hojoza szybko postępuje

[Brendii]

Też tricolor od Patki zgarnęłam

Ja znalazłam to, na początek daje pojęcie

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=19&t=29977

[Dumbledore]

Fraszka - znaków już zabrakło
crazydaisy, olgierdyna, deissy - tak, dałam się tej chorobie....ciekawe jak daleko się zagalopuję - trochę jest tych odmian
Lacunosa i Meliflua są podobno łatwe w wychowaniu - takie dla poczatkujących
Brendii dzięki za podrzucenie linka, przez wyszukiwarkę FO ciężko cokolwiek znaleźć
Dobranoc wszystkim

[deissy]

Lacunoske potwierdzam,szybka w ukorzenianiu i ładnie się w nowe listki ubiera a tą Meliflue muszę wygoglować sobie

[Dumbledore]

deissy Lacunose i Meliflue mam już ukorzenione - noo całkiem, całkiem dorosłe są to już panienki Pokażę jak kupię ładne osłonki, bo mają brzydkie doniczki No i jakieś podpórki muszę wymyślić - Lacunose chciałabym puścić do góry (nie wiem czy ona to lubi?)...oj, muszę trochę poczytać.. No i nie wiem jak z tym przestawianiem - serio buntują się, jak się je przenosi? Bo u mnie jeszcze miejsca docelowego dla nich nie znalazłam. Podobno też nie lubią towarzystwa - a u mnie na razie wszystkie stoją razem

Heh, tytuł mojego wątku teraz ma się nijak do tego co w nim jest

Podpis zmieniony - wszystko się zmieściło, musiałam usunąć "pozdrawiam" z ludzikiem

[deissy]

Wiesz co u mnie stoją wszystkie razem na parapecie i chyba im się podoba bo szaleją z listkami Co do zaplatania czytałam ze niektóre potrafią się buntować jak mają zaplataną do dołu łodyżkę....ale nie wiem bo moje na razie mają do góry jak będą miały iść do dołu wtedy zobaczymy ")

[Fraszka_1]

To nie możesz kupować więcej kwiatków - nie zmieszczą się w opisie, a niewymienienie ich byłoby niesprawiedliwe

[Dumbledore]

Fraszka - mój mąż nie lubi gerenium i wężownicy - więc może znikną i zrobi się miejsce Mnie one też szczególnie nie zachwycają - wzięłam je "na spróbę". Geranium ma być na balkon, żeby ładnie pachniało
Czytałam o Geranium, że wyhodowano różne zapachy - np. truskawki, pomarańczy, a nawet coli!
Moje jest o klasycznym zapachu - czyli taka cytrynka

[Fraszka_1]

O zapachu coli muszę poszukać a ta sansewieria (wężownica) to jaka? Bo jakbyś się pozbywała, to wiesz...