Ogród 2

[jonatanka]

Dobrze, grzecznie poczekamy.

[Sylwia85]

Witajcie kochani, jest mi niezmiernie miło, że zaglądacie do mnie i mnie wspieracie dobrym słowem. Dlatego dla każdego ogromny buziak od Sylwii
Mam nadzieję ze tym razem to co napisze nie zniknie z ekranu.
Magda30- Madziu witam serdecznie w skromnych progach. Czarna trawa o którą pytasz to konwalik. Mam ją pierwszy rok, więc jak na razie mogę tylko powiedzieć że to niska trawka.
Paulii- Paulinko pierwszy raz w życiu mam chryzantemy. Zakwitły dwie ale jeszcze czekam na 5 które pomalutku zaczynają zakwitać. Zaczęłam cieszyć się z drobiazgów w końcu cieszyć się z małych rzeczy bo w nich sukces zapisany jest.
jonatanka- Joasiu jestem Moja nie kwitnąca piwonia miała w tym roku paczek ale usechł. I nie doczekałam się a jestem bardzo ciekawa jak kwitnie. Jednak nie poddaję się i czekam może w przyszłym roku się uda. Rajszka jabloń sadziłam na jesieni 2011r i jak ja zobaczyłam to nie byłam zbytnio ucieszona sadzonką ( oczywiście kupiłam przez internet) , przez chwilę żałowałam ze ją kupiłam ,ale teraz jestem nią zachwycona. Z nie ciekawej sadzonki wyrasta piękne drzewo i to na moich oczach. Jabłuszka też ciekawie dekorują ogród.
ewa_rozalka- Ewuniu najgorsze jest to jak kupujemy i to co nam się podoba a później okazuje się ze to zupełnie coś innego, inne kwiaty, kolor. Nie powinno tak być. Sama jestem ciekawa czy zakupiona piwonia to taka jaką wybrałam. Nie tracę nadziei że w przyszłym sezonie chociaż jeden kwiatek na niej ujrzę.
dorcia7 -Dorotko sprawdzałam i jak na moje oko to nie jest za głęboko posadzona. Nawet dla bezpieczeństwa co roku na zimę okrywam korzeń żeby nie przemarzł.

[Sylwia85]

aage- Agusiu staram się dostrzegać drobnostki i cieszyć się z nich i czerpać energię.
reniusia20- Renatko u mnie przymrozki były , później nie a dzisiejsza noc znowu przymrozki. Liście z orzecha włoskiego tego przed domem już zleciały, winobluszcz, małe pomidorki koktajlowe zbrązowiały i się pokuliły, aksamitki, begonie, dalie brązowe albo czarne. Pelargonie dzielnie się trzymają więc jak przetrwają tę noc to jutro z samego rana zabieram się za przesadzanie ich do donic i zabiorę do domu.
maika -Elu aż sama się dziwię ze tak pięknie zakwitł i jeszcze do tej pory kwitnie. wygląda na to że przymrozek mu nie straszny.
anym - Aniu tak ta druga na zdjęciu to czerwona. Wiem że może mój aparat nie oddaje w pełni koloru kwiatów ale nic nie poradzę nie posiadam drogiego aparatu. Chryzantemki mają urok. Kto tylko przyjdzie to jest nimi zachwycony
zwkwiat- Zosiu przy chryzantemach nic nie robiłam, same tak się pięknie rozkrzewiły ze az sama jestem w szoku. Ja tylko posadziłam, podlewałam, doglądałam i rozmawiałam z nimi musze przyznać że na moje rajskie jabłuszka nie ma chętnych zimową porą. Zawsze je zrywam z jabłonki wiosną albo same już spadną to je tylko zbieram i wyrzucam.
anabuko1- Aniu pierwszy raz mam chryzantemy. Te właśnie są od Tereski- Jatry. Jak tylko przetrwają zimę to na przyszły rok jeszcze dokupię. Marzy mi się rabatka z tulipanami kwitnącymi wiosna, chryzantemami jesienią i czymś co kwitnie latem, ale jeszcze nie wiem czym.

[e-babcia]

Sylwunia ,a ja poprosze o fotki chryzek

[Sylwia85]

kanapl - Kasiu w tamtym roku kupiłam dwa zawilce jeden czerwony a drugi właśnie niebieski. Już na samym początku miałam problem jak je poprawnie sadzić, wiec sadziłam kilka jedną stroną i kilka drugą. Posadziłam je w dość mokrym miejscu i na wiosnę nie miałam w tych miejscach nic. Postanowiłam jeszcze raz spróbować i w lidlu kupiłam niebieską mieszankę kwiatów: iryski, mieczyki i właśnie zawilce. Nie będę ich wykopywać na zimę wydaje mi się że rosną w dość dobrym miejscu. Na zimę jedynie okryję je skoszona nie przetworzoną jeszcze trawą.
alicjad31- alu witaj
gracha - Grażynko, wiewioreczka - Anetko musze przyznać że spało mi się dzisiaj nawet dobrze.
JAKUCH- Jadziu dzisiaj już na raty pisałam i wysyłałam
e-babcia- Jadziu obiecuję ze jutro zrobię zdjęcia wszystkich chryzantem nawet tych jeszcze w pączkach.

[Sylwia85]

A teraz kilka zdjęć z ogrodu i nie tylko:

Dławisz pięknie się przebarwia ale już gubi liście, szkoda



Trzmielina oskrzydlona zaczyna łapać kolorki


Berberys w jesiennych szatach:


Żywopłot już pogubił liście ale to co jeszcze na nim zostało również przebarwia się


Pięknotka już pogubiła liście. Czy to normalne?'


A to roślinność za domem u mnie i sąsiada:
Nasza potocznie zwana "brzezina"

a to już u sąsiadów

[dorcia7]

Oj ,a moja trzmielina już krwisto czerwona, co do piwonii ,jeśli to taka zwykła odmiana nie ma potrzeby jej okrywać,moje sadzone jeszcze przez moich dziadków więc rosną sporo czasu i jeszcze okrywane nie były, konwalnik to niska trawka ,niektórym wymarza choć jest mrozoodporna ,u mnie rośnie w kilku miejscach , ta najładniejsza i największa ma od zeszłej zimy kołderkę z liści które spadną z jabłoni ,pozostałe nie okrywane też w ty roku przezimowały

[JAKUCH]

Berberys jakby w ogniu ślicznie wygląda Dławisz ma też ślicznie przebarwione liście .Muszę jutro obejrzec moja pieknotkę czy też jest bez liści

[Mandragora]

Witaj Sylwuś Pięknotka mimo braku liści jest prawdziwą pięknotką Muszę o niej poczytać.. Chryzki fantastyczne, może zadam śmieszne pytanie, ale czy chryzki po lekkich przymrozkach jeszcze otworzą pączki? Brzezina za domem dodaje sielskości otoczeniu. Kocham brzozy od zawsze
Miłego i słonecznego weekendu

[maika]

Sylwuś, widzę, że już jesteś w lepszym nastroju . Wszystko ma swój kres więc problemy też się kończą. Mam nadzieję, ze Twój konwalnik przezimuje bo to piękna roślinka . Czy te kulki na pięknotce pozostają przez całą zimę?

[alicjad31]

Sylwuś witaj
mam pytanie co do dławisza, jak rośnie ,czy warto go mieć
Miłego dnia

[Sylwia85]

Witajcie
Po dzisiejszym przymrozku musiałam zabrać się za sprzątanie roślin. Niestety ale nie doczekałam się kwitnięcia dali, mojego tegorocznego nabytku. Paczki które miała przemarzły.
Wykopałam dalie, kanny i teraz będą się suszyć. Nie wiem czy dobrze zrobię jak wsadzę je do wilgotnych trocin? Jak myślicie będzie dobrze?
Dorotko-dorcia7 piwonia o której pisze to Piwonia chińska 'Sorbet' przynajmniej taka powinna być. Za domem mam jeszcze 3 piwonie ale to zwykłe odmiany , kwitną na różowo i dla bezpieczeństw tez je okrywam. Tak co roku mam zamiar je przesadzić ale jeszcze nie mam pomysłu gdzie mogłyby rosnąć. Dobrze wiedzieć że trawa czarna przemarza. W takim razie swoje okryję skoszona trawą, która leży na kompostowniku i pomieszam ze słomą jeszcze nie przerobioną.
Jadziu- JAKUCH nie pamiętam jego nazwy ale na wiosnę musze dokupić taki sam i posadzić w innym miejscu. Liście dławisza już pomalutku opadają, ale jeszcze jest na co patrzeć To sprawdź czy u Twojej pięknotki już opadły. Bardzo szybko czyli widać jest bardzo wrażliwa na spadki temperatur.
Milenko- Mandragora pięknotki mam pierwszy raz i jeszcze małe roślinki ale jak pomyślę że będzie dużym krzewem obsypanym kuleczkami to aż mi się serce raduje, ale co bądź teraz najważniejsza pierwsza zimą, wiec będę na nią chuchać. Hm.... sama jestem teraz ciekawa czy chryzantemy otworzą pączki ale jestem dobrej myśli Brzozy i ja pokochałam , chociaż teraz tyle liści.
Elu- maika tak już jestem w lepszym humorku Elu myślę że kuleczki pozostaną przez zimę na roślince.
Aluś-alicjad31 dławisza to szybko rosnące pnącze. Kwitnąć kwitnie ale nie pozornie. Najlepiej jest sadzić dwa osobniki męski i żeński, żeby były owoce, które są dekoracyjne o tej porze. W moim przypadku najpierw kupiłam Panią a za rok dopiero kupiłam pana i posadziłam z drugiej strony pergoli. Jak na razie nie doczekałam się dzieci- kuleczek . Może w przyszłym roku się uda
Dławisz lubi być atakowany przez mszyce, w tym roku to miałam plagę, kilka razy pryskałam ale i tak za jakiś czas się pojawiały. A jeszcze z moich obserwacji wynika że Pani Dławisz " Diana" rośnie szybciej, ma większe przyrosty roczne niż Pan Dławisz( chyba Herkules, ale nie jestem pewna).

[Sylwia85]

A teraz kilka zdjęć, które dzisiaj zrobiłam.











Dławisz "Diana" w innym ujęciu:

[anym]

Sylwuś hej
Ładnie wyglądają oszronione roślinki, ale wolałabym je oglądać w listopadzie

[Sylwia85]

Chryzantemy- kwitnące i w pąkach:











A ta chryzantema pięknie się zapowiadała i zobaczcie sami co się z nią stało Czy to od przymrozku?