Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3388
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Jadziu dziękuję za link przeglądnę stronkę może jeszcze coś znajdę.Szukam jeszcze róży w kolorze herbacianym i pomarańczowym.Angela kusi bardzo.Czy Angela jest mrozoodporna?
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
JOASIU Angelę mam dopiero od wiosny, ale raczej mrozoodporna jest ,bo w wielu forumowych ogródkach ją widziałam .Za bardzo nie szalej
Z tej szkółki mam też moją Speelwark .Jest tam piękna Lolita i Kupferkonigin ,którą miałam, a tej zimy mi padła
.Kwiat ma zabójczy miedziano żółty zresztą popatrz sama czyż nie można sie w niej zakochać od pierwszego wejrzenia


ANUŚ zbankrutowałabym na tym interesie
,a może musiałabym jeszcze dopłacać
MARYSIU jesienią sie dowiem jak o nie dbałam przy odczycie licznika
Oj będzie cienko w portfelu
Trochę wspomnień
ku pamięci tej pięknej róży







ANUŚ zbankrutowałabym na tym interesie



MARYSIU jesienią sie dowiem jak o nie dbałam przy odczycie licznika


Trochę wspomnień



- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3388
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Piękna róża i jaki kolor 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Jadziu masz cudne zielone łapki skoro tak dobrze wychodzi ci sadzonkowanie różyczek
I ślicznie Ci powtarzają Twoje królewny



I ślicznie Ci powtarzają Twoje królewny

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Jadziu Twoje różyczki wciąż pięknie kwitną.... wcale nie lenią się..... u mnie na kilku krzaczkach pojawiła się plamistość i stoją gołe badylki z bukietami kwiatów na szczycie
Kupferkonigin cudo

Kupferkonigin cudo

- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Kupferkonigin piękna ale język można sobie połamać.
Szkoda że padła, ta zima nie była przecież jakaś strasznie mroźna.
Szkoda że padła, ta zima nie była przecież jakaś strasznie mroźna.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Mariolko bardzo żal mi tej róży i nawet bym ją sobie dokupiła, bo tak mi się podobała ,ale jak znowu by mi padła ,wiec drugiego podejścia nie robię .Dlatego sie zastanawiam ,bo przecież poprzednia zima była wręcz tragiczna dla róż, a ona jednak przeżyła chociaż bardzo była osłabiona nawet zakwitła .Miałam ją 3 lata
AGUSIU u mnie też niektóre krzaczki ogołocone w połowie z liści ,ale większość ma sie dobrze .Nawet Excelsa nie złapała mączniaka .Robiłam opryski z sodą a także z EM -5 .W ubiegłym natomiast wszystkie bez wyjątku były zamączniakowane .Nawet z mszycami nie miałam w tym roku kłopotu były tylko pojedyncze sztuki .Magenta swoim kolorem mnie wprost urzekła
,ale dopiero w drugim kwitnieniu pierwsze było trochę bledsze .

AGUSIU u mnie też niektóre krzaczki ogołocone w połowie z liści ,ale większość ma sie dobrze .Nawet Excelsa nie złapała mączniaka .Robiłam opryski z sodą a także z EM -5 .W ubiegłym natomiast wszystkie bez wyjątku były zamączniakowane .Nawet z mszycami nie miałam w tym roku kłopotu były tylko pojedyncze sztuki .Magenta swoim kolorem mnie wprost urzekła





- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3388
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Jadziu dziękuję za podpowiedz bo różyczka warta grzechu ale dziwne że, przetrzymała mroźniejsza.Ja p zimę.Na razie Madonna jest numer jeden.Brdę oglądać u Ciebie dalej to na pewno coś wpadnie w oko.Co to za fioletowe cudeńko zdjęcia wyżej nie chodzi mi o Floksa.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
JOASIU to Szarłat te cudeńko jak je określiłaś .Pięknie sie komponuje z roślinami, a mam go posadzonego przy czerwonych różach .Wysiewa sie również sam a ma bardzo wartościowe nasionka tylko jak je zebrać ??? Będę musiała zawiesić jakąś torebkę ,żeby do niej wpadły a jak będzie deszcz to nici ze zbioru nasion 

- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6370
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Jadziu różyczka kupfer....... cudowna szkoda tylko że odeszła, ale mnie zachwyciły ...... floksy aż u mnie zapachniało
co do licznika, trzeba było wcześniej myśleć 


Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
No mnie też licznik naliczy pewno sporo.
Takiego upału nie pamiętam i takiej suszy też nie.
Połowa floksów ścięta do pnia bo całkiem zeschły.
Jakoś całkiem jesiennie już się robi.
A pajęczyn mam już multum, jakby babie lato już było.
Takiego upału nie pamiętam i takiej suszy też nie.
Połowa floksów ścięta do pnia bo całkiem zeschły.
Jakoś całkiem jesiennie już się robi.
A pajęczyn mam już multum, jakby babie lato już było.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
IRENKO fajne czosnki no chyba będę musiała się do Ciebie wybrać ,więc załatw mi u tego pana 10 szt .Wbiłaś mi klin do głowy teraz będę ciężko myśleć o sadzeniu czosnków .
GRAŻYNKO u mnie na razie pajęczyn nie widać ,ale jesień czuć i widać jak się powoli zbliża .Może jeszcze będzie piękna słoneczna i złota jesień
MARYSIU no cóż przecież nie dam roślinkom umrzeć z pragnienia .Te przed domem wyglądają fatalnie a tyle sie narobiłam ubiegłej jesieni .Mam nadzieję ,ze po deszczu oprzytomnieją ,ale muszę wszystko pościnać .U Ciebie jest dużo cienia to i tak szybko rośliny nie wysychają a na patelni skalniak .No cóż piękna była ,ale cóż ,,,,

GRAŻYNKO u mnie na razie pajęczyn nie widać ,ale jesień czuć i widać jak się powoli zbliża .Może jeszcze będzie piękna słoneczna i złota jesień
MARYSIU no cóż przecież nie dam roślinkom umrzeć z pragnienia .Te przed domem wyglądają fatalnie a tyle sie narobiłam ubiegłej jesieni .Mam nadzieję ,ze po deszczu oprzytomnieją ,ale muszę wszystko pościnać .U Ciebie jest dużo cienia to i tak szybko rośliny nie wysychają a na patelni skalniak .No cóż piękna była ,ale cóż ,,,,







- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Familokowy pachnacy różami i nie tylko LATO
Proszę, proszę......jakie pomidorki.
Widać jednak się opłaci sadzić a potem smakować "własnego chowu".
Floksy jak widzę kwitną Ci całkiem ładnie.
Moje konczą przedwcześnie z powodu suszy i mimo podlewania.

Widać jednak się opłaci sadzić a potem smakować "własnego chowu".
Floksy jak widzę kwitną Ci całkiem ładnie.
Moje konczą przedwcześnie z powodu suszy i mimo podlewania.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki