Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.
Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.
Też to niby wiem,ale czasami miejsca nie mogę sobie znależć.Jest jeszcze kot wspólny bialo -czarny.Bardzo go lubię bo to mądry indywidualista.Jednak nie taka przylepa i najukochańszy zwierz.Czuje jednak moj ból bo zupełnie inaczej się zachowuje.Często mnie odwiedza i szuka przyjaciela.Razem się bili,kochali i spali.Ale się rozpisalam!!!!
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.
Moje kocice też głęboko ukryte w cieniu.
U mnie jeżówki jeszcze nie kwitną.
Za to pysznogłówki i owszem.
Białe jest piękne
, zwłaszcza w tym upale. 
U mnie jeżówki jeszcze nie kwitną.
Za to pysznogłówki i owszem.
Białe jest piękne


Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.
Rzeczywiście zieloność u Ciebie króluje - nie mówiąc oczywiście o kwiatach - tak jakby nie dotknęły jej wcale upały 

pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.
Ja już chyba jestem za stara na takie upały. Nie lepiej było tydzień temu?
A tu końca ich nie widać. Niby od wtorku 2 dni chłodniej, a potem znowu
Czyli u mnie będzie ciągłe podlewanie.
A tu końca ich nie widać. Niby od wtorku 2 dni chłodniej, a potem znowu

Czyli u mnie będzie ciągłe podlewanie.
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.
Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.
Majutek, uff, jak gorąco.... Edul wybrał chyba możliwie najlepsze miejsce na odpoczynek
Niesamowita różnorodność barw u Ciebie... jaki milin!
Co to za roślina o seledynowych listkach na czwartym zdjęciu od góry?
Pozdrawiam upalnie!

Niesamowita różnorodność barw u Ciebie... jaki milin!
Co to za roślina o seledynowych listkach na czwartym zdjęciu od góry?
Pozdrawiam upalnie!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.
Witam upalnie i zdechło
już jest ponad 30st.
Wszystko się gotuje czy przypala nawet jak jest na słońcu tylko parę godzin. Choć muszę przyznać że nie wszystkie róże tak cierpią od upału i palącego słońca. Troszkę później o jednej takiej napiszę, ale teraz o tajemniczej białej nieznajomej słów parę.
W ramach wolnych chwil przejrzałam wszystkie róże Sipa, wszystkie białe dostępne w jakiejkolwiek szkółce, obejrzałam chyba setki białych róż i chyba idealnie pasującej nie znalazłam.
Kwiatki ma bardzo podobne do Boule de Neige - białe, średniej wielkości 6-7cm, delikatny świeży zapach, z wyraźnym środeczkiem, doliczyłam się 70 płatków większych i około 30 mniejszych.

Pączki okrągłe, nie wydłużone, pokryte meszkiem a nie gładkie, otwierając się pokazują kolor kremowo-biały


Pędy grube i sztywne, nie pokładające się pod ciężarem, starsze trudno nagiąć, młody mi się udało przygiąć do poziomu.
Młode pędy pokryte bardo gęsto wszelkiej wielkości kolcami


Im niżej tym kolce stają się rzadsze a na dole zostają już tylko duże czerwone i haczykowate do dołu

Liście stare są zielone, matowe z wyraźnie widocznymi nerwami, może nie są bardzo ciemno zielone bo moje młode róże rosną całkowicie bez nawozów,
najniższy listek

wyższy listek

młody listek z wyraźnie widoczną czerwoną obwódką

Tyle danych, teraz trzeba rozwiązać niewiadomą.
Nie jest to Boule de Neige bo ta mam całkiem gołe pędy, nawet te najmłodsze, no i pączki nie są pokryte meszkiem.
Nie jest to róża mchowa bo ma za mało tego meszku. Z innych białych tylko Long John Silver ma podobne pączki.
Kasiek czyli Twoja też dopiero będzie kwitła, nie jest to dla niej zbyt późno jak poprzedniczki sugerowały.
Jakbyś zrobiła zdjęcia pączków, młodych pędów to mogłabym porównać czy są podobne.
Znalazłam Twoje zdjęcie Twojego Long John Silver i pozwolę sobie wstawić
Wydaje się podobny.
Za nim przemawia też fakt że Ewa majowa zamawiała Long John Silver też u Sipa a go nie ma, ma jakąś inną różę.
cdn...

Wszystko się gotuje czy przypala nawet jak jest na słońcu tylko parę godzin. Choć muszę przyznać że nie wszystkie róże tak cierpią od upału i palącego słońca. Troszkę później o jednej takiej napiszę, ale teraz o tajemniczej białej nieznajomej słów parę.
W ramach wolnych chwil przejrzałam wszystkie róże Sipa, wszystkie białe dostępne w jakiejkolwiek szkółce, obejrzałam chyba setki białych róż i chyba idealnie pasującej nie znalazłam.
Kwiatki ma bardzo podobne do Boule de Neige - białe, średniej wielkości 6-7cm, delikatny świeży zapach, z wyraźnym środeczkiem, doliczyłam się 70 płatków większych i około 30 mniejszych.
Pączki okrągłe, nie wydłużone, pokryte meszkiem a nie gładkie, otwierając się pokazują kolor kremowo-biały
Pędy grube i sztywne, nie pokładające się pod ciężarem, starsze trudno nagiąć, młody mi się udało przygiąć do poziomu.
Młode pędy pokryte bardo gęsto wszelkiej wielkości kolcami
Im niżej tym kolce stają się rzadsze a na dole zostają już tylko duże czerwone i haczykowate do dołu
Liście stare są zielone, matowe z wyraźnie widocznymi nerwami, może nie są bardzo ciemno zielone bo moje młode róże rosną całkowicie bez nawozów,
najniższy listek
wyższy listek
młody listek z wyraźnie widoczną czerwoną obwódką
Tyle danych, teraz trzeba rozwiązać niewiadomą.
Nie jest to Boule de Neige bo ta mam całkiem gołe pędy, nawet te najmłodsze, no i pączki nie są pokryte meszkiem.
Nie jest to róża mchowa bo ma za mało tego meszku. Z innych białych tylko Long John Silver ma podobne pączki.
Kasiek czyli Twoja też dopiero będzie kwitła, nie jest to dla niej zbyt późno jak poprzedniczki sugerowały.
Jakbyś zrobiła zdjęcia pączków, młodych pędów to mogłabym porównać czy są podobne.

Znalazłam Twoje zdjęcie Twojego Long John Silver i pozwolę sobie wstawić
Wydaje się podobny.
Za nim przemawia też fakt że Ewa majowa zamawiała Long John Silver też u Sipa a go nie ma, ma jakąś inną różę.
cdn...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.
Aguś no przypieka niemiłosiernie, współczuję moim chłopcom bo wczoraj zaczęli żniwa i pieką się na tej patelni.aguniada pisze:Majutek, uff, jak gorąco.... Edul wybrał chyba możliwie najlepsze miejsce na odpoczynek![]()
Niesamowita różnorodność barw u Ciebie... jaki milin!
Co to za roślina o seledynowych listkach na czwartym zdjęciu od góry?
Pozdrawiam upalnie!



Na tym zdjęciu jest Kłosowiec - Agastache mexicana czyli mięta meksykańska, świetna na rabaty ale i do herbatki idealna. Obok jest zielona odmiana a taka seledynowa wyszła mi chyba przez przypadek bo siewki dostałam 2 lata temu od Alionuszki . Uwaga - wszystkie bardzo łatwo się rozsiewają.
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.
Majeczko, wydaje mi się, że to ona. Zrobię fotki jeszcze tej, która pączkuje.
Wydaje mi się, że taka pomyłka powinna tylko cieszyć, ta róża zapowiada się fenomenalnie
Wydaje mi się, że taka pomyłka powinna tylko cieszyć, ta róża zapowiada się fenomenalnie

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.
Kasiek ja się cieszę z takiej pomyłki tylko muszę ją przesadzić bo rośnie w szeregu średniej wielkości róż a ona potrzebuje podpory bo to wielka różyca.
Obiecałam przedstawić różę której takie upały nie szkodzą a rośnie tylko w donicy wkopanej w ziemię.
Souvenir d'Edouard Maubert
kupiona wiosna 2013 w Peteles de Roses
D.Massad 2009, krzew, c.różowy, wys 1,0-1,5m, strefa ?, pochodzenie: nasienie Wise Portia austinka strefa 5b X pyłek [Magenta h.tea strefa 6b X Amber Gold floribunda strefa 6b]
Tyle o niej wiem a kwitnie jednym bukietem kwiatków nieprzerwanie od 10 lipca, chyba było ich 5 paków.


12.07.

14.07.

16.07.

17.07.

19.07.

21.07.

23.07.

25.07.

27.07.

29.07.

kwiatki w zbliżeniu

Zapomniałam zapisać i nie pamiętam jak i czy pachnie

Obiecałam przedstawić różę której takie upały nie szkodzą a rośnie tylko w donicy wkopanej w ziemię.
Souvenir d'Edouard Maubert
kupiona wiosna 2013 w Peteles de Roses
D.Massad 2009, krzew, c.różowy, wys 1,0-1,5m, strefa ?, pochodzenie: nasienie Wise Portia austinka strefa 5b X pyłek [Magenta h.tea strefa 6b X Amber Gold floribunda strefa 6b]
Tyle o niej wiem a kwitnie jednym bukietem kwiatków nieprzerwanie od 10 lipca, chyba było ich 5 paków.
12.07.
14.07.
16.07.
17.07.
19.07.
21.07.
23.07.
25.07.
27.07.
29.07.
kwiatki w zbliżeniu
Zapomniałam zapisać i nie pamiętam jak i czy pachnie

- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.

Dziś kupiłam klimatyzator!!! Na balkonie 40 st. W domu 25!!!! Nawet nie jadę na działkę, bo się boję. Pojadę o 20 wieczorem podlać, o ile będzie jeszcze CO!!!! Majeczko, ochłodzenia nie będzie. Dopiero w przyszłym tygodniu

Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.
Tosia taka klima na wielgaśny dom to majątek
Moje roślinki jeszcze żyją więc podlewam w miarę sił.
Ale to co nam serwuje aura to nie lato , to koszmarne letnie, afrykańskie upały
Dla ochłody biała lilia w przyjemnym cieniu


Moje roślinki jeszcze żyją więc podlewam w miarę sił.
Ale to co nam serwuje aura to nie lato , to koszmarne letnie, afrykańskie upały

Dla ochłody biała lilia w przyjemnym cieniu
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.
Dzisiaj nawet Agacia nie umie sobie znależć miejsca w domu wszędzie jej ciepło .Souvenirek śliczny i jaki wytrzymały .Mój Burgund też jakoś sobie radzi natomiast Barcarole wygląda nieciekawie .Może ma za mało wody
.Hortensje też dzisiaj wyglądały na zmaltretowane a rano i wieczorem ja podlewam .To jest tylko takie ratowanie roślin .Biedne zwierzęta jak one to wytrzymują 


-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.
Majeczko - te Twoje drobiazgowe opisy: listek najniższy, listek kolejny, kolce takie czy siakie - no, jestem zachwycona! Uwielbiam takie szczegółowe opisy, czytam je zawsze z zaciekawieniem i oglądam pasujące do nich fotki.
Co do mięty meksykańskiej - jest rośliną wybitnie miododajną; ja dostałam rok temu sadzonkę od Irminki (wersję zieloną) i w tym roku rozmnażam ją - mam już kilkanaście sadzonek.
Jesienią będą wysadzone na planowane przez nas wielogatunkowe pole bylin miododajnych dla pszczół.
Co do mięty meksykańskiej - jest rośliną wybitnie miododajną; ja dostałam rok temu sadzonkę od Irminki (wersję zieloną) i w tym roku rozmnażam ją - mam już kilkanaście sadzonek.
Jesienią będą wysadzone na planowane przez nas wielogatunkowe pole bylin miododajnych dla pszczół.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i cała reszta zieloności.
Jadziu moje hortensje też lane i nawet dość dobrze znoszą ten skwar, ale ogrodówka ma zdecydowanie złe miejsce bo trochę pod więdła i od razu spieczone kwiaty i liście
Reszta jako tako. Idzie coś od zachodu i może trochę popada i znacznie się ochłodzi
Małgosiu bo widzisz, żeby rozpoznać różę to trzeba wszystkie jej części przeanalizować. Bo niby kwiatki ma podobne do Boule de Neige i mogłam powiedzieć to ona i kropka. Ale jak ta róża jest potworem rosnącym do kilku metrów to nie może sobie rosnąć byle gdzie a jesień jest najlepszym czasem żeby ją przesadzić tam gdzie będzie nam wszystkim dobrze.
Mięta meksykańska jest idealna do letniej herbatki, uwielbiam ją ale i zostawiam troszkę dla pszczółek i żeby mi się mocno rozsiała bo 4 krzaczki to dla mnie zbyt mało
Wersja zielona jest odporniejsza, przede wszystkim na słońce bo tą seledynową mocno przypala pełne słońce. 


Małgosiu bo widzisz, żeby rozpoznać różę to trzeba wszystkie jej części przeanalizować. Bo niby kwiatki ma podobne do Boule de Neige i mogłam powiedzieć to ona i kropka. Ale jak ta róża jest potworem rosnącym do kilku metrów to nie może sobie rosnąć byle gdzie a jesień jest najlepszym czasem żeby ją przesadzić tam gdzie będzie nam wszystkim dobrze.

Mięta meksykańska jest idealna do letniej herbatki, uwielbiam ją ale i zostawiam troszkę dla pszczółek i żeby mi się mocno rozsiała bo 4 krzaczki to dla mnie zbyt mało

