Norbitki kawałek świata cz.2

[labka1]

Nie..bo nie kwitnie jeszcze..ale mogę zrobić...

[Norbitka]

Tajeczko wszystkie hibiskusy i katemie i te pokojowe są śliczne. Twoje również. Widziałam.
Kasiu to poczekajmy aż zakwitnie

[lora]

Beatko przeczytałam że kobea Twoja była cięta to jak cięłaś...
masz cudne clemki...

[Norbitka]

Misiu, cięłam jak popadło czyli tam gdzie nie powinna, a wyłaziła, np. na hibiskusy lub na drugą altankę tarasując przejście. I tak mam zrośnięte teraz wszytko do kupy, bo nie miałam pojęcia, że tykwa i kobea to takie szalone rośliny i jedna altaneczka dla nich to stanowczo za mało. Teraz za podporę służy katalpa bo zaczęły na nią wyłazić i tam już ich nie ograniczam

[labka1]

O tak..Kobeę masz piękną i unikatową wręcz ..moja co prawda wydała kwiatki ale po 1 co jakiś czas..i listki ma niezbyt ładne..szkoda,że wiedziałam że trzeba ja ciachać..

[lora]

..a moja kobea pokazała dwa kwiatki i też liście ma jakieś nakrapiane ...nie udała mi się...

[kanapl]

Beatko ...padał u Ciebie dzisiaj deszcz? Bo widać było nad Twoją miejscowością ciemne chmury ze smugami deszczu..... u mnie było trzy krople ....jakby ksiądz kropidłem machał.....

[Norbitka]

Oj luneło, waliło niesamowicie o dach i po 10 sekundach przestało......

[Norbitka]

Jeszcze ciepłe fotki tykwy z myślą o Kasi Duże mam 3 reszta jeszcze mała.

[anabuko1]

Beatko
Ale masz fajniutki i duże tykwy
Ja mam tylko 1

[Norbitka]

Aniu , a dlaczego masz tylko jedną tykwę - owoc?. U mnie malutkich jest zatrzęsienie, częśc czernieje i zamiera, a roślina szaleje ze wzrostem i kwitnieniem. Dodam, że przez tę suszę podlewałam może ze 3 razy tylko. A może u mnie to efekt podcinania jej?

[labka1]

Też je podcinałaś?
Piekne...są..moje mają trochę inny kształt..ale mam mniej zdecydowanie..widocznie Tobie dałam te lepsze nasionka...

[anabuko1]

Betako jeden duży owoc kilka maciupcich,że nie wiem czy zdążą urosnąć przed mrozami;
Oto moja Cobra trochę inna niż Twoje;

[Norbitka]

Kasiu, podcinałam bo by mi cały ogródek zarosły, tak wściekle to rośnie. Może z metr na 3 dni przyrastało i to wiele odnóg w wiele stron. Nie chciałam, żeby wszystko zgłuszyły. Teraz już wspinając się po katalpie idzie na żywioł Katalpa wygląda jakby kwitła bo ma sporo kwiatów.
Żebym wiedziała, że to takie wilkie rośnie to bym po jakimś dużym drzewie puściła.
Aniu tez ładne łaciatki

[labka1]

To chyba te Twoje na samym kompoście rosły..albo co? bo moje tak za nic nie chciały..
tylko zazdrościć...

Annabuko Twoja jest świetna.... , zatrzymaj dla mnie chociaz 1 nasionko...